Gość JaDawid Napisano Listopad 26, 2017 Witam. Od kilkunastu miesięcy walczę z tęsknota za miłością,czy mam szansę być kochanym? Mam 26 lat swoją pierwszą miłość przeżyłem w wieku 17 lat niestety moja wybranka zmarła,płakałem tęskniłem dopuki nie pojawiła się ona. Pozwoliła mi zapomnieć o wszystkich troskach była przyjaciółką,wsparciem i z czasem się w niej zakochałem,wyznałem w końcu że ja kocham ona uśmiechnęła się i odwzajemniła me słowa gestem poprostu mnie przytuliła,bylem dla niej podpora a ona dla mnie wspieraliśmy się wzajemnie,idealna para. I nagle zniknęła powiedziała mi że mnie kocha ale być ze mną nie moze,nie mam z nią kontaktu nie wiem gdzie ona jest znajomi milczą od rodziny też się odcięł,a mi został ból w sercu i straszna tęsknota. Strasznie ja kocham nie chce innej kobiety nie chce zapominać chce żeby wrocila,bo ja nic złego nie zrobiłem byłem dla niej dobry nigdy nie zdradziłem nigdy nie uderzyłem złego słowa nie powiedziałem za mocno mi zależało na jej uśmiechu,czy jest szansa że wróci? Że znowu moje serce wypełni radością? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach