Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak budowac wspolna przyszlosc z facetem ktory w zadnej pracy na dluzsza mete

Polecane posty

Gość gość
Gość powyżej ma rację. Dodam, że w zakładach produkcyjnych bywa różnie, ale często jest tak, że przyjmują na trzy miesiące, czasem na 6 i to jeszcze przez agencję pracy i na umowę zlecenie. Potem szukają nowych, żeby tylko nie mieć zobowiązań typu urlop, umowa na czas określony po jakimś czasie. Zależy gdzie mieszkacie, wiadomo, że jeśli jakiś Wrocław czy Warszawa to wygląda inaczej, a inaczej w mniejszych miastach, gdzie pracodawca przebiera w ludziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiec nie ma zdolnosci manualnych, zmiana branzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.45 - zdarzają się ludzie bez podstawowych umiejętności manualnych, a on z tego co piszesz, cały czas wybiera taki sam rodzaj prac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie kochana, robisz sama na 2 etatach żeby misio miał dobrze, a on czasem popracuje, a czasem polezy na kanapie w domu i podrapie sie po jajach. ale co to za problem, dasz przecież rade duzo pracowac- zwłaszcza jeśli go kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam stala prace od prawie 1, 5roku i to ja odchodze jak mi cos nie pasuje. on nie ma zadnych zdolnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak zajdziesz w ciążę, to co??34lata i bardzo nieogarniety facet. Ja bym się się takim rozstala. Trudno, nie rokuje na męża i ojca Twoich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego szkoda mi czasu. bo dzieci napewno z nim niechce miec.zebym sama musiala sie o wszsytko martwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli rezygnujesz z marzen o rodzinie i dzieciach zeby nierob mogl sie wygodnie na kanapie drapac po jajach, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce byc z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ja mam stala prace od prawie 1, 5roku i to ja odchodze jak mi cos nie pasuje. on nie ma zadnych zdolnosci xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx aha, no i co z tego ze masz stała prace jak posuwa cie totalny nieudacznik zyciowy? Jak ta twoja praca przekłada się na twoją wartosc jako kobiety, skoro byle kto może cie miec? Ja tam nie twierdze, ze kasa to wszystko, bo np. moj maz zarabia mniej niz ja, a mimo wszystko uwazam go za ambitnego faceta bo ciagle chce sie rozwijac i aktywnie działa w tym kierunku. ale kurde, wstydziłabym sie przedstawic rodzinie faceta, który nie potrafi sie sam utrzymac, którego przerastaj proste prace fizyczne. I zakładac, ze ktos taki potencjalnie moze byc ojcem moich dzieci i przekaze im swoje nieudaczne geny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rodzicow nie mam wiec im sie tlumaczyc nie musze. Ale j sie go wstydze.bo dorosly facet nie zaradny. a mi to coraz bardziej przeszkadza.bo ile mozna tak jak on funkcjonowac.mi by bylo wstyd jako facet- ze jestem takim nie dojda zyciowa. wolalabym byc sama niz komus zycie zatruwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to nierób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja autorkkaka
dla mmnie tez to nie rob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i w dalszym ciągu nie uwazasz, ze to tylko o tobie swiadczy jakiego masz faceta?:D:D sama musisz byc słabą partią, nawet sie nie wysilaj na zaprzeczanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musi byc gruba albo brzydka i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ani brzydka ani glupia tylko albo zakompleksiona albo naiwna. Jak kobieta utrzymuje faceta lub pożyczs mo mówię kasę ( nie męża) to jest naiwna i głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auttorka
nie jestem ani gruba ani brzydka.Jestesmy razem od 2,5 roku.Mieszkamy razem od marca 2017 roku.Wczesniej nie zwracalam na to uwagi.Ale wspolne mieszkanie top wszsytko zweryfikowalo. jaki on jest. Jak jeszzce nie miesszkalismy razem to zawsze gdzies wyszlismy do kina na koncert czy nawert potanczyc.I zawsze on placil.Jak zostawal u mnie na noc. to tez za swoje kupowal jedzenie czy winko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auttorkkaa
Jak przepracuje caly miesiac i zarobi normalnie np. 2500zł. to on robi oplaty tylko za swoja kase- ode mnie nic nie ciagnie ale ja tak nie lubie zaplace chociaz prad..Bo mowi ja mialem mniej ty za mnie oplacilas teraz moja kolej. Nie zaluje na mnie.Jak idziemy na zakupy spozywcze to zwykle on placi.Ja place sama za swoje jak ide sama. Tylko ta praca za czesto zmieniana- mnie to starsznie denerwuje. Miesiac temu spodobala mi sie kurtka- koszt ok 200zł moze troszke wiecej- szkoda bylo mi kupic- szkoda kasy.To co zrobil dostal wyplate i mi ja kupil. Jak ma nie zaluje- daje kasy na oplaty jedzenie tez kupuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×