Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakie elementy są najbardziej istotne przy wyborze wózka

Polecane posty

Gość gość

Drogie mamy :) Czekam na córeczkę no i jestem w trakcie kompletowania wyprawki- powiedzcie na co patrzeć jak będę kupowała wózek żeby nie sprawić sobie bubla, pod jakim kątem te wózki sprawdzać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw Ty musisz powiedzieć coś więcej czego Ci trzeba- po jakich drogach będziesz jeździć, na kiedy planowany poród? (bo też zależy od pory roku wózek), czy mieszkasz w bloku czy w domu i tym samym jak wiele masz dźwigania, jak duży masz bagażnik? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jeżeli chodzi o drogi to ciężko mi coś powiedzieć, w sensie mieszkam w mieście, chodniki nie zawsze są idealne, mała będzie się rodziła za dwa miesiące więc decyzja z wózkiem raczej mnie nagli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A no i jeżeli chodzi o mieszkanie- to blok, piętro 8 więc dramat byłby gdybym ten wózek miała nosić pewnie, ale na szczęście jest wózkownia na dole i tak będę go mogła zostawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie, najważniejsze aby było w wózku dużo miejsca - bo jak zrobisz zakupy np. kartofle, kilo cukru, mąki to już nie wiele zmieścisz - druga sprawa to waga - im lżejszy tym lepiej żebyś nie musiała dźwigać i bachora i zakupów tylko wpakujesz ich do wózka i jechane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najważniejsze są odpowiednie koła- pompowane się najlepiej sprawdzają, bo wózek stabilnie jeździ i nie trzęsie, chociaż tutaj sama rola amortyzatorów też jest duża, no i jak wózka na zimę szukasz to tym bardziej na to patrz, bo na plastikach nie dość, że będzie trzęsło dzieckiem to jeszcze w śniegu utkniesz i tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wózek na zakupy raczej się tu nie przyda :D ale faktycznie pod wózkiem duża torba do spakowania wszystkiego bardzo się przydaje, bo idziesz na zakupy z dzieckiem i potem nie masz się jak z tym wszystkim zabrać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki dziewczyny :) Ale mam oczywiście milion pytań- te pompowane koła- łatwo o przebicie? Wtedy wymiana takiej opony nie jest kłopotliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ta reklamę to ktoś świetna wrzucił. Tylko nie wiem, jak tam wrzucić dziecko;) A windę masz? Wózek w domu zwłaszcza na początku się przydaje. Poza tym w piwnicy brud, kurz itp. Jeśli jednak chcesz go trzymać w wozkowni, to polecam ci model z miękka wyciąganą gondola, żebyś mogła w niej dziecko do domu zanieść. Będzie czysta, maluszek na spacerze pewnie zaśnie. Poza tym dziecko, zakupy, nie jest łatwo. Ja mam emmaljunge na dużych kołach. I dziecku na pewno jest w niej wygodnie. Ale mieszkam na parterze i tylko wyciągam wózek 9 schodkow. I jeżdżę po trawnikach itp, goniac za starszym synem. Ale polecam ci rozważenie czegoś na dużych kołach. Przy pierwszym dziecku miałam wózek z mniejszymi przednimi kołami i wtedy w śniegu był dramat, nie mogłam dojechać do sklepu na osiedlu. Ważne też, by zmieścił się do bagażnika w samochodzie bez problemu. Jeśli możesz, to pojedz do sklepu z wózkami. Pooglądaj , pojeździj. Zobaczysz, co Ci pasuje. Uważam, że lepiej kupić używany w super stanie za ułamek ceny nowego, niż tańszy koszmarek, ale nowy. Sama tak zrobiłam i jestem bardzo zadowolona z wyboru. Wózek jest bardzo ważny, nie może Cię wkurzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżdżę na pompowanych kołach 2-3 razy dziennie, z przedszkola praktycznie w ciemnościach po polnych drogach i trawnikach , więc nie ma szans na omijanie szkieł itd. i na szczęście jeszcze gumy nie zlapalismy :) synek ma 8 mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No powiem Wam, że bardzo dużo cennych rad mi dałyście, faktycznie będę patrzyła na to, żeby łatwo się ta gondola wypinała, bo faktycznie tak może być łatwiej dziecko na górę zabrać, winda na szczęście jest, chyba bym ducha inaczej wyzionęła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A no i pocieszające to info, że opona jeszcze Ci się nie przebiła- rozumiem, że to raczej solidne rozwiązania są. A jeszcze trochę inne mam pytanie- macie wózki 2w1? Bo z tego co oglądałam to te mi najbardziej po głowie chodzą, szczególnie Adamexy mi się podobają- używała któraś z Was? Jakiś konkretny model szczególnie warty uwagi? Czy wolicie jednak osobno gondolę i spacerówkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 2 w 1, spacerówka jest solidna, ma śpiworek, dziecku jest ciepło i wygodnie . Itak później pewnie kupisz lekka spacerowke, ale to na cieplejsze dni i pewnie na przyszłą wiosnę, żeby skoczyć na zakupy, plac zabaw . A na przyszłą zimę znowu będzie potrzebna, żeby przebrnąć przez śniegi. Więc 2 (albo 3) w 1, a potem lekka spacerówka od wiosny do jesieni. Ale na przyszły rok dopiero. Bo teraz 6-7 mies dziecko przelozysz do spacerowki. Ważne, by rozkładala się na płasko do leżenia. Adamexow dużo widuje, ale nie mam zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sama nie miałam, siostra teraz jeździ barlettą, nie wiem czy to model stary czy nowy ale jest bardzo zadowolona ;) o jakichś specyfikacjach musisz sobie poczytać, bo nie wypytywałam siostry o to- wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mnie się ten najbardziej podoba: http://www.adamex.pl/monte nowy jest, więc opinii o nim brakuje, ale pomyślałam, że jak o ich innych wózkach opinie poznam, to będę miała jakiś obraz, więc dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ładny, ale małe koła z przodu. Słaby na śnieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli lepiej coś z większymi z przodu? bo tak te ich wózki przeglądam i wszystkie są w takim układzie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam vicco, na żelowych kołach i po paru miesiącach z nim mogę śmiało powiedzieć, że żadne warunki mu niestraszne, testowaliśmy go zarówno latem na wypadach za miasto, nad morzem po plaży przejechał (chociaż to pewnie z punktu widzenia eksploatacji nie było mądre), a teraz też nie narzekam na niego- więc ten nowy to nie wiem, ale vicco super jest i drugi raz kupiłabym ten sam, no tylko bez fotelika, ten osobno weź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ostatecznie i tak muszę jechać i je pooglądać w sklepie, bo w ciemno w sieci boję się zamawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, musisz wózkiem pojeździć, nawet w sklepie to daje jakiś obraz, ja miałam bebetto, przetrwał z nami do końca kiedy był potrzebny, nie mówię że był zły jakiś ale mnie się go prowadziło zwyczajnie źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze raz wielkie dzięki dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawdzaj stelaż- wiem, że na oko niewiele widać, ale nawet potelep trochę tym wózkiem- jak się sprzedawca będzie dziwnie patrzył to jego problem :D Swego czasu Anex miał tak, że podobno te stelaże ciągle siadały, czytałam jak dziewczyny piszą, że teraz jest już lepiej, ale ja do nich już za dużego zaufania nie mam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko używane wózki bierz pod uwagę- tych nowych zupełnie się nie opłaca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym się tak używanego bała brać, wolałam mieć nowy, nawet biorąc pod uwagę typowo kwestie czystości, wiadomo, można wszystko uprać ale ja bym się czuła źle z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×