Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rozstanie nie potrafię się z tym pogodzić

Polecane posty

Gość gość

Jak można z dnia na dzień się rozstać? Po super weekendzie wspólnym kłótnia o sprzątanie i on ze trzeba się rozstać. Mieszkaliśmy 3 lata, od roku były kłótnie i w nerwach teksty że trzeba się rozstać ja uciekalam do mamy brałam rzeczy i po tych słowach szłam mieszkać do niej żeby też sobie chyba ochlonac i pomyśleć.. wiem działałam pod wpływem impulsu.. tym razem to samo a on ze to definitywny koniec.. czemu? Można z dnia na dzień po kłótni stwierdzić że to koniec? Ja go kocham nie umie bez niego normalnie funkcjonować ciągle o nim myśle.. to była kłótnia gdzie oboje byliśmy winni on znów wypalił z takim tekstem a ja ucieklam ale nie pomyślałam że to tak się skończy teraz otwarly mi się oczy ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
"Można z dnia na dzień po kłótni stwierdzić że to koniec?" Ale to przeciez nie bylo z dnia na dzien. Z tego co piszesz to mu czesciej serwowalas takie powtorki z rozrywki. Czyli byl to dlugorwaly proces i w koncu sie facet wq***il. Ty masz problem z postrzeganiem rzeczywistosci. Rozmowa jest srebrem, milczenie zlotem, a foch to foch. :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie nie bylo to planowane w nieskonczonosc i z klotnio-ucieczkami-grozeniem rozstaniem doszlo do zwarcia i przepalenia bezpiecznikow. Nie mozna po raz n-ty niedojrzale reagowac na konflikty tak samo jak po raz n+1 ktos zaciagnal hamulec hustawki emocjonalnej i powiedzial w koncu dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlaczego on to za każdym razem powtarzał? Trzeba się rozstać.. mnie te słowa bolały zawsze i wtedy uciekalam nie bez przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klocic sie o sprzatanie tak, zeby mial cie dosyc? Sprzataniem sie po rowno dzieli i to na tygodniowym planie albo sprzata wsponie. Macie jakies glebsze konflikty albo nie potraficie ze soba rozmawiac i osiagac kompromisow. Wtedy albo rozstajecie sie albo robicie terapie waszych klotni, o co w nich naprawde chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. jak mozna sie rozstac z dnia na dzien. 2 . klotnie z wnioskiem, ze trzeba sie rozstac byly od roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×