Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

CC czy sn ? Podzielcie się swoimi doświadczeniami

Polecane posty

Gość gość

Poród SN bardzo źle wspominam mimo że wody odeszły mi po 1 a o 6 urodziłam. Ale ten ból... może do zniesienia ale krocze po porodzie juz nie nie mogłam siadać przez kilka dni bolalo ja diabli. Okazało się też ze córka była owinięta pepowina za nogę. Coś poszło nie tak i było podejrzenie pęknięcia obojczyka tzn. W szpitalu powiedzieli ze pękniety kazali mi córkę kłaść na jednym boku z tego powodu ma do dziś zniekształcone ucho ale o tym wiem tylko ja i mąż bo tylko my to znamy bliska widzimy. Co ja przeżyłam. .. Teraz jestem w ciąży na następnej wizycie zamierzam porozmawiać o tym z gin co napisałam tutaj. Jak jest z cc? Jak to wygląda? Przebiega? Moja znajoma na 4 czy 5 dzień po porodzie przyszła do pracy z zaświadczeniem. Ja po sn nie dałabym rady usiąść Za kierownicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jest ze znieczuleniem? Dodam że po porodzie miałam WYPALANA nadzerke. Informowałam o tym gin jak zaczęłam starać się o ciaże powiedziała ze nie mam się co martwić najwyżej zrobimy cc. Blizny na szyjce nie widzi nie wie jaka była nadzerka. Bo niestety to niemota mi robiła ten zabieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ona robiła mi ten zabieg i nawet nie widziałam janie mogą być powikłania. Proszę piszcie. Dużo kobiet podobno sobie załatwia cc dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gosc
Nastawialam sie na sn. Ze wzgledu na zle ktg mialam szybkie cc. Nawet nie mialam jeszcze skurczy. Patrzac teeaz to ciesze sie ze mialam cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam cc przez ułożenie miednicowe i wcześniejszy poród, niczego sobie nie załatwiałam, w ogóle jestem przeciwniczką załatwiania sobie cc w państwowym szpitalu (w prywatnym, oficjalnie, wolna wola). Miałam cc prawie 1,5 roku temu. Do dziś mam blizne, nie przeszkadza mi ona, bo nie zwracam na niązbytniej uwagi, jest to jest i tyle. Dostałam znieczulenie w kręgosłup. Sam zabieg cesarki to pikuś. Gorzej jak musisz się spionizować i chodzić minimalnymi kroczkami zgięta w pół do toalety, a kibel ktoś wspaniałomyślnie w moim szpitalu wybudował na końcu korytarza. Cesarka boli po, miałam początkowo problemy z laktacją. Traumy nie mam, ale luksus to też nie był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale po cesarce raczej nie ma problemu z nietrzymaniem moczu i hemoroidami 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od pocztku po cesarce chodzilam wyprostowana. Bolalo ale do wytrzymania. A w szpitalu dzoewczyna z sali po sn kilka h po wcale nie byla w lepszym stanie niz ja po 1 dobie po cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie zapomniałam dopisać o hemoroidach! Byłam również nacinana. Boje się jak to będzie tym razem? Może lepiej nalegac na cc. A znieczulenie jakie mialyscie? Tu się boje tego ze będę miała znieczulenie w kręgosłup i później będzie bolał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem z nietrzymaniem mocy i hemoridami to problem samej ciąży a nie porodu. Pierwsze cc rewelacja, pomimo, że przy rozpoczętej akcji. Szybko doszłam do siebie, nie brałam żadnych leków p.bolowych, po wyjściu że szpitala tego samego dnia spacer rewelacja. Druga dużo gorzej. Po zejściu znieczulenia bolało jak...., p.bole brałam chyba przez 3 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czegos nie rozumiem? Wyboru co do porodu nie bedziesz miala. Ja mialam pierwsza cc po 12 godz i teraz z drugim dzieckiem mialam wybor i zdecydowalam sie na druga cc. Teraz i tak czekaja do rozpoczecia skurczy, bo to dobrze wplywa na dziecko i macice. Druga cc mialam po 6 godzinach z rozwarciem na 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wybór jest, wystarczy dac w łapę. i nie bulwersujcie się, bo taka jest prawda i tego nie zmienicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie wybór mogę mieć. Ale czy na pewno warto? Powiedzcie kochane jak jest z tym znieczuleniem bo bardzo mało piszecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U czy zawsze zakładają cewnik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Załęże ja po sn tydzień dochodzilam do siebie duża utrata krwi itp po cc po 20h chodziłam po schodach jednak i tak uważam że sn było lepiej . Ale to zależy ze mną kobiety plakaly z bólu bo lek nie działał a może niski poziom bolu i po cc chodziły jak po wypadku przez kilka dni a inne po sn wyglądały jakby w odwiedziny do kogoś przyszły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mary
Zawsze zakladaja cewnik. Znieczulenie jest w kregoslup. Myslalam ze samo wklucie bedzie bardziej bolec. Potem nie czulam bolu tylko takie jakby szarpanie. Mialam wrazenie zdretwialych z zimna nog. To wrszenie zimna bylo kilka h po jeszcze. Samo naciecie i wyjecie dziecka bardzo szybko potem dluzej jakies 30 min szycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam zabieg to pikuś, dla mnie to było trzask plask, czułam jak dziecko wyszarpują, byłam przytomna. Po cesarce strasznie chciało mi się spać, nie miałam czucia w nogach. Po pionizacji może raz wzięłam paracetamol i wystarczyło. Co wy z tymi łapówkami??? Ja nie miałam znajomości, lekarza prowadzącego ciążę pracującego w szpitalu, a cc miałam, bo musiałam i tyle. Nie byłam traktowana ani lepiej ani gorzej niż inne ciężarne. To całe kombinowanie jest przereklamowane. Tak bardzo chcecie cc, "bo tak"? Prywatne kliniki czekają, a wy się bawicie w jakieś łapówki, znajomości i co jeszcze? Whisky dla ordynatora? Dajcie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam koszmarny pierwszy poród. A drugi był leciutki i lekki połóg. Nie byłam nacinania, hemoroidy wyszły, ale szybko się z nimi uporalam. Ogólnie nie miałam żadnego dyskomfortu w kroczu i na trzeci dzień poszłam z dzieckiem na długi spacer, choć trochę przegielam. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po to mamy piczki zeby rodzic SN!!!!! Chyba ze naprawde jest wskazanie do CC, a nie ze baba ma takie widzi mi się!!! Kiedyś nawet jak babka rodziła bliźniaki, to rodzila SN i żyje, a teraz to by tylko CC kazda chciała , wygodnisie...po cos te picze macie nie?? Taka natura kobiety, masz piczke to rodzisz SN! A nie wydziwiasz. Ogarnijcie sie kobiety!! Jesteś zdrowa? Nie masz przeciwskazan do porodu silami natury? To się nie zastanawiaj nad CC, tyle w temacie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja powiem tak, jak cc zrobi ci dobry lekarz to nie ma opcji ze bedziesz dlugo dochodzic do siebie, ja doszlam do siebie w 2 dni po cc, w 5 dobie wychodziłam do domu i nie czułam ze ktos mnie kroił, bol po cc o niebo lepszy niz podczas porodu, co do znieczulenia do zastrzyk nie boli, nie mozna głowy podnosic kilka godzin po cc bo w przeciwnym razie mozesz miec bole głowy, dziecko odrazu jest z toba po cc, cewnik to nic takiego, na drugi dzien ci go sciagną, przez pierwsze 2 dni ciezko wstaje sie z łozka ale jak juz wstaniesz i sie rozchodzisz to jest coraz lepiej, ja ogolnie polecam cc i uwazam ze kazda kobieta powinna miec wybor, ze mna to bylo tak ze moj lekarz od poczatku mi mowil ze bedzie cc, mam kilka miesniakow, na ostatniej wizycie w ciazy mi sie pyta o sn, ja sie nie zgodziłam i zrobił mi cc, i dobrze bo bol podczas sn masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez dobrze wspominam cc. Mialam ulozenie posladkowe i nie wiedzac o tym wczesniej zalatwialam sobie cc. Lekarz zalecil znieczulenie ogolne. Najgorzej bylo wstac, a potem bajka. Nie wzielam zadnego srodka p/bolowego. Klopotow z karmieniem nie mialam, dwa i pol roku karmilam. Blizny po 5 latach nie widac. Dziecko zdrowe, ksztaltne, spokojne, madre. Mam jedynaka po in vitro i nie ryzykowalam zdrowia dziecka. Mam endometrioze i pozatykane jajowody - powod in vitro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi niby ginekolog tak jak powiedziałam na początku ze najwyżej zrobimy cc. Bo miałam wypalana nadzerke i blizny wiadomo nie pracują. Ale tak na poważnie porozmawiam z nią na następnej wizycie. Boje się ze znowu będzie coś nie tak. Tak jak wspominałam pękniety obojczyk dlaczego? Ze szpitala od razu pojechaliśmy do pediatry prywatnie i ona niby nic nie widziała ze jest ok ale jednak kładlam ja na jednym boku. Nie chce tego przechodzić kolejny raz a nie daj boze coś gorszego. Ile dawałyscie lekarzowi za cesarke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja powiem tak, jak cc zrobi ci dobry lekarz to nie ma opcji ze bedziesz dlugo dochodzic do siebie, x Ha ha ha. Pisałam wyżej, że po pierwszej cc czułam się rewelacyjnie, po drugiej okropnie. Robił ten sam lekarz. Na to jak się czujesz po zabiegu ma wpływ wiele czynników - nie tylko to jaki lekarz jest operatorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam Sn, znieczulenie ZZo, spałam sobie. Byłam lekko nacinana, ale jeszcze w szpitalu zdjęli mi szwy. Krocze mnie w ogóle nie bolało. Miesiąc po porodzie wróciłam na fitness.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej , ja miałam miesiac temu cc bylam bardzo negatywnie nastawiona do operacji po przeczytaniu wsyztskich komenatrzy w internecie... straszenei jak to boli , jaki cewnik jest nieprzyjemny,, wkłucie w kegoslup znieczulenia itd... jak ciezko jest sie spionizowac... same panikary ... jak dl amnie ot nic strasznego.. wazne aby po pionizacji duzo chodzic , rozchodzic sie bo jesli nie wstaje sie z lozka tylko lezy to nic dzinwego ze pozniej do toalety nie mogą dojsc.. widzialam u siebie na sali takie przypadki... i prosze poczytac jak wstaje sie z lozka ( bokiem ) a nie na wprost.. co widzialam na salach. Jak dla mnie cc to nic strasznego . Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja autorka jednak miałam koszmarne przeżycia :( i teraz nie wiem co robić. Mam jeszcze sporo czasu ale już myślę... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za wszystkie wypowiedzi. Ale poproszę jeszcze ;) i powiedzcie ile powinnam dać lekarzowi jak się zdecyduje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2000 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Następna królewna odstawia lewiznę i bawi się w dawanie kopert. Beznadzieja. "Jak się zdecydujesz" to idź do prywatnej kliniki, a nie łapówki dajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdecydowanie cc, nikt nie mowi o powiklaniach po porodzie sn a niestety sa duzo gorsze niz po cc i moga wyjsc po latach. wypadaniemacicy, nietrzymanie moczu, hemoroidy to tylko kilka przykladow. po cc moze bardziej boli na poczatku ale jak juz sie zagoi to pikus. sama chcialam urodzic naturalnie i juz mi sie udalo ale tetno zaczelo spadac i szybko cc i nie zaluje, moje dziecko jest zdrowe, dostalo 10 pkt w skali apgar a tak nie wiem jak by sie to skonczylo, na szczescie lekarka szybko zareagowala jak dzieciatku tetno spadlo. teraz tylko cc o ile w ogole bede miala drugie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam cc ze względu na dużą wagę dziecka. Bardzo sie bałam bo nie wiedziałam co mnie czeka i naczytałam się o powikłaniach po cc i jak długo dochodzi się do siebie. Wcale nie było tak źle, na następny dzień po zabiegu o 6 wstałam i poszłam pod prysznic z pomocą położnej i chodziłam prosto od razu fakt że trochę bolało jeszcze przez jakiś czas. Najważniejsze to szybko wstać z łóżka i dużo chodzić wtedy jest łatwiej. Jakbym miała rodzić jeszcze raz to też bym chciała cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×