Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćautorka02

8 tc jestem w szpitalu, bo plamilam, pocieszcie...

Polecane posty

Gość gośćautorka02

Niby z malenstwem wszystko ok, dostalam duphaston 3x dziennie i juz nie plamie, ale musze lezec plackiem:-( nie wiem ile to potrwa, lekarz na razie nic nie mowi:-( chcialabym by sie dobrze skonczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Działaj i ufaj :). Będzie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
plamilam w kazdej z 3 ciaz, mam 3 zdrowych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez plamilam od 6-8 tyg. Lezalam w domu 3 tyg. Wszystko skończyło się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem ja tak nie mialam i tego nie przeszlam ale chce Cie wesprzec dobrym slowem:) miej nadzieje i spróbuj sie nie strwsowac to nie pomaga. Jestes pod dobra opieka i dostajesz leki takze bedzie dobrze! Trzymaj sie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też plamiłam mniej więcej w tym okresie ciąży. Moja teściowa powiedziała że to przecież normalne. Ja zadzwoniłam do mojej doktorki i powiedziała że poza luteiną nie pomoże. Dziś mam zdrowego dzidziusia. Moja siostra też plamiła. A synek jej ma już 5 lat. Oczywiście wszystko z nim w porządku. Najważniejsze że lekarz zbadał i stwierdził że jest dobrze. I tak będzie już do końca. Uwierz że nie ma przecież innej opcji. Ściskam Cię mocno i pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oi tam pewnie jakis maly krwiaczek i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka02
Dzieki dziewczyny za wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też plamiłam, nawet taki krwotok miałam w 12tc. Myślałam, że to już koniec. Syn ma już 4,5roku, jest zdrowym dzieckiem, dobrze się rozwija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko będzie dobrze! Ja dostałam plamień w 14 tygodniu, w sumie to na początku tak jakbym krwotok dostała tak krew leciała! Wtedy szpital, duphaston, leżenie i wszystko wróciło do normy. Lekarze porobili badania, usg ale w sumie do tej pory nikt mi nie powiedział od czego to było, chyba sami nie wiedzieli :( a teraz jestem już w trzecim trymestrze i czekamy na naszego pierwszego dzidziusia więc głowa do góry, będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plamiłam w 7tc. Niedobór progesteronu. Brałam duphaston. Córcia w sierpniu skończyła 6 lat. Jest piękna, zdrowa i wspaniała!!! Głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAutorka02
Dzieki za nadziej***abeczki. A powiedzcie, czy dlugo musialyscie lezec po plamieniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja plamiłam jeszcze kilka dni w szpitalu - w sumie zostawili mnie tydzień na obserwacji i głównie miałam odpoczywać i leżeć sobie. Jak skończyły się plamienia i mnie wypisywali to poradzili mi tylko żebym się oszczędzała, nie dzwigała itd ale nic nie mówili o leżeniu plackiem. Oczywiście do pracy już nie wróciłam a w domu robiłam to co zwykle ale nic na siłę, czasem jak miałam ochotę po południu to poleżałam ale inne czynności gotowanie itd mogłam spokojnie wykonywać i nic się później nie działo. Przez miesiąc brałam jeszcze duphaston i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko rozumiem cię bo wiem jaki to stres, sama to przeszłam i też nie wiedziałam co dalej z dzieckiem i jak to się skończy... ale jak widzisz było dużo takich przypadków i dziewczyny piszą że mają wspaniałe zdrowe dzieci i trzymam kciuki żeby u ciebie też tak było! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plamiłam w obu ciązach. W żadnej nie leżałam. Z obu ciąż mam zdrowe dzieci urodzone w terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kerminkowaona
12.18 czemu nie lezalas? Lekarz ci nie kazal, czy go olalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dwóch ciążach plamiłam właśnie w okolicach 7-8 tc, lekarz zalecał duphaston bo usg nie pokazywało żadnej właściwie przyczyny krwawienia. Nie musiałam leżeć, nie byłam też w szpitalu, zalecano jedynie spoczynkowy tryb życia, tj. odpoczywanie kiedy mam możliwość, żadnego sportu, wysiłku, nerwów, do kolejnej kontroli zakaz współżycia itd. Wszystko było ok, plamienia się nie powtórzyły i mam dwójkę zdrowych dzieci. Przeszłam też poronienie, ale wtedy plamieniu towarzyszył ból brzucha i krzyża, i bardzo szybko przeszło w obfite krwawienie ze skrzepami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja krwawiłam przez krwiaka w 7 tyg. Teraz go nie ma oczyścil się, myślałam że to koniec. Teraz jestem w 15/16 tyg od tamtej pory jadę na luteine dopochwowo. Miałam dufaston ale od ok 3 tyg nie biorę. Oczywiście z zalecenia lekarza. U mnie była jeszcze inna historia bo na usg przy wyjściu do domu powiedziano mi ze jest źle ze zarodek się nie rozwija. Tydzień przyplakalam w końcu wzięłam się w garść poszłam na usg prywatnie do super lekarza i wszytko ok! W szpitalu mieli źle usg. Miałam usg prenatalne w 13 tyg mimo tego że mam 25l ale chciałam wiedzieć... wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam osobę, która nie plamiła tylko po prostu krwawiła. Gdy dostała jednego miesiąca słabszy okres poszła do lekarza i dowiedziała się, że jest prawie w 5 miesiącu ciąży, a 3 poprzednie wg niej normalne miesiączki to były plamienia :) Zaznaczam, że cały ten czas nie miała pojęcia o ciąży, a w domu miała małe dziecko, którym się zajmowała, nosiła itd ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka02
Dziewczyny poronilam. Jestem po zabiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jej bardzo mi przykro... :( a miałaś oprócz tych plamień jakieś bóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka02
Ktos sie pode mnie podszyl, jak tak mozna! Szczyt chamstwa. Wcale nie poronilam! Jutro mam usg i poki co jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka02
Co trzeba miec w glowie, zeby cos takiego napisac :-/ i w jakim celu. ... Pamietaj, czlowieku, ktory napisales ze poronilam, ze karma wraca. Wszystkim wspierajacym swoimi historiami dziekuje. Wierze,ze bedzie dobrxe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kafeteria spada na psy... Co za debile tu siedza, brak slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo wiele osob plami wlasnie w 8 tygodniu, poczytaj chocby na specjalistycznych forach o ciazach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra co za ludzie.... :/ a ta/ten co się podszywa wstydź się! Ludzie piszą tu niekiedy z poważnymi problemami a ktoś sobie żarty robi. Autorko już się wystraszyłam, będzie dobrze trzymamy kciuki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież było wiadomo że to nie autorka. Za szybko by się to stało. I nie napisałaby tak spokojnie. Pamiętaj podszywie o tym co zrobiłeś. Bo wróci. Poza tym już wiadomo że autorka spokojnie przetrwa ciążę do końca i urodzi zdrowego dzidziusia. Widać że te plamienia są praktycznie normą. Nie ma więc powodu do niepokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:25 lekarz mi nie kazał. Nie miałam krwiaka, na usg było ok. Nie było potrzeby leżenia. W pozycji pionowej krew szybciej wypływa -slowa lekarza, zgodne z zasadami fizyki. Powiedział że jak mam poronić to i tak poronię niezależnie od pozycji. Miał rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka02
Jutro mam usg i dam znac. Moze mnie juz wypuszcza do domu. Byloby fajnie. Dzieki babeczki za dobre slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×