wkurza mnie teściowa "ugotuj synkowi pomidorowke" a może ona by coś pomogła? ??

Dziwić się p.dr że z taka hołota nazywa ją koleżanką,bożżżesz ty mój,wstydziłabym się pokazać na ulicy. Ty myslisz ze zrobic specj,to tak jak bata strzelić? widać że twoje IQ to rozmiar buta

13.59 gdybys byla choc troche inteligentna to bys sie zorientowala ze pisze tutaj wiecej niz jedna osoba...to akurat byl moj pierwszy wpis tutaj...a ten jest ostatni.

HEJ pokaż fotę wsioku:) zobaczymy jaks urocza jak klapa od srocza

gość dziś autorko, wiesz skąd tu nagle taka cisza? Kuchty ucichly bo właśnie jest 12...gotują obiad swemu panu i władcy robotnikowi smiech.gif haha jak dobrze ze nie każda ma takiego troglodyte w domu. Mój mąż tak jak twój nie chce bym stała przy garach. On gotuje tak samo często jak ja. Xx To skonczenie ciezkich studiów nie pomaga w nauce gotowania ? A ja myslalam, ze studia rozwijaja.. Człowiek ma wiecej umiejetnosci umie wykorzystac swoja inteligencje, a tu masz.. pomidorówki nie umie sie ugotowac ;) Tak, tak nie po to cięzkie studia konczylyscie, by teraz jako kuchta .. itp. itd. Wole jednak byc i po cięzkich studiach i umiec gotowac :)

14:02 idiotko moja koleżanka jak się wkurzył to używa podobnego słownictwo co ja tutaj. Nic w tym nie widzi zdroznrgo oczywiście nie robi tego przy pacjentach czy w pracy... A specjalizacja to trudna sprawa, o tym wiem ale jej się jakoś nie śpieszy i zrobi ją później. Zal ci? Jesteś zerem i masz inteligencję ameby a jakoś mi wyjeżdżasz ze inteligencja buta. G...wno wiesz scier///wo :D

14:02 idiotko moja koleżanka jak się wkurzył to używa podobnego słownictwo co ja tutaj. Nic w tym nie widzi zdroznrgo oczywiście nie robi tego przy pacjentach czy w pracy... A specjalizacja to trudna sprawa, o tym wiem ale jej się jakoś nie śpieszy i zrobi ją później. Zal ci? Jesteś zerem i masz inteligencję ameby a jakoś mi wyjeżdżasz ze inteligencja buta. G...wno wiesz scier///wo :D

Co za szmacisko wyż/wym tak bluzga tu na tej kafie.Czy administrator nie powinien zbanować tej debilki??/?

Kiedyś na studia dostawali się ludzie po selekcji,egzaminy wstępne,teraz z marszu idą tacy którzy dobrze wypowiadać się nie potrafią i nie wspomnę o upadku języka.Język jest odwzorowaniem naszej osobowości i naszych relacji ze światem. Im jest uboższy, tym my jesteśmy biedniejsi nie powiem że chamscy. Tutaj mamy ewidentny przykład osoby (nazwijmy ją kobietą) która zamiast najpierw pomyśleć to klepie co jej ślina na język przyniesie,obrażając tych którzy nie przytakują jej chorym opowieściom.Posługuje się językiem bazarowym.

autorko,ja powrócę do tematu i powiem Ci że ja mam to samo z moją teściową.Ogólnie nie narzekam na nią bo to w gruncie rzeczy fajna babka ale czasami mnie tak wnerwia że nie mogę jej słuchać...Też całe życie nic nie robiła,ma raptem przepracowane zawodowo może 7 lat,reszta to kombinacje alpejskie jak tu zarobić ale się nie narobić,jest w tym dobra...nigdy nie sprzątała w domu,nie gotowała,a jak już to byle co byle było,sama się przyznała przed laty że to co się zje to i tak się wysra także bez komentarza...teraz mnie poucza jak mam gotować bo przecież jej synuś musi coś wartościowego zjeść a jak ja upiekę mięso to żle bo można mieć zaparcia,jak zrobię frytki to niezdrowo dla dzieci,jak zrobię sałatkę to niedobrze bo warzywa pryskane i tak w kółko,zwariować można...

21:27 Dzięki ze choć jedna osoba dziś wypowiedziała się na temat. Bo jak sama widzisz reszta tylko mnie prowokuje, obraża od nierobów i zer a potem jeszcze mnie śmieją pouczać o tym, jakim językiem powinnam do nich mówić. Śmiech na sali :) A moja teściowa mnie wkurza ze dramat...

I nie, skończenie trudnych studiów nie oznacza, że trzeba od razu umieć tez gotować. Nie lubię gotować mimo że umiem. Mąż nie je obiadów w ogóle, nawet w pracy nie idzie na obiad gdy wszyscy idą. Tak trudno wam to pojąć bo w waszych ciasnych rozumkach jak ktoś nie zre mielonego tudzież innego schaboszczaka czy tofu nawet, to od razu musi być dziwak. O losie... (Nie) pozdrawiam rynsztokowo i bazarowo wszystkie proste baby, którym Bozia nie dała na tyle olejku do kaczaniku, by były w stanie przeczytać parę zdań w polskiej, pono ojczystej, mowie, bez przekrecania i wylawiania tylko wybranych haseł z całej wypowiedzi. Pozdrowienia i nie zapomnijta jutro iść do komunii u ksiezula hipokrytki

dziś Schabowy,mielony to obiady u tych co to nie mają pojęcia o kulinariach. To co wymieniłam to największy tuman zrobi .Natomiast te ciekawe propozycje kulinarne wiążą się z umiejętnościami,kasą i wysiłkiem. Nie rozumiem jak ktoś dorosły może nie jeść obiadów,owszem może nie jeść codziennie ale w ogóle,to jakaś paranoja.Prawdziwy ciepły dom to wspólny posiłek,w tym obiad. Co oznacza słowo"kaczanik" jesteś z Podkarpacia?

21.38 widzimy, że dla ciebie obiad to tylko albo mielone albo schabowy. No nie dziwię się, że ten twój mąż nie chce tego jeść.

22:06 A dlaczego z Podkarpacia, tak tam mowia? Nie, ale blisko jesteś :) A schabowy to tak napisalam tylko bo mysle ze to wasze popisowe i jedyne danie :0 A co do obiadow to jemy 3 razy w tygodniu lub 4 - kurczaka z salatka grecka, jakies dobre miesko wolowe, wiec pudlo wy przegrywy :) Plwam na was :)

gość dziś Widzisz i jest ok,chodziło ci tylko o to by znależć popleczniczkę,ci co mają inne zdanie to potencjalni wrogowie,których od samego początku obrzucasz inwektywami. Czy dobrze zrozumiałam:) twój facet od urodzenia na suchym prowiancie,bo matka nie gotowała a twoich obiadów nie chce?

no ale wyczyn kurczak i salatka grecka....Brawo Ty!:P

dziś No to teraz wiemy z kim mamy przyjemność. No no.kurczak i grecka to gwódz programu,wyczyn sięgający zenitu

Co ten kłąk wie na temat kuchni innych,zapędzili by cie w kozi róg .

dziś a wiesz chociaż w jakiej cenie jest wołowina?

Autorka to nizina spoleczna :D

A wy co gotujeta? grube babska, siedzicie przy garach bo tylko to wam w zyciu wychodzi. A ja i maz lubimy proste potrawy, kurczak to jego ulubione danie i na wakacjaCH tez tylko to zamawia. Kij wam w ryj szmaty :D

22:41] do pięt nam nie dorastasz wsiowa babo,a te kurczoki mózg ci zeżarły ha ha ha

prości ludzie uwielbiają proste potrawy!!!! nic dodać nic ująć

Nie karmię was trollice już, bo widaĆ że ewidentnie szukacie konfliktu. Przegrywy życiowe, zachlały krzywe ryje i niespełnione ujadają w necie. Kozak w necie piiiiii.....w świecie. Gardzę takim ścierwem, zaden was nie zeche i tylko gwalt na kocie i kafe wieczor wam pozostaje, tłuste zady po gotowanku :) BAJ BAJ KRETYNKAS :D

22:46 Studiowałaś łopatologę? a w ryju masz jak w moim szambie

22:45 prosty człoweik mój mąż? oj zdziwilabys sie, przegrywie :) Doktor nauk ścislych, nie musisz mi wierzyć/ A ja też będę doktorat robila, na razie mgr nauk ścislych ćwoczko po podstawowce. WYŻEJ ZUPY NIE PODSKOCZYSZ :D

Z czego doktorat bedziesz robiła,chyba z seksu bo jak czytam twoj literacki język to się boję ze jak moje chłopaki osiągnął wiek nastoletni i przyprowadzą mi takie to to to padnę na zawał.

A ta idiotka od" trudnych studiów "nawija dalej,może potrzebny dr.o podam ci adres psychiatry.Jakie prochy łykasz że masz taki odlot????

Nie karmię was trollice już, bo widaĆ że ewidentnie szukacie konfliktu. Przegrywy życiowe, zachlały krzywe ryje i niespełnione ujadają w necie. Kozak w necie piiiiii.....w świecie. Gardzę takim ścierwem, zaden was nie zeche i tylko gwalt na kocie i kafe wieczor wam pozostaje, tłuste zady po gotowanku usmiech.gif BAJ BAJ KRETYNKAS smiech.gif ...No właśnie sama sobie dobrze napisałaś kozak w necie piiii..a w świecie. A i lubię gotować i to nie tylko dla siebie,i teściowa jakoś mi niigdy nie przeszkadzała.

Wykształcenie zobowiązuje ale takiej nie należy się dziwić,toż to babskie DNO.Ciekawi mnie o czym facet może z taką rozmawiać,tylko wtedy gdy prezentuje ten sam poziom.