jak odbierać jego zachowanie ?

Pół roku temu poznałam faceta między nami nic nie było nawet że sobą specjalnie nie rozmawialiśmy później zaczęliśmy przez jakiś czas pracować i jakiś kontakt zaczął się rozwijać raz nawet zaprosił mnie na ognisko czasami do mnie pisał ale nic więcej później chciał się spotkać ale nie doszlo do tego spotkania po tej sytuacji minęły 3 tyg i wreszcie się zobaczylismy, był alkohol i nie pamiętam jak to się stało ale całowaliśmy się ze sobą cała noc. Później jakoś nie chciał się ze mną spotkać więc zapytałam wprost o co chodzi oznajmił mi że dopiero tydzień temu rozstał się z dziewczyną i nie chce podejmować pochopnych decyzji i iść w coś czego nie jest pewien. Więc przyjęłam to do wiadomości choć nie było mi łatwo bo naprawdę mi się spodobał. Trochę później zaczęłam go zlewać bo jakoś ciezko było mi go widywać w pracy itp. Ostatnio odezwał się do mnie z propozycją spotkania nic zobowiązującego, spotkanie wśród jego grona znajomych jednak nie mogłam się na nim zjawić. Dalej mi się podoba i już sama nie wiem co mam robić... Jak myślicie czy jest szansa czy mogłoby coś z tego wyjść ? Czy mu się podobam ? Czy lepiej nie brać tego do siebie ?