Czy dziewczyna z nadwagą może podobać się facetowi?

Waga ma ogromne znaczenie. 99 procent facetów chciałoby laski ładnej, zgrabnej, z dużym biustem. Nie chudej szkapy ani żadnego grubego kaszalota z oponą na brzuchu.

"99 procent facetów chciałoby laski ładnej, zgrabnej, z dużym biustem." - chcieć to sobie mogą. Ja obecnie jestem przy sobie i faktycznie mam mniejsze powodzenie niż jak byłam szczuplejsza, pomimo iż biust jest w miarę słusznych gabarytów. Z kolei jak byłam szczuplejsza to potrafiłam usłyszeć, że jestem płaska. Wiem, że istnieją szczupłe kobiety z dużym biustem, ale dla wszystkich panów ich nie starczy - bardzo mi przykro.

Nie chciałbym ani grubej ani kościotrupa. Oba te rodzaje kobiet są aseksualne.

Może

Do gość wczoraj Chyba ci się coś pomyliło tylko 70% chce szczupłej reszta woli laski z nadwagą i oponką na brzuchu

ZOBACZ JAK ZAROBIAĆ PRZEZ INTERNET 13.000 PLN Ty też możesz zacząć! http://tomaszwozniak.getleads.pl/moneta_z_neta/

gość dziś - to zrozumiałe i powszechne że odrzuca się skrajności. I o ile kościotrup (jak brzydko określiłeś bardzo szczupłą kobietę), to mniej więcej wiadomo jak wygląda, o tyle gruba to jedna wielka niewiadoma. Dla mnie ewidentnie gruba jest Dominika Gwit a już np. Ewa Farna jest lekko przy sobie i wygląda całkiem nieźle. Myślę że w przypadku Gwit nie ma co dyskutować - bo to już otyłość olbrzymia, to w przypadku pani Ewy, która na moje oko ma lekką nadwagę (w dodatku proporcjonalnie ulokowaną) zdania będą podzielone. Tu na kafe nawet o dziewczynie ważącej 58 kg przy wzroście 164 cm niektórzy znawcy będą pisać, że to otyły spaślak, więc wielu tutejszych głosów nie ma co brać pod uwagę (o ile nie chce się popaść w kompleksy wielkości Wielkiego Kanionu).

Kobieta powinna mieć pełne kształty nosic rozmiar 40-42

ten ostatni wpis jest pewnie kobiety:D

5 kg to niewielka nadwaga, a więc ma szansę podobać się niejednemu.

Każdy mężczyzna jest inny jedni wola chudsze drudzy grubsze więc raczej waga nie ma znaczenia co kto lubi :)

Tak. Facetowi z plemienia ludozercow ;)

A 116 kg i 156 cm wzrostu ktos pokocha ? Ladna buzia .

ktoś na pewno, znam pewną ilość osób z takim fetyszem :) od razu dodam, że więcej kobiet kocha się w grubasach, niż na odwrót. Bądź co bądź tak nadwaga jest już chorobą :D

Raczej nie choruje tylko samotna jestem .

116 kilko to choroba, dość wcześnie odbierze ci całe zdrowie .

Nadwaga to jedno otyłość to co innego. Jest wiele osób, które szukają ratunku, potrzebują zwalczyć otyłość. Są sposoby leczenia i to bardzo skuteczne. Na stronie https://www.tourmedica.pl/ znajdziecie bazę klinik, które zajmują się tym zagadnieniem oraz wieloma innymi. Poza ofertą i cennikiem są tam także opinie i oceny pacjentów. Wszystko w jednym miejscu.

Farna spasła się okropnie i wygląda jak wieloryb. A wcześniej była super, i ładna i zgrabna. Szkoda.

Ewa Farna to śliczna dziewczyna ale jeśli nie uda jej się zapanować nad wagą to skończy faktycznie jako kaszalot

Ja mam BMI dobre i nigdy gruby nie byłem. Nie mógłbym spotykać się z kobietą otyłą, z fałdami tłuszczu. Dla mnie to aseksualne.

W USA potężne kobiety mają branie. Było o tym w TVN Style, ilu mają fanów. Tam jest pełno dziwaków, którzy mają dziwne upodobania, kto im zabroni?

To nie takie bidulki z lekką nadwagą, tylko zwały tłuszczu, które ledwie chodzą

Ja np waże 75kg a podobam się chłopakowi który waży 15kg mniej ode mnie :D

Ja jestem otyla i mam duze powodzenie u murzynow ( mieszkam zagranica ). Ale ja ich nie chce , sa natretni , nie moga przejsc obok mnie obojetnie , zagaduja , chca numer tel .Nie ktorych spotykam kilka razu i nie odpuszczaja . A ja chce tylko Polaka .Ile bym dala zeby jakis Polak do mnie zagadal zagranica .

a ja mam 176 wzrostu i ważę 54 kg. Są tacy, którzy wmawiają mi, że jestem za gruba. Szczerze mówiąc niezbyt mnie to obchodzi

przeciez to ci powinno dac do myslenia...ze cos z twoim charakterem jest nie tak skoro jestes ladniejsza od kolezanek a nadal nie znalazlas meza czy stalego faceta. moze doszukuj sie przyczyny w charakterze. ja wazne 85kg przy wzroscie 160cm... i od 8 lat mam 1 faceta, z ktorym sie pobieramy pczatkiem roku. w dodatku przez te 8 lat tak na szybko jak policzylam to 5ciu kolegow sie probowalo do mnie przykrecic na powaznie. bo jak to mowili...jestem zawsze usmiechnieta, dobra, rodzinna, normalna

Miałem kobitkę 10/10 i to jest udręka, cały czas jest adorowana, zawsze ktoś się do niej klei do tego uświadamia cię że mogła by mieć "lepszego". W końcu przy takiej ilości adoratorów jednemu dała i związek się skończył. Teraz mam żonę z opinią, to jej się trafiło fajne ciacho, miło spokojnie sobie żyje a jak mi się zechce szprychy 10/10 to idę na kuwy.

A mi się podobają przy kości ze względu na sex, ślicznotki przyzwyczajone są do tego że one rządzą, to nie tamto be, a puszysta jest otwarta na wszystko, dorwała fajnego faceta i się stara, głową ja nie boli, głębokie gardło, anal, różne pomysły na większość jest chętna.

Chude nie mają tak wielkich cycków, a ja lubię na Hiszpana

Jak najbardziej