Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy wreszcie kobiety zrozumiecie że powściągliwość sexualna zmniejsza szanse

Polecane posty

Gość gość
12:37 Czytaj ze zrozumieniem, nie chodziło mi że z każdym z którym idziesz na kawę, tylko z tym co zaiskrzy i wiesz że może być coś dalej bo ci odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość dobry seks i wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytaj ze zrozumieniem, nie chodziło mi że z każdym z którym idziesz na kawę, tylko z tym co zaiskrzy i wiesz że może być coś dalej bo ci odpowiada. xxxx czytam ze zrozumieniem, ale ja mam tak ze nigdy nie iskrzy mi do faceta którego nie znam, musze co najmniej pare miesiecy sie z nim prowadzać zeby zobaczyć czy mi odpowiada. I wczesniej nie mam ochoty na seks. Owszem zeby sie umawiać i chcieć poznawać dalej to jakos mi sie tam podoba, dopuszczam ze mogłabym z nim kiedyś iść do łożka , ale na takim etapie nie ma szans pociągać mnie na tyle zebym sie z nim pukneła. I co mam sie zmuszaćmimo że wiem ze na tym etapie to nie chce mi siew łozku wykazywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze, kilka miesięcy się prowadząc i idziesz do łóżka, a co jak będzie klapą? Masz stracone kilka miesięcy, liczba partnerów +1, i zaczynasz od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mam pytanie, dlużo mężczyzn przetrwało te kilka miesięcy? Ilu zniknęło po dwóch trzech czterech miesiącach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze, kilka miesięcy się prowadząc i idziesz do łóżka, a co jak będzie klapą? Masz stracone kilka miesięcy, liczba partnerów +1, i zaczynasz od nowa. no trudno, przeciez to nie problem sie rozstac i tak go nie kocham po takim czasie. a ilu wytrzymało- wystarczy zeby jeden, ale w swoim zyciu miałam 4 partnerów, wszyscy przetrwali ten czas, a związki nam się rozpadały z innego powodu- jeden ciężko chorował na raka i postanowił zerwać kontakt ze znajomymi, częścia rodziny i przetrwać ten okres bez obciążania innych swoim stanem, drugi na stałe musiał wyjechac z kraju, a ja nie chciałam, jednym sie znudziłam sama, a ostatni jest moim mężem. I to wystarczy. Z kazdym z byłych sie przyjaźnię, tzn czasem pogadamy na skype co słychać, jakieś zyczenia świąteczne sobie wyślemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mam pytanie, dlużo mężczyzn przetrwało te kilka miesięcy? Ilu zniknęło po dwóch trzech czterech miesiącach? czy uważasz ze warto nadstawiać d...komuś kto sam szybko ucieka jak tego nie dostanie?poco próbować kogoś takiego zatrzymać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sądzisz że tracisz szansę na związek z naprawdę super facetem tylko dlatego że każesz mu czekać kilka miesięcy i żyć w celibacie. I wcale on nie jest maniakiem sexualnym który chce cię zaliczyć, tylko gościem który kiedyś się sparzył czekając na asexualną kobietę. Teraz on nie chce kolejny raz marnować kilku miesięcy, angażować się, rozstawać bo dla niego życie intymne ma znaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to długo czekał -cale kilka miesięcy - a idź Ty nienasycony zwierzaku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sądzisz że tracisz szansę na związek z naprawdę super facetem tylko dlatego że każesz mu czekać kilka miesięcy i żyć w celibacie. I wcale on nie jest maniakiem sexualnym który chce cię zaliczyć, tylko gościem który kiedyś się sparzył czekając na asexualną kobietę. Teraz on nie chce kolejny raz marnować kilku miesięcy, angażować się, rozstawać bo dla niego życie intymne ma znaczenie xxxxx nie bo uważam ze ktoś kto dla mnie byłby super moze trochę poczekać zebym ja tez była super i sie na niego napaliła tak zeby mi sie chciało szaleć w łozku. A poza tym niestety ale związek polega na poznawaniu sie i angazowaniu, na róznych płaszczyznach a nie tylko czy mogę wsadzić. Mnie w związku interesuje dobry seks a ten mogę miećtylko z facetem przy którym czuję sie bezpiecznie i komfortowo psychicznie- jakbys sie znał na kobietach to wiedziałbyś ze to istodny dla większośći element i podstawa dobrego seksu. Oczywiście mogę po prostu dać d...ale wtedy seks będzie drętwy, zero obciagania, zero czułości , żero zaangazowania, co najwyżej trochę udawania- prędzej więć rzucę faceta, który wymusi na mnie taka przykrą pańszczyznę, bo nie zakocham sie w nim i nie bedę miała do niego szacunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:25 Popieram, też tak podchodzę do tego. x Autorze, właśnie to czy facet poczeka czy nie swiadczy o jego wartości. Ja nie będę uprawiać seksu jak nie jesem maksymalnie zaangażowania, bo wówczas nie sprawi mi on przyjemności. Więc po co? Po co mi facet, który myśli k*****m zamiast mózgiem? Poza tym przez ten czas, kiedy jeszcze się poznajemy czekamy, mogę dowiedzieć się mniej więcej jak on podchodzi do seksualnosci. Jak uważa że seks bez miłości to nic złego, to ja wtedy kończę tą znajomość, bo nie chcę być z kimś kto potrafi wykorzystać czyjeś ciało do samego spuszczenia się. Wiadomo że taki typ nie szanuje kobiet, więc po miałabym z nim być. Nie jestem desperatka żeby być z takim kimś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieram 13.25 oni tylko myślą o jednym i dlatego przegrywają .Dla porządnych kobiet ważne jest coś jeszcze? Jak tylko szukają dziury to do burdelu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie warto tłumaczyć pewnych kwestii chłopom bo to jak mrowie na rowie dosłownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy autorze zrozumiesz, że sprawdzanie przed ślubem niszczy związki? czekanie umacnia związek im dłużej tym lepiej najlepiej do ślubu "Większość par sprawdza swoje "dopasowanie w łóżku" zanim zacznie snuć wspólne, życiowe plany. Naukowcy z USA odkryli, że to podejście nie gwarantuje lepszego małżeństwa. - Ci, którzy dłużej czekają, są potem bardziej zadowoleni z seksualnego aspektu związku" - zwraca uwagę Busby. Jego zdaniem jest tak dlatego, że zdążyli się oni "nauczyć rozmawiać, posiedli też umiejętności potrzebne do rozwiązywania problemów, jakie się później pojawią". - Pary, które bardzo wcześnie rozpoczynają swój miodowy miesiąc, które od początku związku ponad wszystko przedkładają seks - uznają często, że ich związki są słabo rozwinięte pod względem cech, dzięki którym związek staje się trwały, a małżonkowie stają się dla siebie niezawodni i godni zaufania - komentuje niezaangażowany w to badanie socjolog z University of Texas w Austin, Mark Regnerus. " źródło: https://www.polskieradio.pl/23/266/Artykul/288942,Seks-przed-slubem-Naukowcy-przestrzegaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porządna kobieta nie d******py po kilku miesiącach znajomości jak typowa dupodajka z klubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby zauroczenie przeistoczyło w miłość potrzeba czasu minimum 2 lata do tego monentu nie powinno się uprawiać sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jedli ludzie nie planują ślubu kościelnego ani w żadnym innym obrządku znanym światu? Ile mają czekać? Czekam na sensowną odpowiedź. Na świecie są również ludzie niewierzący, a w związku z tym chcący żyć bez ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy mówią, że trzeba przed ślubem sprawdzić seksualnie. Prawda jest taka: fizycznie każdy mężczyzna pasuje do każdej kobiety i nie ma co sprawdzać. Konkretne powody, dla których nie warto współżyć przed ślubem: 1. Niezaplanowane, niechciane zajście w ciążę, z którym mogą wiązać się takie rzeczy jak: - poślubienie lub konkubinat z osobą (ojcem/matką dziecka) którą się nie kocha, - pozostanie samotną matką z niepewną przyszłością min. finansowo – mieszkaniową, jak pokazują badania najlepsze jest dla dziecka gdy jest wychowywane przez oboje rodziców, - prawdopodobne płacenie alimentów, gdy zostawi się kobietę, - problemy z skończeniem szkoły i zdobyciem zawodu, - zniszczenie wcześniejszych planów życiowych, - zabicie dziecka przez dokonanie aborcji np. wymuszonej naciskami otoczenia bądź z powodów materialnych; po aborcji pojawiają się wyrzuty sumienia (bo która kobieta zabijająca swoje dziecko może ich nie mieć), jak również może ona powodować tzw. syndrom poaborcyjny. 2. Zarażenie się chorobą przenoszoną drogą płciową. Nie ma żadnego stuprocentowego zabezpieczenia przed niektórymi chorobami (np.HIV), więc zawsze istnieje ryzyko zakażenia. 3. Zranienia emocjonalne, które mogą wynikać z takich sytuacji jak: - „oddawałam się mu, chcąc go przy sobie zatrzymać, a on znudził się mną i mnie opuścił, chodziło mu tylko o seks”, - „czułam się, jak rzecz którą on wykorzystuje w celu osiągnięcia przyjemności seksualnej”, - „zachowywał się, jak zwierzę i zmuszał mnie do robienia rzeczy nienormalnych i obrzydliwych, uwłaczających godności kobiety”, - „opowiadał innym ludziom, o naszych intymnych przeżyciach, śmiejąc się i drwiąc sobie ze mnie”. Takie i tym podobne przeżycia mogą mieć destrukcyjny wpływ na psychokę człowieka i prowadzić do problemów w przyszłości. 4. Prawo pierwszych połączeń. Pierwsze współżycie seksualne pozostawia w pamięci trwały ślad i staje się jakby modelem, do którego porównuje się następne przeżycia seksualne. Pierwszy seks przeżyty w sposób prymitywny i pozostawiający niesmak, może mieć negatywny wpływ na późniejsze współżycie w małżeństwie. 5. Pojawia się wiele zmartwień takich jak: - „czy nie zaszłam w ciążę?“, - „czy nie zaraziłem się jakąś chorobą?”, - „czy rzeczywiście mnie kocha, czy tylko chodzi mu o seks?”, - „czy inni nie będą mnie uważać za łatwą dziewczynę?”, - „czy to, co robimy jest dobre?”. 6. Należy jeszcze wspomnieć o stosowaniu hormonalnych środków antykoncepcyjnych. Używanie ich niszczy zdrowie kobiety i w przyszłości może prowadzić do problemów z poczęciem dziecka. Jeszcze krótko o korzyściach wynikających z przedślubnej czystości seksualnej: 1. Przede wszystkim unika się tych wszystkich rzeczy, wcześniej wymienionych. 2. Zachowanie czystości przed ślubem jest zabezpieczeniem przed osobami, którym chodzi tylko o seks. 3. Pomaga w lepszym poznaniu osoby (przez wspólnie spędzany czas na rozmowach a nie w łóżku) z którą człowiek ma się zamiar związać na całe życia. 4. Kształtuje silną wolę i umiejętność panowania nad swoim popędem co pomaga również w małżeństwie, w okresach, gdzie trzeba wstrzymać się z seksem np. podczas choroby, czy po porodzie. 5. Ma wpływ na zachowanie wierności względem przyszłego współmałżonka. "Gdy przed ślubem nie umiało zachować się czystości, to i po ślubie o wiele łatwiej jest zdradzić współmałżonka, gdy pojawi się ku temu okazja" Co raz więcej mężczyzn zdradza kobiety po ślubie na tą chwile ponad 40% "Często jest tak, że u podłoża zdrady tkwią bardzo poważne zaburzenia w komunikowaniu się partnerów." Jest to potwierdzone naukowo, że ludzie uprawiając seks przed ślubem są mniej trwalsze od tych co uprawiają dopiero po ślubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj Jak mu da szybko to facet się zwinie i nigdy go nie zobaczy dlatego powinno się czekac z seksem minimum 2 lata !!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do dziś 2-3 lata tyle powinno się czekać na seks nie mniej bo zepsujesz sobie związek jeśli facet chce po kilku miesiącach to wiedz o tym że jest z tobą tylko dla seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks nie może być na 1 planie bo wtedy się rozpadnie facet się znudzi tobą i pójdzie do innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholera jasna z
a kiedy autorze wreszcie zrozumiesz, że danie ci du/py wcale nie gwarantuje kontynuacji z tobą znajomości? kiedy zrozumiesz, że dla kobiety sex ma inny wymiar niż dla ciebie? i, wreszcie, kiedy zrozumiesz, że aby być z kimś sex nie należy traktować jako karta przetargowa ? dorośnij chłopie, może wtedy uda ci się być z kimś na poważnie, nie ważne czy w konkubenckim związku czy innym. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - miałam dwie aborcje w życiu. Jedną ze wskazań medycznych, drugą na życzenie. Nie mam żadnego syndromu poaborcyjnego, nie mam i nie miałam depresji. Więc przestań bajki opowiadać, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Po 2 latach, to miłość sie kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kiedy zrozumiesz, że dopasowanie to nie kwestia penisa w pochwie, tylko potrzeb i psychiki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha no właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:35 Można mieć różny światopogląd, być wierzącym lub niewierzącym. Jednak trudno się nie zgodzić, z tym co napisałeś/łaś. To sama prawda, tak po prostu jest. Zapewne ci co kierują się tylko egoizmem i samym popędem, będą tu wymyślać mnóstwo argumentów, że używanie drugiego człowieka jako przedmiot do zaspokajania swoich potrzeb (nie tylko seksualnych) jest dobre i gwarantuje szczęście. Jednak nie zdają sobie sprawy, że w ten sposób będą gonić za tym "szczęściem" w nieskończoność a i tak ciągle będzie im czegoś brakować, bo nigdy nie doswiadcza czym jest prawdziwa miłość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I oto cala teria dlaczego jestescie same... nie znacie sie na nauce i robicie wszystko wbrew zyciu. Zeby byc w szczeliwym zwiazku trzeba wiedziec ze wieź w muzgu kobiety tworzy się po seksie z mezczyzna. dlatego konieczne jest doprowadzenie do seksu w przeciagu 1-2-3 randek maksymalnie 5ciu wowczas taka kobieta bedzie lojalna i mezczyzna jej tez. Jesli sie tego nie zrobi nic z tego nie bedzie to neurobiologiczna machina. I tu nie chodzi o to aby od razu z kazdym isc do luzka, ale z tym z ktorym jestes na randce do faceci zakoc***a sie po seksie, ale tylko do 5 randki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Neurobiologie pomyliłeś ze spermologią. Nikt się w nikim nie zakochuje, bo seks to seks, a jakieś hormony, które nazywacie naiwnie miłością, które swoją drogą można pobudzać chemią to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×