Czy uprawiałaś wirtualny

Pytam bo zastanawiam się czy jest więcej osób które coś takiego kręci. U ciebie tez były zdjęcia filmy i wspólna masturbacja?

„gość dziś Miałam taki seks i było fajnie na początku, później przyszła rzeczywiście nuda i zerwałam kontakty. Mimo że wyobraźni mi nie brakuje i jestem typem perwersyjnym to ciężko utrzymać podniecenie na wysokim poziomie.” X Dokładnie tak jest jak opisałaś. Na mailu mogą byc fajne rozmowy o życiu, ale cyberseks to nuda. Jedynym wyjątkiem jest dla mnie „rozmowa” wideo przez jakis komunikator, ale to tez sie w końcu nudzi.

Zdjęcia, filmy, video czat, telefon, mail.

7:57, dokładnie tak, ale samo wirtualne pisanie jak sie uprawia seks jest bardzo słabe...

7:48 było wszystko, ale powiedz czy długo to miałeś / miałaś?

07.57 masz ochotę to powturzyć? Szukam takiej kobiety

Widzę że ktoś już Tobie przejście na priv zaproponował.

Nikt na razie mi nic nie zaproponował!

A gdybym to zrobił to jaka by Twoja odpowiedź była?

Zawsze w taki sposób podrywasz kobietę?

Zawsze pytaniem na pytanie odpowiadasz?

Ja bym zaproponował przejście na priv, ale nie w celu pisania o cyberseksie, no chyba ze mówimy o tych videochatach, itp...

Jakikolwiek bedzie Twoja decyzja zostawię maila apatar@wp.pl

To nie pytanie tylko raczej zdziwienie, że jeszcze ktoś stosuje takie metody rozmowy zamiast zapytać wprost.

8:22, fajnie sie z Toba pisze. Moze przejdziemy na @?

Apatar, nie lubię podchodow i nudziarzy. Chyba, że mnie jakoś przekonasz :-P

12232,sam pisałeś że @ to nudy...

12241 znaczy... Z tym 122 to wszędzie Ty?

Tak, nudy jesli chodzi o cyberseks. Pisanie o życiu lub kiedys wideochat jest ok :)

Tak, 122 to wszędzie ja. Miałem podszywy stad troche zmienny nick :)

Chciałbyś porozmawiać o życiu 122?

Jeśli nie masz ochoty tylko muszę cie przekonywać do rozmowy to chyba niezbyt dobrze wróży to dalszej relacji

Mam chęć, tylko nie moge teraz pisac. gosc12313@wp.pl

Cyfrak nie do ciebie pisałem tylko do tej kobiety a ja jestem autorem

9:39...ale z ciebie nudziarz, w tym wpisie wyszło wszystko.

10:07, ale brzydko piszesz „cyfrak”. To jak hejt...

Apatar ty bucu! Lecz się chłopie.

Wirtualny seks jako jedyna relacja z obcą osobą szybko straci na smaku. Za to jest rewelacyjny jako urozmaicenie z sytuacji, gdy dwoje ludzi łączy coś więcej i znają swój smak, zapach.

Sex wirtualny jest dobry dla młodzieży, ludzi, którzy szukają odskoczni i nie chcą burzyć swojego dotychczasowego życia :) Zapachu, smaku, błysku w oczach nie zastąpi nic :D Jak się nie ma co się lubi.

Wcale brzydko nie napisał mi się podoba