Napisze jakiś facet z wyobraźnią przez duże W!!!

Wiem, że przyjemne... Opowiedz!

lubię też ostro w dupke

Zapewne szukasz w mężczyźnie "zapachu testosteronu ". Już same przebywanie w jego towarzystwie sprawia że czujesz się podniecona. Podnieca cię jego siła, jego dominującą osobowość. Jak rzadko kiedy tym razem to ty boisz się że możesz nie sprostać jego wymaganiom. I gdybyś tylko mogła powiedziałabys mu " zrobię wszystko co chcesz "

20:12 właśnie tego szukam...albo inaczej, za tym tęsknię, bo wiem jak to jest!

Gość123132 jesteś jednym wielki banałem. Każdy tylko nie Ty!

gość dziś gość dziś x o jak szybko się znaleźliście, wymieńcie isę meilami i po kłopocie ;)

bla bla bla

Siedzisz na przeciwko takiego mężczyzny, wokół mnóstwo ludzi. Twój partner jak na dobrze wychowanego mężczyznę jest uprzejmy, mówi o swojej pracy o swoim hobby, ty uprzejmie potakujesz ale Twoje myśl i krążą już gdzie indziej. Ile to razy spotkałas w życiu dupkow którzy od razu proponowali sex ą teraz kiedy zgodzilabys się bez mrugnięcia okiem on nie jest zainteresowany. Jeszcze bardziej dręczy Cię myśl że zaprosił cię to restauracji w lobby hotelu. Ten hotel widział nie jeden romans, nie jedna zdradę a ty poznasz go tylko jako miejsce kulturalnego, biznesowego obiadu.

Ten mężczyzna jest z krwi i kości.. Jego myśli też krążą wokół jej ciała, ale wie że tylko tak da jej takie podniecenie o jakim marzy.. Niech teraz zaciska uda, niech majtki będę w skokach, ona i tak jest już jego.. Ona pachnie seksem!

W pewnym momencie nie da się już nie zauważyć że sex wisi w powietrzu. Twój rozmówca przerywa nagle i z rozbrajajaca szczerością pyta czy ty go słuchasz bo ma wrażenie że krazysz myślami gdzie indziej. W jednym momencie twoja twarz zalewa rumień, w oku pojawia się ta iskierka ale mimo wszystko odpowiadasz że tak, słuchasz go. Niby mimochodem mówi że jego firma jest większa i to naturalne że będzie decydowała o większości spraw. Ty cichutko potwierdzasz że....to naturalne. Nagle twój rozmówca zmienia ton, patrzy ci głęboko w oczy a w rękę wsuwa klucz do pokoju. Stanowczym głosem wypowiada krótkie zdanie "bądź gotowa za 10 minut". Usmiechasz się nie pewnie ale twój rozmówca dodaje " nie, nie proponuje ci sexu, tylko sexu " Po czym odchodzi zostawiając na stoliku kilka banknotów dla kelnera.

Idę w kierunku drzwi pokoju za którymi czeka mnie coś, co jest właśnie tym czego chcę, na co czekam. Przed oczami mam mroczki, sutki twarde ją i ta wilgoć... Patrzę czy nikt nie patrzy, zdejmuje przed drzwiami majtki, przekręcam klucz.. Wchodzę, nasze oczy się spotykają, rzucam mokre majtki w twoją stronę, podchodzę, dotykam Cię,wkladasz palce w moją cipkę tak, jakbyś chciał sprawdzić czy to na pewno mój zapach, moja wilgoć...

Skończymy innym razem bo żona przyszła do sypialni. :)

Kurde a moja lub(ieżn)a się nie odzywa na mailu.. :(

Olala ciebie?

To takie ostrzeżenie dla autorki. Zawsze wpierdziela się żona w którymś momencie.

Haha żona przyszła :D:D

Możecie brać przykład nudziarze z tej pary. Szkoda, że przerwaliscie.

Dobrze, że żona nie przyszła na forum i nie odstawiła szopki :D

Ten z zoną to podszyw :)

21:04 to może ty napisz!

21:01 żona tak szybko nie przychodzi do sypialni.

Dlatego takie ****nko tylko na mailu. Będzie bez niespodzianek. z drugiej strony co to z******nko jak literki tylko

gość dziś Napisałem, nie odpisuje drugi dzień

Gdy już się przekonałem że ta wilgoć to Twoja wilgoć odepchnale cię delikatnie i zacząłem wydawać krótkie acz stanowcze polecenia. Podejdź do okna i odwróć się tyłem do mnie, stan ładnie jak na grzeczna dziewczynkę przystało. Szybko wykonała polecenie z nadzieją że równie szybko nastapi dalszy ciąg zabawy. Tymczasem kolejne polecenie nie padło. Usłyszałam tylko jak usiadł na fotelu za Tobą i w milczeniu patrzył na Ciebie. Zastanawiałas się jak wygladasz, na co patrzy, czy to na co patrzy mu się podoba. Siedząc tak, i zapewne popijając whisky, zaczął wolno i po cichu szeptac. Moje usta calują cię w kark,......delikatnie muskaja płatki uszu.....dotykaja ramion. Moje palce wodza po twych piersiach.....teraz delikatnie dotykam Twojego pępka ustami, coraz niżej niżej Gdy tak opisywał każdy milimetr Twojego ciała naprawdę to czułaś, mimo iż siedział obok to ty naprawdę to czułaś . Widocznie strasznie to bawiło to że mówi ci co mógłby ci dac ale tego nie dawał. Gdy "słowami " zaczął całować twoje łono prawie odleciałas Ps. Żona poszła zrobić sobie kąpiel. :)

A tak w ogóle to opisuje coś co zrobiłem w realu.

No i sie obudziłem ze sterczącym penisem i mokrymi majtami

Wyrafinowana gra się zaczęła.. Teraz zaczynam szaleć, wiem że on się mną bawi, że chce abym była już u kresu sił i podniecenia! Podchodzi do mnie, pyta czy chcę żeby mnie dzisiaj wypierdolił? Jeżeli tak, to mam mu to powiedzieć, prosić.. Wkłada język w moje usta, napięta na mnie całym swoim ciałem, tak, jakby chciał mi powiedzieć "dzisiaj jesteś moją zabawka, zrobię z Tobą co tylko będę chciał"...

Ale mam ochotę na takiego doświadczonego, władczego k****a!! Jestem cała mokra.

To opowiadanie z piciem whisky już kiedyś było

Bo prawdziwy facet to whisky albo czysta, innych opcji nie ma.