Kobiecie łatwiej uwieść faceta niż facetowi kobietę

Prędzej czy póżniej i tak każdy z nas ulegnie. Ale z moich obserwacji wnioskuję,że łatwiej kobiecie uwieść faceta niż facetowi kobietę.Kobieta,najczęściej myśli-może zajdę w nieplanowaną ciążę,może mnie czymś zarazi,może ma mściwą żonę,itp.Natomiast facet,obojętnie czy żonaty czy wolny od razu ulegnie pięknej kobiecie.Wystarczy kawałek odsłoniętej piersi,sexy strój,kokieteryjne zachowanie i facetowi od razu staje.W jednej chwili zapomną,że np. są żonaci i skończy się sexem.Pomijam oczywiście gejów,pedofilów,księży,zakonników i starych dziadków(choć sprytnej kobiecie nawet i takich uda się poderwać),mówię o młodych zdrowych facetach.Zakręcisz umiejętnie tyłkiem i facet jest twój.Z jednej strony to bardzo podniecające, z drugiej smutne,że faceci tak prymitywnie podchodzą do sprawy.Myślą główką, a nie głową i dlatego tyle związków się rozpada.

"Natomiast facet,obojętnie czy żonaty czy wolny od razu ulegnie pięknej kobiecie.Wystarczy kawałek odsłoniętej piersi,sexy strój,kokieteryjne zachowanie i facetowi od razu staje.W jednej chwili zapomną,że np. są żonaci i skończy się sexem,mówię o młodych zdrowych facetach.Zakręcisz umiejętnie tyłkiem i facet jest twój.Z jednej strony to bardzo podniecające, z drugiej smutne,że faceci tak prymitywnie podchodzą do sprawy.Myślą główką, a nie głową i dlatego tyle związków się rozpada." x Nie do końca tak jest jak napisałaś. Są faceci, którzy specjalnie będą opierać się urokom kobiet, ponieważ mają silną wolę i mocne postanowienie. Są też faceci z bardzo niskim libido, albo zerowym temperamentem. Także nie można aż tak generalizować.