Biologiczny ojciec mojego dziecka ożenił się z inną.

Witam. Jestem mamą 4-latka. Odeszłam od jego ojca będąc jeszcze w ciąży. Nie byłam w stanie dokonać aborcji i wysłuchiwać że będę gruba świnia, że teraz będę leniwa, że w moim wieku rodzi się kaleki. Gdy mi powiedział że mogę spaść że schodów i stracić dziecko ( mieszkaliśmy na drugim piętrze) poddałam się i odeszłam. Mało tego wyjechałam do innego kraju. Mój ex miał już dziecko z poprzedniego małżeństwa i była żona też odeszła z małym dzieckiem. Okazało się że byłam tylko bankiem( zarabiałam lepiej od niego) , kucharka , sprzątaczka..... A jak zaszłam w ciążę to tylko z mojej winy. Mój ex miesiąc po moim odejściu zamieszkał z dziewczyną młodszą ode mnie o 12 lat i jej roczna córka.... Jego rodzice z którymi początkowo miałam kontakt mówili mi, że on mi tylko robi na na złość. Ta dziewczyna mieszkała w jakimś hotelu dla samotnych matek, bieda piszczała. Nie mam do niej pretensji z hotelu wyprowadziła się do 3 pokojowego mieszkania. Mój ex wypisywał mi non stop bym usunęła ciążę bo on ma inną rodzinę itd. Przez rok prosiłam go by utrzymywał kontakt z synkiem. Bez skutku. Sprawa o alimenty ciągnie się już kilka lat, bo mieszkamy w innych krajach. Mój ex i ta dziewczyna mieszkali razem , rozstawali się itd. W marcu tego roku wysłał do sądu pismo że się żeni i alimenty musi dzielić na 2 swoich dzieci i córkę przyszłej żony. Ślub wzięli we wrześniu.... Boli mnie strasznie serce że mój synek ma takiego biologicznego ojca, mój ex z pierwszym synem też ma sporadyczny kontakt, ale na fejsach jest niby takim super tata dla dziecka obecnej żony. Mój synek często pyta o tatę i tłumacze mu, że są różne rodziny i nasza ma tylko mamę i synka. Że jego tato mieszka daleko i nie może nas odwiedzać. Najchętniej powiedziałabym że nie żyje, ale nie chce kłamać. Mój ex poprosił swoich rodziców by zerwali że mną kontakt i..... Jego mama zażyczyła sobie tylko zdjęć i informacji na temat wnuka. Wiem że często jeżdżą do syna i opiekują się przyszywana wnuczka, niestety dla starszego biologicznego wnuczka czasu już nie starcza. Po 4 latach odmówiłam kontakt z była żona mojego ex I planujemy się spotkać by chłopcy ( są przyrodnimi braćmi) mogli się poznać i mogli utrzymywać kontakt. Czy któraś z Was miała podobna sytuacje, nie umiem sobie znaleźć nowego mężczyzny mimo iż czasami umawiam się na randki. Jest mi przykro że mój ex tak szybko sobie życie ułożył, że nie chce utrzymywać kontakty z małym.

A kiedy oddasz mu alimenty z odsetkami i opłatą egzekucyjną? On powinien cie za to zabić i nasrać na twoje ścierwo. Co ma go obchodzić bachor jak ma 50 % twoich gó\wnianych genów:P To odpad biologiczny !

Pozostaje tylko pogratulowć,że odcielas sie od takiego sk... będzie dobrze.

Kochana, mój mąż pochodzi właśnie z takiego związku jak Twój, z tą różnicą że nie miał tak kochającej matki. Kilka lat mi zajęło wyciągnięcie go z traumy dzieciństwa, ale za to od razu odnalazł się jako ojciec! Jego matka całe życie nie wybaczyła eks mężowi, on później miał nowa rodzinę o którą dbał, kochał itd a mojego męża uważał za odpad.. W tej chwili, matka nie żyje a ojciec ciężko chory, cierpi fizycznie, żona się nad nim znęca, długi, jego dzieciom też nie wyszło w życiu,ale nadal traktują nas jak dalekich krewnych, nasze dzieci to już w ogóle.. Musisz zrobić wszystko aby twój syn wyrósł na mądrego człowieka, sama! Chyba że znajdziesz kogoś, a to by było bardzo dobre.. Z czasem zapomnisz, nie będzie Ci już tak przykro, tylko musisz mieć swoje życie, zobaczysz przyjdzie dzień że przestaniesz o tym myśleć.. Coś w tym jest, że karma wraca. Powodzenia! Dbaj aby syn był szczęśliwy, ale nie rozpieszczany. Za kilka lat powiedz mu prawdę, nie zmyśla, tylko kawa na ławę o tatusiu! Mojemu mężowi bardzo to pomogło, bo niestety matka w tej roli się nie sprawdziła..

Jesteś pięknym człowiekiem. Twój syn ma super mamę. Zobaczysz,że spotkasz mądrego mężczyznę,który się Wami zaopiekuje.

sama sobie wybrałas takiego faceta i sama zgodziłas się mieć z nim dziecko.Czy ty wtedy myślałas jaki to człowiek ? Tyle bab zachodziło z nim w ciąże a on traktuje was jak ścierwa.Co wam w nim imponowało ? To,że ru/chał pół godziny bez wyciągania ? Bolcował jak młot pneumatyczny ? Jakie uzasadnienia dla bycia z taką łajzą i smieciem ? ja sobie wybrałam porządnego męzczyznę, mam z nim dwójkę dzieci.Jak się wcześniej rozumu nie miało to trzeba płacić za swoje błędy w przyszłości.A teraz użalasz się i chlipiesz jaki to on straszny.tacy faceci zawsze będą , wulgarni i podli,a mądra kobieta nie wiąże się z takim.

11:47...tylko złośliwe babsko potrafi tak dowalić!! Ciekawe czy twój porządny mąż już wie z jaką heterą się ożenił!!

W marcu tego roku wysłał do sądu pismo że się żeni i alimenty musi dzielić na 2 swoich dzieci i córkę przyszłej żony. xxx A z jakiej racji on placi alimenty na corke przyszlej zony skoro nie jest jej ojcem??? Co z alimentami od prawdziwego tatusia?

Możecie mi wierzyć lub nie, ale do dzisiaj zastanawiam się dlaczego byłam z takim człowiekiem. Nie zawsze było źle, umiał przynosić kwiaty, czasami jakiś prezent, nie jest głupi, tylko tak został wychowany, że uważa że wszystko mu się należy. Staram się wychowywać synka mądrze, nie rozpieszczam go chociaż niczego mu nie brakuje. Mam dobrą prace i dbam o synka. Jest wspaniałym wesołym chłopcem, mega mądrym. Pisma które mój ex wysyła do sądu, proszą czasami o pomstę do nieba. Nie wiem kto mu doradza by wysyłał takie bzdury. Nawet ślub brak w ciągu tyg, na szybko. Myślę że ludzie lepiej ubierają się do restauracji niż oni na własny ślub, ale to już ich wybór. Przykro się czyta niektóre komentarze, ale ja jestem świadoma tego, że mam dziecko z kimś takim. Obwiniam się o to czasami, ale absolutnie nie żałuję , bo mam wspaniale dziecko. Dziękuję za słowa otuchy. Pozdrawiam

moze jeszcze kogos znajdziesz!! a gdzie mieszkasz w UK czy w Niemczech? sama wyjechałas z dzieckiem od razu czy najpierw znalazlas prace, a potem zabrałas dziecko do siebie? Zycze Ci duzo szczescia!!!

człowiek popełnia błędy i na nich się uczy. dobrze że odeszłaś i wyjechałaś daleko,zamknij rozdział, bo nie warto szarpać nerwów i rozpamiętywać o nieodpowiedzialnym facecie! Dbaj o siebie i syna i żyj własnym życiem Powodzenia

Mieszkamy w UK. Prace znalazłam będąc jeszcze w ciąży, pracowałam praktycznie do samego rozwiązania. Urząd zaliczył mi poprzednie lata pracy i dostałam macierzyński. Wróciłam do pracy po 7 miesiącach. Synek chodził do przedszkola, a ja powoli układalam nam życie. Zmieniłam pracę na lepiej płatną, synek zaczął już szkołę, także mam już więcej czasu dla siebie. Brakuje nam w zasadzie tylko dobrego mężczyzny, który pokocha nas oboje.

to fajnie, ze Ci sie udało w UK, bo w Polsce by Ci było bardzo ciezko:(, może poszukaj mezczyzny wsród Anglików? Powodzenia życze, ale przynajmniej jesteś spełniona macierzyńsko!!