Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dobry pomysł potrzebny mi dziś

Jak postąpić by nie popsuć z nim przyjaźni

Polecane posty

Gość dobry pomysł potrzebny mi dziś

Napisze w skrócie, znamy się od dziecka, zawsze byliśmy blisko w sensie kumplowaliśmy ale nigdy razem. Zawsze mogłam na niego liczyć, wiecie taka męska bratnia dusza. On jest od pięciu lat w związku. Od jakiś dwóch miesięcy zmienił się w stosunku do mnie, gadamy o wszystkim nigdy nie mieliśmy z tym problemów. Ale zaczął mi pisać że patrzy na mnie inaczej. Dał mi pośrednio znać że coś do mnie czuje. Problem w tym że nie ukrywa że nie miałby nic przeciwko aby pójść ze mną do łóżka. Piszę mi ciągle że marzy o mnie że nie może przestać myśleć. Ja go bardzo lubię bo znam go dobrze nigdy nie było takiej sytuacji nie wiem co się stało, ale jestem przerażona bo on ma dziewczynę i raczej nie interesuje go rozstanie. Dałam mu jasno do zrozumienia że nic z tego gdyż jest zajęty, ale on dalej próbuje. Jak mam to rozwiązać nie chce go stracić jako kolegi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ma dziewczynę, z której nie chcez rezygnowac to powiedz mu żeby wsadził między drzwi i framugę swego przyjaciela małego i porządnie trzasnął nimi dla otrzeźwienia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No kochana ,albo dasz mu d**y albo twardo powiesz "nie" a czym jesteś przerażona ,bo ja tu nic przerażającego nie widzę. Chłopak patrzy na ciebie inaczej ,bo dorosłaś do takiego patrzenia i nawet nie owija w bawełnę o co mu chodzi i wcale go nie interesuje przyjaźń z tobą ani żaden związek tylko seks z tobą. A jak zerwie z dziewczyną to już dasz mu się przelecieć,bo on o tym marzy? Ty też marzysz o tym żeby być dziewczyną do przelecenia,nie interesuje cię nic innego? No ogarnij się ,chyba nie na tym to polega. To jakby nie miał dziewczyny to byś szybciutko spełniła jego marzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli pasuje Ci byciem tą drugą, facet który oklamuje kogoś kogo podobno kocha i seks z przyjaciele to zrób to ale na przyjaźń nie licz bo to się skończy, wierz mi na słowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet, który okłamuje tę, z ktorą jest w związku NIE jest wart zainteresowania, chce spotykać się z inną niech zerwie z aktualną. Nie ważne czy chce seksu czy zainteresowania, rozmowy czy rady, od tego ma partnerkę, z która jest w związku, jezeli ona nie spełnia sie w którejś z tych ról, to po co z nią jest? Każda kobieta chce być ta jedyną a nie seksmaszyną tylko czy tylko przyjaciółką i ukochaną:P Niech sie goni frajer do swego czupiradła babochłopa na lody, jak mu obrzydły w jej wykonaniu to niech sam sobie je zrobi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rady i rozmowy też? Co za brednie. Nie rozumiem jak można swój świat do partnera ograniczyć. Czasami lepiej pogadać z koleżanką niż z własną kobieta. I odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ŻADNE brednie, jak możesz bardziej ufac koledze niż mężowi? Rady profesjonalne to co innego ale i tak mąz powinien wiedzieć, ze pytasz innych. Chciałabyś by mąz spotykał się z innymi kobietami i szukał u nich porad, zwierzał im się i zalił? Nie sądzę. Istotą dobrego związku jest być dla siebie wszystkim a przede wszystkim przyjacielem zaufanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja może bym nie chciała ale on może tak a człowiek nie jestem moja własnością. Nawet mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli partnerzy szukają porad i ludzi do zwierzeń poza związkiem to nie jest już związek, jeżeli mąż tego chce i szuka to nie spełnia podstawowego warunku partnera - oddanego przyjaciela. Jeżeli szuka seksu poza związkiem też nie jest wart zaufania ani miłosci, ta ostatnia na zawołanie nie odchodzi ale to pierwsze może zniknąć szybko, wtedy ta druga chowa się do szafy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka natura samca, że chce kryć coraz to nowe samice. Tka zwierzęca natura. A w Tobie autorko tli się jeszcze odrobina człowieka skoro zapytujesz tu dać mu czy nie dać? Niejedna by dała bez mrugnięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szmaty daja bez mrugnięcia czy nawet mrużąc oczy facetowi, który deklaruje się że jest w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety takich szmat mnogo. Zauważyłem nawet, że niejednokrotnie chętniej by dały żonatemu niż śliniącemu się do niej samotnemu, który jest na wyciągnięcie ręki. Gdzie tu logika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jesteś żonaty? To osobiste twe doświadczenia? Szmata da każdemu, byle ją chciał i karmił komplementami, jak jeszcze bogaty, to nie ma ograniczeń:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie żonaty, ale doświadczałem takiej sytuacji nieraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, JUŻ stracilaś kolegę i przyjaciela. On swoim wyznaniem to spowodował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ty jesteś głupia,daj mu tej doopy,przyjaźni między mężczyzną a kobietą bez seksu nie ma t.zn.gdy są parą ,kochają się to powinni być też przyjaciółmi.Wy byliście przyjaciółmi,ale to już się skończyło,teraz jesteś dla niego wyłącznie obiektem seksualnym.On nawet związku z tobą nie chce tylko zaliczyć cię. W czym masz problem,jeśli wystarcza ci,że faceci tylko zaliczają cię to się zgódź. Te głupoty,które piszą typu co to za facet , "Facet, który okłamuje tę, z ktorą jest w związku NIE jest wart zainteresowania," it.p. nie mają tu zastosowania ,bo ani ty nie piszesz,że jesteś nim zainteresowana ani om tobie nie proponuje niczego innego niż seks bez zobowiązań więc nie rozumiem nad czym tu dyskutować. Mozna tylko napisać prześpij się z nim lub nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobry pomysł potrzebny mi dziś
Ale on od pięciu lat jest zajęty ja też byłam, owszem była chemia między nami ale nigdy w takiej postaci. Nie chce przekraczać żadnych ganic i tego nie zrobię, a znam go kilkanaście lat a nie od wczoraj. Więc po prostu zaczynam się zastanawiać może nie jest szczęśliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest nieuczciwy tak czy siak. Ty też. Macie kogoś a chemia wam głowach. Zdecyduj się czego ty chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proste: piszesz mu żeby przestał nagabywać bo pogadasz z jego dziewczyną - daj mu znać że jak nie przestanie to zniszczy wasza przyjaźń - szczerość przede wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On już popsuł waszą przyjaźń...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ty jesteś tak głupia,że niczego już nie rozumiesz?To nie ma znaczenia czy on jest szczęśliwy czy nie,on nie proponuje ci związku tylko chce skoku w bok,nic więcej.Tu nie ma się co zastanawiać,faceci niektórzy tak mają,że mają związek i kilka lasek do seksu.On nie nadaje się ani do związku ani do przyjaźni. Chcesz żeby cię zaliczył to zrób to a jeśli nie to też mu to powiedz i najlepiej tak jak ci ktoś tu radzi,powiedz,że porozmawiasz z jego dziewczyną. Tu nie ma nic do myślenia,zwykły samiec,aż obrzydliwość bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jak to jest ze leci sie kto jest w zwiazku .Najwatwiej wpasc w zwiazek a ciezko wylezc.Kto wie to wie a kto nie wie to sie dowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×