Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość W rozsterce

Zaryzykować czy odpuścić ?

Polecane posty

Gość W rozsterce

Mam bardzo skomplikowana sytuacje... Mam 29lat, przez 1,5 roku byłam z młodszym facetem (o3 lata) , mieszkaliśmy razem, byliśmy ze sobą naprawdę blisko. Zdarzały się kłótnie o głupoty, ogromna zazdrość z obu stron, w kilku kłótniach powiedziałam mu kilka bardzo nieprzyjemnych rzeczy .. on zawsze o nas bardziej walczył ja w złości miałam „wyj****e” i w pewnym momencie coś w nim pękło ... odszedł ode mnie. Decyzje ułatwiły mu naciski ze strony jego ojca- prowadzą raZem duża firmę, ojciec twierdził ze nie poświęca się wystarczająca pracy... Michal twierdzi , ze zrobił co musiał... tym bardziej, ze ja go zawiodłam... Ja strasznie przezylam to rozstanie, myślałam , ze świat mi sie zawalił, jemu tez nie było łatwo ale on to znosił „normalnie” nie jesteśmy ze sobą ponad 2 miesiące... ostatnimi czasy nasze relacje się poprawiły, więcej rozmawiamy , nawet się przytulamy. Dał mi do zrozumienia ze coś jeszcze do mnie czuje... Ale wczoraj zapytałam go czy kogoś poznał.. powiedział ze poznał jakas dziewczynę i spotkał się z nia kilka razy. Zarzeka się ze to nic poważnego , ze to tylko tak bo facet musi, ze spotkał się z nią kilka i ona nic nie znaczy. Ja wiem ze to nic poważnego , on wcześniej przede mną spotykał się tak z kobietami , kilka tygodni i cześć. No ale kurde , jeśli potrafił tak szybko zainteresować się inna kobieta to chyba słabo prawda? zarzeka się ze z nią nie spał ale mu nie wierze. Jest nic nie wartym gnojem prawda? Po dwóch miesiącach potrafił zbliżyć się do innej kobiety to chyba słabo o nim świadczy... co o tym sądzicie? Warto w to wchodzić drugi raz? Boje się bardzo, bo on jest młodszy i ma czas na stałe związki... i teraz jeszcze ta dziewczyna.. ale kocham, jest pierwszym mężczyzna którego tak bardzo pokochałam... co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w rozsterce?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest gnojem ????? A ty co , święta ???????????????/ sama swoim podłym zachowaniem doprowadziłaś do tego że facet się wycofał bo nie mógł znieść tego co z nim wyprawiałaś . Ma prawo układać sobie życie od nowa nawet na drugi dzień po zerwaniu z tobą i tobie nic do tego. Odpuść i daj facetowi spokój bo ty się nie zmieniłaś i zniszczysz mu zycie . Jest młody ma szansę znaleźć kogoś , kto go pokocha prawdziwie i będzie szczęśliwy. Z tobą już nigdy nie będzie szczęśliwy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinien być szczery wobec ciebie najlepiej porozmawiajcie na spokojnie ze sobą i wszystko wyjaśnijcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W rozsterce
Ale on nie chce sobie układać życia, on ja traktuje na jeden raz, wiem to. Masz racje ze zachowałam się słabo, teraz to rozumiem, ale nie wiem czy tak powinno być ze wpadł w ramiona innej. Poza tym o teraz mówi ze to i tak się nie uda bo ma prace i jej się musi poświecić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chchch
Może widocznie go nie kochałaś tak bardzo, on nie był lub nie jest miłością twojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W rozsterce
Dlaczego skupiacie się na mnie? Kochałam go i kocham nadal... ale jak pomyśle , ze był z inna ... serce mi pęka... To raczej on nnie aż tak nie kochał skoro potrafił się tak szybko zbliżyć do innej ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego się skupiamy na Tobie ? Bo to z Twojej winy rozpadł się wasz związek , a Ty nadal nic nie rozumiesz doszukujesz się winy w facecie który według Ciebie za szybko znalazł sobie kolejną kobietę. Według Ciebie powinien usychać z tęsknoty za Tobą i resztę życia spędzić w celibacie ? Zdrowy mężczyzna czasem potrzebuje seksu ale niekoniecznie musi łączyć go z taką osobą uczucie . Nie wiem więc dlaczego upatrujesz w tym coś złego że sobie kogoś znalazł . Piszesz że go kochałaś ...hmmm a ja w to wątpię . Gdy się kogoś kocha to się go szanuje , ufa się tej osobie . a jak wyglądała ta Twoja "miłość " wobec tego faceta? Ciągłe kłótnie z byle powodu , żale , fochy ..czy to można nazwać miłością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w rozsterce
Tak, bo jeśli kochał a mówił ze kocha to tak łatwo nie znalazłby sobie kobiety. Ja nie potrafię sie zbliżyć do innego mężczyzny bo ciagle mam głowie Michała. nie twierdze ze do końca życia ma żyć w celibacie ale nie po dwóch miesiącach. Poza tym po co mi teraz robi nadzieje na powrót skoro chce sobie ułożyć życie beze mnie? Ja wiem ze bywaly chwile ze zachowałam się okropnie, on zreszta tez nie był święty... ale nie chodzi o to ... chodzi o to ze potrafił był z inna kobieta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteście razem, sama doprowadziłaś do tego, nie masz żadnego prawa do niego, może sobie walić kogo chce a tobie chuy do tego! :classic_cool: ...pilnuj swojej ci/py i nadal miej... wyje/bane ha ha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W rozsterce
Okay należy mi się, macie racje, mam to na co zasłużyłam. Ale boli mnie to ze tak szybko wpadł ramiona innej. Poza tym skoro ma inna ( nawet jeśli to tylko albo aż sex) to po co przytula mnie? Chce mieć ciasto i zjeść ciasto? Ja chce z nim spróbować tylko boje się ze on może nie wiedzieć czego chce i znowu nnie zostawi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A cos ty sie tak przyczepila, jak rzep do psiego ogona? Powiedzial, ze nie chce byc z toba i to jest jasny i klarowny przekaz. A ze przytula? Ja wszystkie psy swiata bym przytulala. No blad. Tylko te male. Duzych sie boje. Tak i on. Jeszcze czuje zapewne dawny sentyment, ale przeciez to tyle znaczy, co zjadanie ulubionego owocu. Zjesz, poklepiesz sie po brzuchu, a jutro zamiast jabluszka zjesz gruszke. I tez fajnie, milo a niczym nie skutkuje. Jasniej juz nie umiem. Elena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W rozsterce
Daje mi wyraźnie do zrozumienia ze chciałby jeszcze raz... sam powiedział ze on tyle razy o nas walczył teraz moja kolej... ale jak mi powiedział o tej dziewczynie to szczerze wątpię w jego uczucie... może lepiej o nim zapomnieć niż drugi raz cierpieć ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama sobie odpowiedzialas, odetnij sie i zapomnij, bo takie spotkania to tylko rozdrapywanie ran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Poza tym o teraz mówi ze to i tak się nie uda bo ma prace i jej się musi poświecić..." XX Sama tu napisałaś że on nie ma ciebie na uwadze , czemu więc wciąż sobie wmawiasz że on daje ci jakieś sygnały ? A swoją drogą odpowiadając na twoje pytanie czy gdyby kochał to czy byłby w stanie tak szybko poszukać innej ? Owszem ,bo ty go zraniłaś , ma ciebie dość i nie rozpacza po rozstaniu z tobą , wyrzucił cię z serca i z życia dlatego u niego jest to możliwe . Z kolei ty zostałaś porzucona przez niego , dlatego wciąż niby kochasz i boli cię widok innej kobiety u jego boku. W życiu zawsze jest tak że chcemy tego czego nie mamy , kiedy miałaś faceta to ci na nim nie zależało a teraz gdy cię rzucił zaczęło ci nagle zależeć ? Uszanuj to co powiedział , że ten związek się już nie uda i nie zawracaj mu głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie rozumiem jak można kogoś nazwać NIC NIE WARTYM GNOJEM a jednocześnie zastanawiać się czy o niego spróbować zawalczyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W rozsterce
Zranilam go swoimi słowami racja... Ale to nie jest ze byłam ciagle okropna, było kilka kłótni.. ale zawsze go kochałam i on to doskonale czuł. A sygnały o których mówię- nie wmawiam ich sobie , daje mi wyraźne sygnały , ślepy by nie zauważył. Wiec coś tu jest sprzeczne- skoro mnie wyrzucił z życia tak ze byl w stsnie zbliżyć Się do innej to po co robi mi nadzieje? A jeśli nie przestał kochać to dlaczego był z inna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co? dlaczego? BO MOZE! Bo mu na to pozwalasz. A powiedz po co spotykasz sie z kims komu na tobie tak naprawde nie zalezy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukasz Szkoły ? Dołącz do nas ! Rekrutacja trwa Zapraszamy serdecznie do NOVA Centrum Edukacyjne w Tarnowie . Nasza szkoła może pochwalić się szeroką ofertą kierunków, jak również kursów krótkich. Zapraszamy do zapoznania się z ofertą oraz do zapisów za pomocą stron internetowej: http://www.nova.edu.pl/ bądź bezpośrednio w sekretariacie na ul. Krakowska 17/14 W razie pytań prosimy o kontakt z sekretariatem szkoły pod numerem 143000350 lub mailowo na adres tarnow@nova.edu.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Autorko, dziewczyny wyzej maja racje, wiesz gdyby mnie facet tak zwyzywal (jak ty jego) nie chcialabym go widziec wiecej na oczy, juz na nastepny dzien poszlabym na randke, zeby sie dowartosciowac, aby ktos mnie pocieszyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W rozsterce
Masz racje, pozwalam mu na to a jemu nie zależy.... Muszę z nim poprostu szczerze porozmawiać, mam nadzieje ze będzie na tyle szczery i dojrzały żeby wiedzieć co czuje i czego chce. A ja głupia tak bardzo za nim tęsknie... :( a on się zabawia z innymi ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wróciła nasza terzykropka ... nie odpisujcie-troll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×