Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Leżę i nie śpię

Małe jednorazowe odejście wód(?) i cisza?

Polecane posty

Gość Leżę i nie śpię

Witam, Godzina ciekawa ale liczę na świeżo upieczone mamy, które może akurat mają nocne karmienie i pomogą. Dziś zaczynam 39 tydzień mojej drugiej ciąży. W pierwszej, dzień przed terminem, odeszły mi wody przez tzw. chluśnięcie. Spałam, ale obudziłam się, poszłam poza zasięg dywanu i dopiero chlusnęło. Sytuacja była jasna - prysznic i jazda do szpitala. Skurczów brak. Podali oxy. Szybki poród. 2h temu obudziłam sie na siku ale poczułam, że mam mokrą piżamę. Obudziłam męża i poszłam do łazienki. Spodenki mokre w 30%. Kołdra mokra. Oddałam w toalecie mocz w dużej ilości, ale na bieliźnie nie było czopa. Teraz leżę i nic się nie dzieje. Wkładka sucha. Dziecko się wierci, a mąż zasnął. Zaraz będzie wstawał do pracy. Starsze dziecko śpi. Hm.. Teraz pytanie: co to było? Płyn bezbarwny i bezwonny. Nie wiem, czy poszło jednorazowo czy np sączyło się przez 2h - tyle minęło od poprzedniego oddania moczu. Oddany mocz był jaskrawo żółty, więc zakładam, że to nie mogło być "popuszczenie" Pozdrawiam i czekam na Wasze opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedź na ip

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możesz zadzwonić do lekarza lub na oddział i podpytać? Nie mam pojęcia co to mogło być ale sądzę, że gdyby to było mimowolne oddanie moczu to oddała byś cały a nie czesc. Jednak ja lekarzem nie jestem, nie widziałam tego, zadzwon gdzieś i pytaj specjalistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za mania rad zeby zadzwonic do lekarza????? Lekarz ma to gdzies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez wody nie chlusnęły, tylko obudziłam się mokra. Tylko u mnie była ta różnica, że jak już zaczęły, to cały czas się lały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palę i sram
Pewnie powolutku Ci się zaczyna... Podjedź do szpitala jeśli nie jest to problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pierwszej ciazy tak wygl u mnie odejscie czopa. Obudzilam sie mokra, wezwalam karetke bo noc a maz w pracy i tak napisano na wypisie- porod przedwczesny, odejscie czopa sluzowego ( a u mnie to zaden sluz tylko plyn jak by wody). To byl 39tc. Tydzien pozniej urodzilam, przeklula mi polozna pecherz plodowy i wody chlustaly. W drugiej ciazy najpierw stawial mi sie brzuch, mialam bole krzyza a w szpitalu wody same odeszly, doslownie chlustaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W 39 tc to nie jest porod przedwczesny!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja mialam podobnie. Odeszly mi wody ale nie duzo i przez 3 godziny po tym mialam skurcze ktore zniknely. Dzwonilam wtedy do swojej poloznej a ona zaspana bo byla sobota rano, powiedziala ze mam czelac az beda regularne. No i ja tak czekalam chcociaz wszedzie sie naczytalam ze od monentu odejscia wod po max 12 godzinach dziecko musi sie urodzic. Ale zaufalam poloznej i czekalam. Tego samego dnia skurcze wrocily wieczorem i meczyly mnie do 2 w nocy i zbowu zniknely. Nic wiecej sie nie dzialo. Nastepnego dnia w niedziele jeszcze poszlismy na obiad do tesciow i dopiero wieczorem znowu sie zaczelo wieczorem i maz zdecydowal ze nie ma co czekac dluzej o w koncu o 1 w nocy w poniedzialek pojechalismy do szpitala a tam lekarz i inni ciagle sie mnie pytali czemu nie przyjechalam predzej ze wody mi ciagle odchodza ze tak dlugo nie mozna itd a rozwarcie mialam juz na 7cm! Az sama bylam w szoku. Dali mi zaraz ten antubiotyk wlasnie prEz te odejscie wod. Takze taka historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To moja odpowiedz ta wyzej. Zapomnialam dodac ze mialam tylko i wylacznie bole krzyzowe ktore byly bardzo ciezkie. To byla moja pierwsza coaza wiec w ogole nie wiedzialam co i jak i sie spodziewalam skurczów z brzucha haha. W karcie porodu mam wpisane ze porod trwal 30 godzin. Mala urodzilam dopiero o 10.45 i to po oksy bo skurcze mega krotkie i nie szlo przec ani nic ale w koncu sie udalo. Corka urodzila sie cala i zdrowa ale w wodach zielonych takze Autorko lepiej jedz do szpitala powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz dostać antybiotyk jeśli odeszły Ci wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×