Czy mogłybyście z nim wytrzymać? Jak z nim rozmawiać?

Nie zarabia mało, około 5 tys., ale spokojnie mógłby dorobić po godzinach. Ma uprawnienia budowlane i mógłby poprowadzić parę budów. Pracuje 8 godzin, a po wszystkim je obiad, uczy się szwedzkiego lub idzie biegać. Dopiero wieczorem obejrzy jakiś film, taka rutyna. Co zrobić, żeby był bardziej aktywny, więcej działał? Zamierza kupić mieszkaniem, ma połowę, a tak dziś nie musiałby brać kredytu.

nie ma kurna jak byc na swoim tesciowa mowila do mnie tysiac razy bo jej córka z mezem wybudowali dom i ma dwie córki to nie jest dom na dwie rodziny o co jej chodziło chyba wnuczki miala na mysli

Sama idź zarób. On dobrze zarabia i ma czas na swoje przyjemności. Jak Ci kasy brakuje to sama zawijaj Kiece i leć dorobić. Bądź bardziej aktywna leniu

O co Chodzi ze zamierza kupić mieszkanie na kredyt na polowe, a nie musialby dzis brać kredytu?:o dopracuj troche prowokacje, bo temat raczej nie chwyci. A moze to ty trollu co ma szkole językowa i zarabia na miesiąc całe 4,5 netto?:D i ja boli ze maz na etacie tyle samo i nie chce dorobić?

dobrze to zarabia miliarder, milion zlotych dziennie a nie jakies marne grosze ochlapy 5000zl na miesiac :O

To nie są złe pieniądze, skoro ma stałe godziny pracy. Z drugiej strony siedzenie wieczorem w domu i brak rozwoju niestety świadczy trochę źle o twoim chłopaku. Mógłby biegać wcześniej, przed pracą, a po pracy z 2-3 godziny dorabiać.

oj jak bym miał taką żonę jak autorka to waliłbym równo ile wlezie - ciesz się, że cie nie bije ty wredna krowo, taką łajzę to ino wziąć za hery i na minus jeden zjechać

Nie rozumiem Was. Czy naprawdę jesteście szczęśliwe patrząc na Waszych facetów pijących wieczorem piwo przed telewizorem? Nie każdego zadowala taki widok :(

Ale on wieczorem nie pije tylko idzie biegac, wiec o co ci chodzi?

https://www.youtube.com/watch?v=0BlsTAtcUZ8