Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mam gdzie się spotykać z facetem,znudziło mi się już latanie po mieście

Polecane posty

Gość gość

Oboje mieszkamy z rodzicami. Jestesmy ze sobą 4 mies a on był u mnie 2 razy bo moja mama nie lubi gdy go przyprowadzam. On dzieli pokoj z siostrą i ciągle jest ktoś u niego w domu. Ile moza się spotykać na basenie czy dyskotece... Tym bardziej że dzieli nas ponad godzina drogi. Bardzo zazdroszcze tym parom które nie muszą chodzić po parkach zeby sie przytulic czy pocałować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile macie lat ? Uczycie się ? Pracujecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja koncze liceum a on studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wyprowadziłam się z domu dopiero w wieku 26 lat, na wynajem. Wcześniej w domu miałam to samo co ty ale mogłam pojechać do chłopaka do domu, na wieś ;o, jego rodzicie mieli duży dom ale jego pokój był przechodni ;o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj, to jeszcze dzieciak jesteś, musisz przeboleć. Takie problemy ma się w tym wieku, niestety. Tez przez to przechodziłam. Potem są inne problemy :D kredyty, choroby, kiepska praca lub jej brak, zdrady lub rozwody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W związku z powyższym słabo to widzę niestety, na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tragedia mnie to juz dobija to włóczzenie sie godzinami po miescie a potem człowiek wraca taki zmęczony że ma sily sie uczyc czy posprzątać.... nie wyobrazam sobie ze tak miało by być cały czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego mama nie lubi jak to przyprowadzasz? Jego nie lubi czy gości w domu nie lubi? Może pogadaj z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś mi posta nie dodało. Pytałam czemu mama nie chce żeby przychodził? Nie lubi Twojego chłopaka czy gości w domu nie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roohać się nie macie się gdzie? zawsze możecie w przebieralni w galerii haha albo w Macu, możecie też wynająć pokój na godzinke na bzykanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś bo matka pewnie widzi że ten chce tylko roohać i zaciąży jej córke i spíerdoli, matka ma dobrą intuicje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest poprostu hm...specyficzna. I gdy przychodzi to mamy siedziec tylko w moim pokoju a ona kiczuje przez ten czas na dole w kuchni bo nie nie lubi ludzi" i nawet nie mamy sobie jak herbaty zrobić.... wiem to chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka to miejscowość? możecie iść do burdelu i poprosić o udostępnienie pokoju na godzinke za opłate dla was dwoje a kur/wa może iść sobie na przerwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my i tak sie jeszcze nie "roooochamy" i nie planujemy poki co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm to trudna sprawa. Ale może spruboj z nią pogadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś matka ma fobie społeczną, poszukaj jej faceta to ją pobzyka i uśmiech jej wróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu prawie sami debile tylko o ******** ni u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej, jak możecie u Ciebie w pokoju siedzieć to chyba nie jest tak źle ? Matka pracuje zawodowo czy tylko w domu ? Wydaje mi się, że z 2 kubkami herbaty to możesz przemknąć z kuchni do pokoju sama a chłopak niech siedzi upchnięty w pokoju. Matka chyba ostatecznie woli, żeby jej córka siedziała w domu z facetem niż się gdzieś włóczyła albo godzinę jechała do niego i jeszcze potem nie daj boże sama do domu wracała po nocy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś facet w tym wieku musi roohać, i długo nie pociągnie ten związek jak nie będziesz dawać mu szpary, bo pójdzie do innej która szpare daje, bo chyba nie myślisz że jest z tobą z innego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówiła mi ze nie chce zeby tu przychodził bo ona wtedy musi sprzątać...... a u nas nic nie ma do sprzatania bo zawsze jest w miare ogarniete a ona jak usłyszy ze bedzie to dzien przed 2 pietra na błysk sprząta a potem kiczuje w tej kuchni... nie wiem boje sie powoli pyt od chłopaka czemu twoja mama nie przyjdzie sie np przywitac,przeciez to normalne ze rodzice chca poznac "wybrankow" dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może matka nie wie, że to coś poważnego z tym chłopakiem i że chcecie się spotykać. Może nie wie, jaki jest Twój problem. Faktycznie - rozmowa, rozmowy były ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pracuje,jest bezrobotna czyli jest 24/24 w domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz, zaraz, mieszkasz sama z matką w dwu piętrowym domu i nie masz gdzie się w nim podziać z chłopakiem ? Czy tak ? Nie mieszkacie we dwie w jakiejś klitce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja sama nie biore tego jakoś poważnie bardzo bo nie oszukujmy sie jakie są zwiążki w tym wieku. Tak czy siak i tak bym się z nim chciała spotykać po ludzku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udostępnienie wam moje mieszkanie w zamian popatrzę jak się bzykacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie,w dużym domu a i to jest dla niej problem...gdybym mieszkała w klitce to nigdy przenigdy bym go nie przyprowadziła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze raz. Czy rozmawiałaś z matką o swoim problemie ? Jaka była jej reakcja oprócz tego, że musi sprzątać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
np 1 raz jak go przyprowadzilam to uciekła do sasiadki i wysyłała sms czy już poszedł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmawiałam powiedziała ze nie chce zeby on przychodzil i koniec a jak mi nie pasuje to zawsze sie moge z nim rozstać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz wyjdzie na to, że matka czuje się zaszczuta we własnym domu przez obcego chłopaka :D No współczuję sytuacji, ja bym się próbowała jednak dogadywać z matką. Może wy będziecie siedzieć w kuchni, jeśli są tam do tego warunki. Może w jakimś pokoju na uboczu, jeśli jest więcej pomieszczeń, no nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×