Gość gość Napisano Listopad 30, 2017 Cześć kochani:) Otóż mam chłopaka od ponad roku i zawsze było miedzy nami bdb do czasu naszej rocznicy mieliśmy kryzys i od tego momentu wszystko sie zaczęło. Chłopak nie proponuje i ewidentnie nie ma zamiaru nigdzie sie ze mna wybrać, chce ciagle tylko siedzieć w domu zachowuje sie dziwnie wiem ze kocha mnie całym swrcem ale nie ma zwykłych ludzkich potrzeb nie chce okazywać mi jakos miłości mowić czułych slow i sam tego wcale nie potrzebuje.. gdy rozmawiamy wievzorami przez telefon milczy i twiedzi ze nie wie o czym mowić. Mówi ze z dnia na dzien kocha mnie mocniej ale nie umie mi wyrażać uczuć jest powściągliwy dziwny a nigdy taki nie był. Każde spotkanie kolacje proponuje ja czuje sie w tym związku mężczyzna i kobieta na raz, on nie ma potrzeb żebym czuła sie przy nim bezpieczna zeby mnie uszczęśliwić czuje sie jakie bezradny i nie ma na nic ochoty, wiem ze kocha mnie na pewno i nie ma innej ale mnie to bardzo rani... dodam ze rozmawiać próbowałam 3 miesiące wręcz miał podane na tacy ne musiał sie nic domyślać i dalej nie potrafi mnie zabrać nawet na głupie ciasto.. w dodatku gdy ja cos zaproponuje i juz gdzieś idziemy to każdy płaci za siebie a czasem ja mu dokładam a jestem młoda osoba która nie zarabia własnych pieniędzy a on pracuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach