Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

SIERPNIÓWKI 2018

Polecane posty

Ja biorę prenatal classic :) haha słomka i rzeźnik - zobaczcie jednak o coś chodzi :D a u mnie widać brzuch, z tym, że ja nabrałam masy i mi zawsze w brzuch szło :D także może to jedna tłuszczowy a nie ciążowy ;p chociaż jest taki nienaturalnie wypchnięty od dołu a nie taka typowa oponka :) Co do seksu - odkąd jestem w ciąży wcale nie mam chęci praktycznie. A teraz po plamieniach mam zakaz i nie współżyjemy. Ale plamienia pojawiły się nie po współżyciu, tylko samodzielnie ;p Madoro nie krwawiłam - to były bardziej takie... plamienio-upławy właśnie o takim kolorze dziwnym. Najpierw jakby pomarańczowe, a potem takie jak kawa z mlekiem. Czytałam, że nawet po badaniach ginekologicznych mogą się w ciąży takie plamienia zdarzać no i przy infekcjach i polipach (ja mam i infekcję i polipa własnie, więc wiadomo). Myślę, że jak jutro będziesz miała podobnie to zadzwoń do swojego lekarza może? Nie ma co panikować, ale jakby miało Cię to niepokoić, to lepiej sie zapytać. Ach te dolegliwości... rwa kulszowa... a ja wiecie co mam? Ha! hemoroida chyba! Masakra... codziennie coś nowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hemoroidy... juz się o nich wcześniej naczytalam. Słomka a czy masz zaparcia? Bo ja od poczatku ciąży po prostu nie mogę się normalnie załatwić... juz nie będę się wdawać w szczegóły ale no szok... i oczywiście internet juz dawno udzielił mi informacji, że może się to skończyć wlasnie hemoroidami :P i ze w ciąży często tak jest :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się hemoroidów nabawiłam po porodzie. Przez te lata co jakiś czas nawracały. Teraz odpukać cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Ja jak się nabawiłam chemoroida w pierwszej ciąży tak do tej pory co jakiś czas się pojawia. Na razie na szczęście spokój ale czytałam że przy diecie cukrzycowej bardzo rzadko się pojawiają. Za to już od kilku lat męczę się z żylakami. Teraz też już kolejnego wypatrzyłam, ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Dziękuję za miłe przyjęcie. Wczoraj nie odpisałam, bo akurat jutro się przeprowadzam i już nie wiem w co ręce włożyć. A propos hemoroidów. Kiedyś miałam, przyczyną było zbyt długie przesiadywanie na kibelku z powodu niemożności wypróżnienia. Pojawiały się i znikały. Na szczęście teraz brak. Na co uważam i co robię żeby jakiś nie wyszedł: jem suszone śliwki ( namaczam na noc w wodzie, albo jak wczoraj w kefirze i wcinam na śniadanie ), staram się pić sok jabłkowy rozcieńczony w wodzie, korzystam z toalety kiedy czuję że naprawdę muszę i podkładam sobie coś pod nogi tak aby wymusić szybsze wypróżnianie - gdzieś czytałam ze ta metoda polecana jest kobietom w ciąży ponieważ ta pozycja jest bardziej fizjologiczna ( taka jak podczas kucania ). Próbowałam kiedyś pić sok z kiszonej kapusty - nic nie pomógł, za to miałam takie wzdęcie że nie da się tego opisać. Przed ciążą stosowałam Xennę żeby sobie ulżyć teraz zakaz i trzeba kombinować. Przypomniało mi się że pomagają jeszcze orzechy - jest lżej po mieszance studenckiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjkj
Dziewczyny mnie na 99% dopadł hemoroid.. przez te wzdęcia i zaparcia na bank.. co zrobić? ciężko z tymi nasiadówkami, bo nie mam wanny ;/ jakaś maść? polećcie coś , bo się pochlastam. Domyślam się, że ośmiogodzinna praca na tyłku w biurze też nie pomaga ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
A propo zaparć słyszałam, że sok z buraka pomaga. Na mnie nie działa więc nie wiem ile w tym prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kjkjkj kiedyś stosowałam czopki Hemorectal, ale nie wiem czy można w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ładnie dziewczyny... tak jak pisalam jakiś czas temu czytałam o tym bo te zaparcia towarzyszą mi od samego początku ciąży. No ale podeszłam do tego z dystansem bo wiadomo jak to jest -w necie często piszą różne bzdury i nie chciałam się nakręcac. Ale teraz już jestem przerażona. Nigdy nie miałam ani problemów z zaparciami ani żadnych hemoroidow itp. Ech... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny na zaparcia polecam syrop Lactulosum- bezpieczny w ciąży, działa łagodnie bez rewolucji brzusznych ale skutecznie. Pierwszy raz lekarz mi go polecił właśnie podczas pierwszej ciąży. No i smaczny :) o ile pamietam to cena między 10 a 20 zł. Ja z zaparciami męczę się praktycznie od urodzenia, mało co mi pomaga ale ten syrop akurat daje radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeg3232
Cześć dziewczyny...ten sam problem mam,tylko już przed ciąża bo wrzuciłam 33 kg w ciągu 7 mies.i niestety ale bez wspomagsczy nie załatwię się i teraz tak jak wiele z Was mam hemoroidy ...sliwki już niestety nie pomagają,nabiału w tej ciąży nie toleruje wogole..tragedia:) śmieje się do mojego ze chyba będzie musiał mi pomóc mydelkiem:D Byłam w Lidlu,kupiłam bodziaki i spodenki,kolderek nie kupiłam bo jest rozmiar nietypowy no 100x135 a standardowe to 100x120 i potem kłopot z poszewkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam atakować Lidla juz z samego rana, ale musiałam być w domu :D wybieram się popołudniu, ciekawe czy będzie jeszcze coś fajnego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeg3232
Madera ja pojechałam bo wstałam o 6 i pojechałam przy okazji na małe zakupu spożywcze i dobrze ,że pojechałam bo w Naszym Lidlu o 7.40 juz było oblężenie....kupilam neutralne z kolekcji dla chłopców bo nie znam jeszcze płci mojej pociechy:) A jeżeli chodzi o zaparcia ...słyszałam ,że ta kawa dla ciezarnych wspomaga opruznianie ale osobiscie nie testowalam,zielone kawa na pewno wspomaga tak jak kawa parzona z lyzeczka masla(bardzo smaczna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy mam zaparcia? Mój Boże :D Ja rodzę, a efekt? Aż mi się śmiać chce czasami z tego! Kiedyś miewałam zaparcia zanim wzięłam się za swoją dietę - potem nie było problemów. Niestety w ciąży przez mdłości jadłam inne rzeczy, teraz też mam niechęć do wielu zdrowych i błonnikowych produktów no i jest efekt... OD dwóch dni jest lepiej, nie wiem dlaczego - jestem pewna, że to nas złość, bo boli przy załatwianiu, więc wiecie - złośliwość losu - nagle chodzę do toalety :D W środę przyszłą mam wizytę u ginekologa to go zapytam co można w ciąży. Kjkjkj spróbuj sudocrem protect (w rossmannie kupiłam) - jak posmaruję to jest dużo lepiej, a myślę, że skoro to jest na pupę niemowlaka, to nam nie zaszkodzi. A Was to boli czy swędzi? Nie pocieszyłyście mnie, że to potem już nawraca :/ a może być tak, że sam zejdzie? Nie chcę narzekać, bo najważniejsze, że z dzieckiem wszystko ok, ale powoli mam wrażenie, że wraz z ciążą spadają na mnie wszystkie plagi egipskie i urodzę księcia (albo księżniczkę) w koronie :D Zaraz jadę do lidla, trzymajcie kciuki, żeby cos jeszcze było ;p a no i kupię śliwki (podobno morele suszone też tak działają).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjkj
Dziewczyny wykorzystam wszystko :) dzięki za rady, śliwki niestety nie zdają egzaminu , bo jem codziennie :( byłam w Lidlu, mam tylko paczkę bodziaków, skarpetki i pieluchy tetrowe 3szt. Zostały same duże rozmary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kjkjkj jeszcze czytałam o czopkach dla ciężarnych Eva/qu. Dopytam o nie lekarza na kolejnej wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupiłam bodziaki dwie paczki (ale niestety rozmiar 62/68 i spodenki 74/80) - stwierdziłam, że i tak kiedyś urośnie i tak ;p kjkjkj jeśli nie chcesz maści żadnej bez konsultacji z lekarzem, to naprawdę polecam sudocrem protect - ulga od razu (przynajmniej u mnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
podobno dobra jest tez masc zrobiona z buraka i cytryny. buraka trze sie na tarce i miesza z sokiem z cytryny i taka papke kladzie sie na o***t. osobiscie tego nie probowalam ale moze warto zobaczyc czy dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Ja po wizycie. Przez ostatni tydzień schudłam kilo. Mam zrobić poziom żelaza. Kolejna wizyta połowa marca. Na połówkowe mam się zapisywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Znowu podszyw grrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga zrób się na niebiesko i po kłopocie. Ja tez juz mam się zapisywać na połówkowe - jak tylko dostane wyniki prenatalnych. Czekam jak na szpilkach... we wtorek minął tydzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka a mówił Ci na kiedy najlepiej zapisac sie polowkowe? Bo można robić między 18 a 22 tygodniem, a podobno różnica jest ogromna bo w 22 tygodniu dziecko jest 2 x większe niż w 18 tygodniu. I lepiej isc właśnie w 22 tc bo wiadomo ze lekarz lepiej oceni czy wszystko jest ok :) mówił Wam coś prowadzący na ten temat? Ja mam wizyte dopiero za tydzień. I tez bym się zapisała juz na połówkowe, ale nie wiem czy celować na koniec marca czy początek kwietnia (przed świętami czy po) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie mówił, ale w środę idę to zapytam :) pewnie dużo zależy od wolnych terminów ;p a przynajmniej na NFZ jak sądzę ;p Kurczę mam nadzieję, że w środę już poznam płeć wreszcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeg3232
a skad wiecie ze macie hemoroidy? jak to sprawdzic? ogladacie lusterkiem czy pokazywalyscie komus?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeg3232
Moja wypowiedź to nie ja....podszyw. Żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Mi podała że mam w pierwszych dwóch tyg kwietnia zrobić czyli u mnie to by było 21-22tydzień. Tak mam na skierowanie napisane. Kupiłam dzisiaj cztery tuniki, takie żebym i po ciąży mogła ich używać. Jakoś te typowo ciążowe bluzki mi się nie podobają a jak już coś znajdę to cena z kosmosu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka no właśnie tak myślałam że raczej początek kwletnia dla nas lepiej :) bo ja też 16.08 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madoro
Kurde mialam isc do Lidla, ale po wczorajszych akcjach maz dal mi definitywny zakaz wychodzenia z domu. :) Napedzilo nam to plamienie stracha. Od popoludnia do nocy towarzyszyly mi brunatne uplawy. Z czasem stawaly sie coraz jasniejsze. Dzis rano wszystko wrocilo do normy. Czuje ze dzidzia przelewa sie w brzuszku wiec jest OK. Te zaparcia. Ja raz mam, a raz nie. Mi pomaga kawa mielona. W ogole takiej nie pijam, ale kiedy zaczynam odczuwac bol to staram sobie ulzyc. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×