Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co ona ma na myśli?

Polecane posty

Gość gość

Znamy się 3 miesiące poznaliśmy się w pracy. Ona dołączyła do ekipy. Szybko złapaliśmy dobry kontakt, dużo rozmawialiśmy i rozmawiamy.. Tak dużo, że przestała być dla mnie tylką koleżanką. Miesiąc temu podczas jednej z rozmów powiedziałem jej o tym, ona to skwitowała, że to podejrzewała. Dla niej jestem tylko kolegą. Całą tą sytuację dobrze obgadalismy i postanowilismy zobaczyć jak to nasze koleżeństwo się sprawdzi. Aż w poniedziałek nasze kontakty skończyły się sprzeczką, kłótnią sam nie wiem jak to zaklasyfikować. Ale to jej nerwy bardziej puściły niż mi. Następnego dnia nie widzieliśmy się w pracy, przysłała mi smsa z przeprosinami. Później dwa razy dzwoniła, ja nie odebrałem. Dziś dzwoniła po raz trzeci, bo nie było mnie w tym pokoju w którym powinienem być. Wysłałem jej namiar gdzie jestem. Przyszła z pretensjami dlaczego nie odbieram telefonu, bo się martwiła o mnie, że się coś stało, że powinienem oddzwonić lub wysłać smsa. Ja jej odpowiedziałem, że "co miałem ci powiedziec?". Ona na to, że mogłem chociaż jej odpisać "odpieprz się". Ja na to "czy naprawdę tego chcesz?". Nic nie odpowiedziała. Później niemrawo, bo nie byliśmy sami w pokoju, ustaliliśmy że dobrze byłoby pogadać. Terminu jednak nie ustaliliśmy, padło tylko "może w czwartek". Wychodząc powiedziała, żebym następnym razem odbierał telefon i odpisywał na smsy. Ja kiwnąłem głową, że ok. Co o tym wszystkim myślicie? 1. Po kłótni mogłem nie mieć ochoty z nią rozmawiać. 2. Skoro jestem tylko kolegą, aż tak się martwiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stary, znany schemat, stałeś się jej psiapsiółką tylko, że z penisem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Stary, znany schemat, stałeś się jej psiapsiółką tylko, że z penisem. X Dokladnie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobicie jak nie dasz od pierwszego waszego spotkania w werbalny i niewerbalny sposób, że masz ochotę złomotać jej dupsko to tak to się później kończy. Takie to dziwne stworzenia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Ja tu widze typowe friendzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie tak, jesteś we friend zone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko 5% szans na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...ale spokojnie możesz z nią wchodzić do WCeta nawet na kupę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakieś inne pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
To moze zapros ją na randke? Kolacja przy swiecach I pocaluj w usta na pozegnanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia rozkapryszona panna.Daj sobie spokój nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×