Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mieszkam z teściami

Polecane posty

Gość gość

mamy 2 pokoje , kuchnia i łazienka osobna . Mam małe dziecko 6 miesięcy, jest absorbujące a teściowa nie chce mi w niczym pomóc. gotuje obiad dla siebie i teścia a dla nas nie , nie rozumiem tego skoro i tak gotuje to co by szkodziło ugotować większa porcja? muszę wszystko robić sama : zajmować się dzieckiem, sprzątać i jeszcze obiady gotować. nie mam już sił na to wszystko , dobrze ze chociaż mąż zrobi zakupy. Myślałam też że odłożymy trochę kasy , ale teściowa bardzo skrupulatnie pilnuje żebyśmy płacili połowę rachunków. Moja kumpela nie mieszka z teściami ale i tak ze teściowa im gotuje i przywozi obiady i robi im zakupy, i często pomaga finansowo. A my to musimy się tak męczyć Wy jak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam z teściami dość dobry kontakt, ale już z nimi nie mieszkamy. Mieszkając z nimi czasem były kłótnie, ale było OK. W twojej sytuacji jeśli nie możecie się wyprowadzić to musisz pogadać o tej sytuacji najpierw z mężem a potem z teściową/teściami - ale na spokojnie - nie masz się drzeć na nich żeby ugotowała obiad lub zajęła się dzieckiem bo wtedy tym bardziej tego nie zrobi. Musisz po prostu rozmawiać i prosić - np. czy możesz się wtedy i wtedy zająć dzidziusiem? Czy możesz na jutro ugotować obiad dla wszystkich? I tak po kolei - jak jej zaczniesz agresywnie odpowiadać czy kłócic się to nic z tego nie będzie. Rozmawiaj i małymi kroczkami może sie uda. Nie zacznij nagle prosic o wszystko tylko powoli - jedna prośba na tydzień, później dwie, później trzy - dobrze jakbys miała jakies zajęcie w tym czasie żebyś jak ona cos robi nie siedziałą leniwie. Aha - i najważniejsze: na każdą prośbę nastawij sie negatywnie czyli że się nie zgodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś razem z mężem odrębną rodziną od teściów. To może odpowiedz czemu ty nie ugotujesz teściom, przecież jesteś młoda oni mają mmiej siły na stanie przy garach. Dlaczego ty im nie opłacisz rachunków za ich połowę, w ramach wdzięczności, że możecie mieszkać w ich mieszkaniu??? Roszczeniowa gów/niara. Od sąsiada będziesz się domagać żeby ci oddał auto, bo on jest sam i ma trzy samochody a was jest troje a nie macie ani jednego auta? Tak. Wiem. Prowo. Ale takie kretynki niestety istnieją. Roszczeniowe raszple, bleee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka ma rację , skoro teściowa gotuje to powinna ugotować trochę więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie czerstwe prowo,jeszcze sama sobie kretynka odpowiada buahahahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.27' Skoro sąsiad ma kilka samochodów to niech odda jeden, i tak ma pozostałe dwa, a autorce jeden się przyda. Xxxxxxx A jak współlokator na wynajmowanym gotuje dużo na zapas to też powinien oddawać za darmola porcję drugiemu współlokatorowi ? W innych tematach trąbicie, ze tesciowa musi zrozumiec, ze jej syn i synowa to odrebna rodzina i ppwinna dać im zyc po swojemu, a tu chcecie zeby tesciowa traktowala synową jak male dxiecko i jej obiadki pod nos podstawiala i rachuneczki za nią płaciła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro myje podłogi to niech autorce też umyje. Kawa? Niech jej też zrobi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj Fakt,okropna ta kobieta,zaproponuj jej by cię wyręczała,co będzie leż do góry tyłkiem a ty będziesz tyrać.W końcu to jej wnuczątko,jej syn i ty niczego nie musisz.Niech się cieszy że zechciałaś u niej zamieszkać.Walcz o swoje,to ci się należy jako nałożnicy jej syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja autorka. Widzę że tu zazdrośnica się znalazła. Pewnie nie mieszka z rodzicami ani tesciami ale za to ma pętle na szyję w postaci kredytu i zazdrości ze ja nie mam kredytu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepszej miec kredyt niż mieszkać u teściowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i bardzo dobrze robi teściowa. macie wszystko osobne więc czemu się dziwić. no litości. to przecież dwie osobne rodziny jakby sąsiedzi. przynajmniej czegoś się nauczysz. wiesz ile kobiet o czymś takim marzy. mnie tu zajeżdża księżniczką która musi mieć wszystko podane na tacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma ma tak ze mieszka z tescmi a żeby ktoś został z wnuczka to przywozi swoją schorowana matkę albo sasiadce płaci bo teściowa nie zostanie mimo że na emeryturze i jeszcze stoi pod drzwiami i nasluchuje. Ale fakt jest taki że mogłaby wyjść z dzieckiem czy ugotować raz w tygw obiad dorzucić paczkę kaszy i 2 kotlety to żaden koszt a miło by było widocznie nie liczy na żadną pomoc na starość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochańienko zawsze mozesz zamieszkać z maleństwem i męzem u swoich rodziców.Na pewno bedą szczęsliwi ze mają i córuś i wnusię koło siebie.Nagotują duzo jedzenia i w koncu sie najesz biedaczynko. Męza gdzieś upchniesz na balkonie i szczęsliwe dni przed tobą. Widzisz kochanienka zawsze jakiejś wyjscie sie znajdzie. Ale mnie dziś kości bolą,padać będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj I ma rację teściowa,wsadziła zad do teściowej dziadówa i jeszcze oczekuje niańczenia? jak się robi dzieci to trzeba pomyśleć nad opiekunką,teściowa nie służba przymuły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to się dziwię tym wrednym teściowym.W końcu synowa to ktoś kto nigdy ich nie polubi a mimo tej wiedzy pozwalają wam zamieszkać pod swoim dachem.Pogonić larwy,albo do swojej mamusi albo na wynajem biedota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×