Mamy ktora zna sie troche na prawie, a konkretnie na dziedziczeniu...

Sytuacja wyglada nastepujaco- mieszkamy z mezem za granica. Dzis zadzwonili tesciowie ze chcieliby przepisac na nas mieszkanie (sami wybudowali ostatnio dom i wyprowadzili sie na wies). Mieszkanie jest w centrum Wroclawia i sluzy im tylko jak musza cos w miescie zalatwic. Chca przepisac je na nas u notariusza wiec obecnosc osobista jest obowiazkowa i tutaj moje pytanie- czy ja tez musze przy tym byc?? Szczerze mowiac jest mi to obojetne czy to bedzie na nas czy tylko na meza, bo i tak jestesmy malzenstwem. Nie bardzo usmiecha mi sie brac teraz urlop, bo mam ciezki okres w pracy. Ale nie chce urazic tesciow postawa "zwisa mi to i powiewa" ;) Czy mieszkanie moze byc przepisane na nas gdy obecny bedzie tylko moj maz?? Jesli ktos sie zna to prosilabym o wypowiedz.

mieszkanie bedzie darowizna i zalezy od tesciow na kogo przepisza.Moga tylko na syna albo na was oboje. Jesli mialoby byc przepisane na was oboje, to ty rowniez musisz byc obecna u notariusza.

Najlepiej zadzwonic do konkretnego notariusza i zapytac. Ja mialam inny przypadek, ale dwoch notariuszy i dwa skrajne podejscia. Brat wystawial mi pelnomocnictwa i jeden chcial mojej bezwzglednej obecnosci, a drugi bez problemu wypisal wszystko tylko przy bracie.

Jeśli darowizna będzie na męża to prawnie bedzie to jego odrębny majątek. :)

Jeśli ma być tylko na męża, musi być obecny tylko on, ale wtedy ty nie masz żadnych praw do mieszkania-nawet jeśli jesteście małżeństwem, bo darowizna nie wchodzi do wspólnoty majątkowej. Natomiast jeśli ma być również na ciebie- musisz być obecna osobiście, albo Twój mąż musi mieć Twoje pełnomocnictwo do przyjęcia darowizny-ale pełnomocnictwo notarialne. Pytanie w jaki kraju mieszkacie, czy można takie pełnomocnictwo załatwić na miejscu, a w kraju mąż tylko musiałby załatwić tłumacza przysięgłego-aby przetłumaczył owe pełnomocnictwo na polski. Najlepiej niech mąż albo teściowie jutro zadzwonią do Waszego notariusza aby dopytać.

naprawdę teściom jest obojętne czy przepiszą swojemu synowi czy połowę synowi a połowę obcej babie?

zapytaj się dokładnie teściów czy chcą przepisać "wam" czyli twojemu mężowi czy WAM czyli tobie połowę i męzowi połowę - bo może chodzi o pierwszy przypadek i do niczego nie będziesz potrzebna a słowo "wam" powiedziane zostało tylko grzecznościowo!

dzieki za odp :) chca przepisac mi i mezowi, tesciowie sa bardzo fajni i od naszego slubu powtarzaja ze w koncu maja corke, nigdy nie bylo miedzy nami zadnego konfliktu.

ale pieprznięci teściowie, mieszkanie tylko i wyłącznie na syna winno być, syn owa pójdzie w cug i dopiero będą żałować

W takim razie pamiętaj, że jeśli tylko mąż, mieszkanie np w razie rozwodu będzie tylko jego. Oczywiście nie życzę ci tego. I pytanie. Czy mąż jest jedynakiem?

Tak, jedynak. A to cos zmienia?

Tylko pamiętaj że jak jest na was to ty płacisz podatek od darowizny. Możecie to ominąć jak teście przeppisza na męża robiąc darowiznę a on na ciebie w jednym akcie czasem można sporo zaoszczędzić.

W tym przypadku nie. Po prostu chodziło o prawo do zachowku gdy darowizna jest na osobę obcą typu synowa (wtedy zasady są inne niż dla osoby dziedziczacej w linii prostej). Mąż jedynak to brak innych spadkobierców. Dlatego nie ma to w waszym przypadku znaczenia. :)

zapłacisz gruby podatek za swoją część!!!

ooo to chyba rzeczywiscie powiem niech zapisza to na meza a on mnie pozniej jakos przy okazji dopisze. Nie wiedzialam ze to sie laczy z jakimis wydatkami :/ Dzieki dziewczyny! Ja mam artystyczny zawod i nie mam pojecia o prawie w PL.