Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bo co to może być

Dlaczego stare panny nie potrafią stworzyć związku?

Polecane posty

Gość bo co to może być

jakieś urazy z dzieciństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lataly na dupkow i nadal leca ale tym razem nie chca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre świadomie nie chcą związku. Pomyślałeś o tym autorze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak "świadomie"?? nie wybierają tego ot tak z niczego, pewnie jakieś złe doświadczenia miały/widziały, bo natura to przekazać geny dalej a nie zdechnięcie samej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem facetem i świadomie chcę być sam , sex mam jak coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
im dłużej jestem sam, tym mi z tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dojrzałym związku sex nie jest tak ważny jak czułość, a z tym bywa różnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdechnięcie przy zapuszczonym mężu, często nienawidząc się nawzajem, drąc na siebie mordy codziennie, wiedząc że popycha/ł inne na boku, nie mając ze sobą nic wspólnego oprócz dzieci w Anglii jest za to super :D - no bo przecież para śmierdzących gaci jest obok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
post powyżej jest do tego co pisał o zdechnięciu w samotności :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunareclipse
Jako stara panna mogę Ci odpowiedzieć z doświadczenia. Bo nie chcę. Nie mam złych doświadczeń, byłam w kilku związkach, nie podobało mi się - faceci byli fajni, ale sama idea związku mi nie leży. Za bardzo lubię wolność i samotność. Nie chcę mieć dzieci, cenię sobie spokój i wygodę. Spróbowałam bycia z kimś, spróbowałam bycia samemu i o wiele bardziej podoba mi się życie solo. dlatego świadomie się nie wiążę, chociaż mogłabym, bo jeszcze jestem atrakcyjna i mam powodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda ma swój powód. Po co ci ta wiedza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lunareclipse dziś I ja podpisuję się pod Twoimi słowami i dołączam do tego klubu. Prawie jakbym sama to napisała :) Pozdrawiam myślącą tak samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak wazylam za mlodu 80 kg to wszyscy mi wmowili ze jestem tak gruba ze nie mam szans na milosc i tak lata mijaly .Teraz mam 40 lat i waze 116 kg i mam inny rozum o zaluje straconych lat , bo gdybym wtedy miala wieksze poczucie wartosci to moze dzisiaj mialabym rodzine .Dzisiaj juz zapozno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunareclipse
gość dziś - pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i kto pyta? psychopatyczny stary kawaler? Jak tam twoje związki zboczeńcu? Jakas normalna kobieta byłą? Oczywiście że nie , jeden związek"" 50latka w dodatku z kimś kto akceptuje jego psychopatię ale on jej nie akceptuje, ale w zwiazku trzeba być:P to podnosi jego poczucie wartości, jakby przez to stal sie przyzwoitym i sznowanym człowiekiem:P nadal będa z ciebie drwić z powodu wyboru narzeczonej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×