dziwne zachowanie nauczyciela

od poczatku chodzenia do szkoly pewien profesor od niemieckiego zaczal dziwnie sie zachowywac w stosunku do mnie. otoz faworyzuje mnie czyli zawyza mi oceny. potrafil wstawic mi 3 do zeszytu a do dziennika 4. na koniec roku szkolnego wychodzilo mi 4 i duzo brakowalo do 5 ale jemu bardziej zalezalo niz mnie na tej 5. pozwolil mi napisac dodatkowy sprawdzian wagi 4 i gdy napisalam go na 5 to duzo mi brakowalo do tej koncowej 5 ale on mi naciagnal i w ten sposob mam to 5 na koniec. i teraz sytuacja z tego tygodnia bylam pewna ze dostane z pracy na lekcji 3 albo 4 a on mi daje jako jedynej 5. zastanawiam sie jak to mozliwe gdyz na pewno porobilam bledow. reszta klasy dostala po 4 3 2. dodam ze mam 18 lat i uwaza mnie za ambitna i madra uczennice