Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do właścicieli domów. Rano mam 17, 18 stopni w domu!

Polecane posty

Gość gość

Cześć! Razem z mężem w kwietniu kupiliśmy dom, do remontu ale wprowadziliśmy się od razu, za remont będziemy się brać dopiero w przyszłym roku (dach i ocieplanie) Idzie zima, a już teraz rano mam ok 17-18 stopni. Wieczorem jest ok 23-24, I mam pytanie do właścicieli domów, czy u was też się tak wychladza przez noc? I jak w miarę możliwości na chwilę zmniejszyć to wychładzanie?Zaznaczam, że Wcześniej mieszkaliśmy w mieszkaniu i tam temperaturę mieliśmy raczej stałą :) Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze nie tak źle, ja mam 15 po nocy ale na noc piec wyłączam :D No ale mój dom przedwojenny jeszcze i ch\u\j\ow\o ocieplony więc tak zimno, jak się nagrzeje do wzrasta do 20st ale ogrzewanie gazem jest drogie przy oszczędzaniu płacę 600zł miesięcznie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj przy 15 stopniach to ze mnie by już była tylko kostka lodu :) My tu mamy centralne, po poprzednich właścicielach, zaczynamy palić koło 11.00 a kończymy koło 17.00 i rano jest zimno, boję się co to będzie w zimę, trzeba będzie palić od rana do nocy chyba :)żeby budzić się i nie leciała para z buzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stać mnie na ogrzewanie, golodupcem również nie jestem, po prostu dom jest do zamieszkania, a remont ustaliliśmy zaraz po zimie. I pytanie jest o wychładzanie, nie o to czy kogoś na to stać. Widzę że masz kompleks na punkcie swojej kawalerki, wynajmowanej do tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze jakie ogrzewanie, gazowe czy węglowe. Dwa - czy zimniej jest wszędzie( na obu pietrach) ? Jeśli gazowe to takie coś jest nie możliwe, chyba że piec się rozlegurowal. Jeśli Eko groszek z podajnikiem to też jest źle uregulowane, a jeśli jakiś dziwny stary piec to nic nie zrobisz, trzeba dorzucać węgla ok 5 nad ranem. Ps. Jak to możliwe że po oszczędzaniu ktoś płaci 600 miesięcznie? Ja za 200 metrowy dom płace ok 1100 za 2 miesiące, bez oszczędzania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest to na chwilę obecną stary piec na Eko groszek, trzeba dokładać co 2,5 godziny. Ale nie specjalnie się tym przejęlismy, na wiosnę chcemy już nowoczesny z podajnikiem zamontować. Dom nie ma ogrzewania na górze, także wiem, że górą też ciepło ucieka. Myślałam, że jest jakieś chwilowe rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli trzeba dokładać co 2,5 godziny to nie ma wyjścia, ktoś musi się budzić po 2,5 godzinie. Ja bym spróbował przed samym pójściem spać np o 23 i później wszesna pobudka przed 5. Jeśli któreś piętro jest nie ogrzewane to bardzo ucieka wtedy ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dołozymy opału o 20.00 i zmniejszyły maksymalnie cyrkulację powietrza w piecu to rano jak wstajemy to jest jeszcze żar, po dołożeniu drzewa dalej się pali, ale i tak się wychładza I właśnie pytanie czy można to jakoś ocieplic "na chwile" chodzi o górę, żeby te ciepło tak nie uciekło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×