Komu i za ile robicie prezenty na Święta 2017?

Ja w tym roku robię tylko narzeczonemu, jego tacie i córce która ma 10 miesięcy :-) I łącznie wyjdzie mnie to około 640zl. A wy? Lubicie święta tak przy okazji ?

Ja kupię tylko coś dziecku. Z mężem już dawno ustaliliśmy, że sobie nic nie kupujemy.

Mezowi i rodzicom na kazdego ok. 100

mama 50 zł tata 50 zł babcia 50 zł dziecko 100 zł sobie prezentów nie kupujemy

Tylko dziecu. Nie mamy jeszcze nic upatrzonego ale myślę, że wydamy max 300zł.

Rodzice 200 brat i jego narzeczona po 150, mąż okolo 600(w planach mam kupienie radia samochodowego z kamerą cofania) dzieci po 300 (taki sam budżet jak w zeszłym roku) pozostała rodzina po max 50 ( w rodzinie męża co roku jest losowanie i kwota z góry ustalona). Uwielbiam robić prezenty i zawsze od października rozglądam się za fajnymi rzeczami ;)

Jak można nie chcieć zrobić jakiegoś małego upominku mężowi czy żonie? Masakra.

Mąż 200zl Córka 200zl Chrzesniak 50zl Dzieci w rodzinie 30-50zl Uwielbiam święta. ;-))

Dokładnie nawet głupiej czekolady z napisem zrobionym długopisem na folii - Kocham Cię. Niby nic a jakie miłe! Jak nie chcecie robić prezentów swoim mężom czy żonom to się zastanówcie dlaczego tak jest i czy nie warto to zmienić. Ja swojemu mężowi kupuje perfumy Armaniego, bo po prostu mnie stać i podobał mu się ten perfum z próbki bardzo, a sam nie pomyśli by sobie kupić, pachnące żele pod prysznic bo dużo tego używa i grę na swojego Xbox :P A dzieciom najłatwiej się kupuje :-) Córka dostanie domek dla lalek i jakieś zabawki interaktywne :-)

Rodzicom pewno kupię coś, czego akurat będą potrzebować albo coś symbolicznego, a z większym wydatkiem pomogę im przy okazji. Inaczej zawsze jest gadanie "a po co ty tyle wydajesz," ;) A tak to dla narzeczonej zestaw z Neonail do paznokci za 200zł. Lubi hybrydy, więc powinna być zadowolona ;) Jak trochę poszukać, to można taniej kupić bardzo dobre rzeczy, dużo firm robi świąteczne okazje.

Mam 18 prezentow :o Kupuje po 20zl-30zl max dla większości, droższe do 100zl dla męża i chrzesniaka, i mojego dziecka ok. 200zl. To i tak wyjdzie z 700, 800zl

Mężowi, synowi; i też skromne rodzicom i teściom. rodzeństwu damy kartki i dobre czekoladki - tzn ja mam dwoje rodzeństwa, mąż jedynak. jeatem też ciocią jednego dziecka któe ma 2 lata, kupimy mu jakąś zabawkę. razem planuję wydać max 2000, to i tak nie jest mało.

Dziecku zabawka mezowi zegarek

Rodzice, teściowie, szwagier + szwagierka z córką, brat z bratową+2 dzieci, dziadkowie z obu stron, no i sobie nawzajem. Średnio wychodzi między 700 a 900 euro na wszystkich (a różnie bywa ile dla kogo - nieraz są to drobiazgi, np. coś, co wpadnie w oko w czasie podróży -bywa tak, że większość prezentów upatrzymy jeszcze latem czy wiosną - a czasem większa rzecz, bywa, że składkowo). Ale oczywiście ci wszyscy obdarowani także obdarowują nas :)

dla corki prezent juz mam-200zl. Mezowi jeszcze nic nie kupilam ale licze jakies 300zl na glowny prezent. Mam w planach jeszcze gdzies ich zabrac ale jeszcze szukam fajnego miejsca.

mam 20 lat i w tym roku planuję moim domownikom kupić prezenty za kwotę 500 pln. czyli: *mama - 200 pln (była najgrzeczniejsza w tym roku, dostanie najwiecej ;)) *tata - 100 pln *brat - 100 pln *pies - 50 pln (tak, dla niego tez :p) *ja - 50 pln (niech mam. od siebie dla siebie)

Mężowi za 300 Mąż mi tez- wspólnie ustaliliśmy co chcemy :P, dziecku tez kilkaset zł, chrzesniak po 100, reszcie rodziny - ustalone wspólnie- tylko słodycze symbolicznie :)

z mezem ustalilam ze nie obimy sobie prezentow bo wszystko mamy robie dzieciom po 300 euro na glowe

ojcu sloik dzemu z rtecia albo sloik viagry i jego gole foty z d***** odzyskane z kosza na kompie...

Ja już też powoli zaczynam myśleć o prezentach, zazwyczaj robie po ok. 50 zł, ale w tym roku mam duży zjazd rodzinki i będzie sporo osób do obdarowania, więc chyba zrobię prezenty tańsze plus coś własnoręcznie (może likierek? :D ). Apropos świąt - zapisywałyście się już może na ten darmowy kurs? Jestem go ciekawa, startuje 1 grudnia http://planetakobietsukcesu.pl/index.php/jak-przygotowac-i-przezyc-hygge-swieta-oraz-stworzyc-i-poczuc-przedswiateczny-klimat/

Ja stawiam na coś nietuzinkowego i zabieram się za gotowanie :) Zrobię coś dobrego z http://blog.6win.pl/ i na pewno, będzie to lepsze, niż nietrafiony prezent.

Ja swoim rodzicom zestaw garnków od www.salonporcelany.pl za całkiem przyzwoitą cenę udało mi się znaleźć. :) Oni ni przepadają za ‘nie funkcjonalnymi’ podarkami, stad też moja decyzja. Poza tym widziałam fajna promocję, wiec czemu nie?? :)

My też wolimy praktyczne prezenty wiec wybraliśmy pościel z www.tendina.pl , maja teraz bardzo fajne ceny, warto zerknąć do oferty. Polecam :)

A ja Nie man budżetu. Staram się w miarę równo ale będzie jak będzie rodzice po 80 chyba wyjdzie brat 200 on zawsze robi super prezenty więc głupio mniej wydać... Mąż 100 dzieci ... Okaże się już jest po 300 a czy będzie coś jeszcze zobaczymy.

Prezenty robimy: mamie, tacie, teściowej, teściu, siostrze, braciom mężom, siostrzeńcowi, bratankowi i chrześniakowi każdemu prezent mniej więcej po 50 zł. No i sobie nawzajem :) Jeśli chodzi zaś o fajne prezenty gdy jeszcze nie macie pomysłu to polecam zajrzeć tutaj https://www.superprezenty.pl/prezenty-dla-kobiet/prezenty-dla-zony-i-narzeczonej

Dzieciom w rodzinie po około 100zl na łebka - 6 szt - w tym troje chrzesniaków - 600zl Dwa prezenty z losowania -200zl Rodzicom drobiazg po około 70zl- jakieś 280zl Moim babciom bo zawsze nam pomagają po jakieś 70zl -140zl Sobie nawzajem po 500zl -1000.zl Znajomym i ich dzieciom w sumie za jakieś 300zl Do tego słodycze Naszym dzieciom nic nie kupujemy bo dostaną od groma od innych Razem na same prezenty 2500zl

Każdemu za około 50 zł od osoby. dla 9 osób plus dla córki (to już większa kwota) i dla siebie nawzajem coś też (ale bez szaleństw, max do 100 zł). I już wychodzi ładna sumka a gdzie tu jeszcze jedzenie, choinka itd. :) Ale mimo to lubimy świąteczny klimat :)

Ja jeszcze nic nie podliczyłam co. ile i komu bo mnie przerażają te wydatki :( Oprócz prezentów fura jedzenia bo święta u nas i kolejny wydatek. W tym roku to na nerwy biorę nervomix :) Spokojna teraz jestem , nie nerwowa . W tym tygodniu muszę się bardziej zorganizować i zacząć już działać.

2 synów - 300 zł, mąż- 70 zł, mama -120 zł, babcia- 45 zł, dziadek- 20 zł, babcia- 40 zł, ciocia - 22 zł, kuzynka- 16 zł.

2 synow 200zl, siostrzenica 150zl, bratanek 100zl, 3 bratanice meza 250zl. babcia, tesciowa, ciotka bombonieki.