Czy uprawiałaś wirtualny

seks? Takie doznania też są przyjemne nie zdradza się partnera i nikt nie zaliczy wpadki.

Tak i szybko przyszło znudzenie.

Może nie trafiłaś na odpowiedniego faceta?

To bzdura że nie zdradza się partnera. Powiedz żonie że uprawiasz wirtualny seks z obcymi kobietami. Ciekawe jak zareaguje? :(

Ile można pisać, że liżesz c**e?

"To bzdura że nie zdradza się partnera. Powiedz żonie że uprawiasz wirtualny seks z obcymi kobietami. Ciekawe jak zareaguje? smutas.gif" x Zgadzam się z tym.

Seks wirtualny jest podniecający przez moment kiedy poznajesz kogoś. Wtedy takie słowa podniecają tak jak zdjęcia. Jeśli nie przejdzie się do reala to szybko to staje się nudne, bo nic nie zastąpi prawdziwego seksu i bliskości. Jest to forma seksu dla desperatów którzy boją się zdradzić swoich partnerów realnych oraz dla tych, którzy nic nie mogą wyrwać w realu i chociaż konia walą pod maile.

"Seks wirtualny jest podniecający przez moment kiedy poznajesz kogoś. Wtedy takie słowa podniecają tak jak zdjęcia. Jeśli nie przejdzie się do reala to szybko to staje się nudne, bo nic nie zastąpi prawdziwego seksu i bliskości. " x Dokładnie tak, taki seks jest dobry może dla nastolatków lub osób zaczynających przygodę z internetem :D

Nie tylko dla małolatów, fojrzali też tak lubią

"gość dziś Nie tylko dla małolatów, fojrzali też tak lubią" x Dla mnie cyberseks to nuda, no chyba, że przez komunikatory wideo :D

To prawie to samo.

Wszystko jest zawsze do domówienia

To jak lizanie lizaka przez papierek..

Zgadza się ale przynajmniej kalorii nie złapiesz

Ani smaku nie poczujesz..

Wypada wypada:-D

"Dla mnie cyberseks to nuda, no chyba, że przez komunikatory wideo smiech.gif" x "gość dziś To prawie to samo." x x Prawie robi wielką różnicę :D

Masz takie doświadczenia?

Właśnie se go masuję

Dokładnie gość123145

12,11 do kogo to pytanie?

Do ciebie ado

Tak miałam na to ochotę tak z ciekawości popisać,powymieniac zdjęcia,ale jakoś mnie to nie kręci. To nie dla mnie.

Każdy ma swoje zdanie i trzeba je uszanować.

Nie każdy szanuje....niestety

To zależy na kogo się trafi.

Realnych doznać nie zastąpi nawet najbardziej pikantna wiadomość lub zdjęcie :)

Ada i czarna wy akurat dobrze wiecie jak to jest stare przebrane kurfy

Co wam to daje?

Miałam taki seks i było fajnie na początku, później przyszła rzeczywiście nuda i zerwałam kontakty. Mimo że wyobraźni mi nie brakuje i jestem typem perwersyjnym to ciężko utrzymać podniecenie na wysokim poziomie.