Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

DO MAM, co byście zrobiły? proszę o radę

Polecane posty

Gość gość

witam Was Mamy, Mam nielada orzech do zgryzienia. Mianowicie muszę zatrudnić nianię (po castingu zostały dwie kandydatki) i tak, która byście wybrały na moim miejscu? Kandydatka nr 1: -Młoda (22l.), bezdzietna, nie studiuje - Ładna, długie paznokcie, mocno podkreślone rzęsy,ubrana skromnie - Nie pali papierosów - Dziecko złapalo praktycznie od razu kontakt na pierwszym spotkaniu z nia - ładnie się wyslawia Kandydatka nr 2: - starsza (50 lat), odchodne dwoje dzieci, bezrobotna - Skromna, czysta, nieumalowana, - Dziecko dopiero po jakimś czasie "zaczęło się otwierać na nią" - Trochę głos dziwny, nie wygląda na alkoholiczke ale tak jakby miała przepity głos? A może nie wiem taki po prostu ma, - Była szczera i niezawyzala poprzednich dochodów jako niania i była bardzo zadowolona z zaproponowanym przez nas wynagrodzeniu - Taka w sumie prosta (ale nie prostaczka) - Chętna do pracy choćby od zaraz na dluuuugi czas I teraz tak, widzac jak dziecko się zachowuje przy jednej i drugiej bardziej sklanialam się do młodej 22letniej, i Zadzwoniłam do niej zapytać czy będzie zainteresowana pracą odpowiedziała tak:" nie mam nic lepszego Teraz więc tak" - i tu się trochę zdziwiłam bo zależy mi na dłuższej współpracy a tu zapaliła mi się lampka,że skoro ma takie podejście to z dnia na dzień zostanę bez niani bo coś lepszego znajdzie i zapytałam na jaki czas chciałaby podpisać umowę próbna czy na miesiąc czy 3 licząc, że wybierze ta dłuższą(warunki się nie zmienia jak podpiszemy załóżmy na rok) chciałam tylko zorientować się czy interesuje ja na dłużej współpraca. Wybrała na miesiąc i tu jest ten orzech - co może oznaczać, że po świętach z dnia na dzień może odmówić przedłużenia umowy i zostanę bez niani. Zatem kogo wybrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne- 22 latka będzie na lata uwiązana umową przy twoim dziecku za 7 zł na godzinę, albo podobnie badziewne pieniądze. jak jej dziecko da w kość to zaraz zwinie żagle i bardzo dobrze- sama się zajmuj swoim dzieckiem, albo oddaj do żłobka. trzeba być w tych czasach idiotą, by się zajmować cudzym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:10 ignore :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam dwie nianie, obie młode (jedna 21, druga 22 jak zaczynały ) i wszyscy byliśmy bardzo zadowoleni. Także skłaniałabym się ku młodej. Jednak w tym przypadku wszystko wskazuje na to, że faktycznie praca u was byłaby tylko na chwilę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia998877
a ile placisz na godzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba starsza. Sama mialam 2 panie w wieku 35 i 39 i przyszly obie na miesiac, bo one jednak szukaja innej pracy. Znalazlam panoa w wieku 64 lat i to byl strzal w 10. Chociaz tez trzeba uwazac, bo przed nia zglosila sie tez starsza pani i byla dziwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym wziela ta starsza, Wieksze doswiadczenie i nie figle w glowie. Dzieciak sie przyzwyczai do tej mlodej a ona odejdzie po krotkim czasie. Najepsza rada to zamontowac kamere. Przykre ale konieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie jestem w potrzasku, na początku nie chciałam młodej bo wiadomo -młodość ma swoje "odchyly :-) " Ale przychodziły takie kobiety dziwne, od drzwi narzucajace swoje zasady,dziecko wręcz płakało na.ich widok,że dałam szanse młodej. I najpewniej wybrałbym ja ale po tej rozmowie,że ona nie ma nic lepszego że po prostu zwatpilam. Ta starsza jako pierwsza (biorąc pod uwagę wiek) nic mi nie narzucala, była w miarę normalna, uśmiechnieta, dziecko po jakimś czasie zaczęło się trochę z nią bawić. Na pewno byłaby wdzięczna bo jak to określiła potrzebuje pracy i może przyjść od jutra nawet. Nie napisze ile zaproponowałam bo się rozpeta gunwoburza. Obie były zadowolone z zarobków jakie zaporonowalismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:18 wiem, wiem już rozglądam się na allegro. Że mimo wszystko kamera musi być Otóż to. Z młoda od razu złapała kontakt ale co zrobię jak po wypłacie jej już nie zobaczę, z drugiej strony ta starsza pewniejsza i gotowa przyjść choćby jutro. Mimo,że dziecko od razu nie było przekonane do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas ta starsza pani byla fajna i ciepla osoba. Bawila sie z corka, zabierala na plac czy rysowaly. Te mlodsze panie zawsze wygladaly na znudzone, zreszta corka nie lubila ich za bardzo. Jedna w ostatni dzien opieki juz ubrana pod domem na mnie czekala z dzieckiem i kluczami. A tym, ze dziecko nie pala wielka sympatia od razu do obcej osoby bym sie nie kierowala. Ile ma dziecko? Moja byla w tym wieku gdzie sama potrafila opowiedziec co sie dzialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młoda jest na pewno wesoła, energiczna, ładna, ma przyjemny głos i nic dzinwego, że dziecko szybko ją polubilo...wymyśli mu tysiące zabaw, nauczy wielu rzeczy...to byłby dobry wybór ale jesli dostanie lepszą ofertę to natychmiast porzuci pracę u Ciebie. Starsza ma doświadczenie i bardzo zależy jej na pracy więc nie zostawi Cię z dnia na dzień. Dziecko może potrzebować nieco więcej czasu aby się z nią oswoić, może też tak jak Ty zwraca uwagę na jej głos...ale jesli pierwsze lody przełamane będzie lepiej. Mojej mamie głos zmienił się po chorobie i operacji usunięcia tarczycy, może ona też ma jakieś problemy zdrowotne??? Kamera to bardzo dobry pomysł. Robiłaś jakiś dzień próbny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:33, 13 miesiecy. Masz rację chyba pokieruje się rozsądkiem, wybiorę ta starszą. Roskolala, też masz rację, może to ten głos. I może faktycznie przelamie się z czasem. Dzień próbny dopiero przed nami. Dlatego Zadzwoniłam do młodej żeby zaprosić na te pół dnia żeby zobaczyć co i jak gdy ja np. Wyjdę na 2 h. Kamera nie wiem którą wybrać? Będąc w pracy nie będę mogła patrzeć na bieżąco a te kamery co są to nagrywają tylko na godzinę (tyle pojemność pamięci)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×