MOJ MAZ MA TYLKO 175 CM I moje kolezanki z pracy sie z tego wysmiewają

i niby w zartach pytaja gdzie znalazlam takiego krasnala..nie ukrywam ze mnie to boli w srodku chociaz nie pokazuje im tego . Ja sama mam 170 cm wzrostu i niestety nie moge zalozyc butów wysokich bo wyglada to dziwnie. Faktycznie mezowie kolezanek sa wysocy i wiekszosc ma ponad 180 cm wzrostu ,ale mojemu kochanemu mezowi los poskapil tego wzrostu. Wiem ze facet wysoki zawsze uwazany jest za przystojnego,niski chociaz by nie wiem jak piekna mial twarz to nigdy nie bedzie obiektem westchnien .. Czy ktoras z was ma tak niskiego partnera?pytam z ciekawosci

Gratuluję towarzystwa w pracy. 175 u faceta to średni wzrost, mój też tyle ma i nikt nigdy tego nie komentował

Że co? Współczuję prostackich koleżanek, nie przyszłoby mi do głowy komentować a nawet rozmyślać o wzroście czyjegoś partnera.

mozecie sobie wmawiac ,że wzrost sie nie liczy ,ale taka prawda ,ze jak facet wysoki i nawet twarz nieciekawa to zawsze jest iuznawany za przystojniaka. wzrost facetowi dodaje urody. facet mej matki jest bardzo wysoki ,ale przecietny z twarzy i jak gdzies jada do rodziny i znajomych to kazda babka pyta matke gdzie takiego przystojniaka postawnego i wysokiego znalazla.

Ja wcale nie uwazam, ze jak facet wysoki, to od razu przystojny. Nie wiem skad takie glupie myslenie. O byciu przystojniakiem nie swiadczy absolutnie wzrost. Wielu wysokich facetow jest po prostu brzydkich. A ci nizsi czasami maja taka iskre w oku i to " cos". Masz mega plytkie kolezanki tak w ogole. Aha. Moj maz tez ma 175 i uwazam, ze jest przystojny, zbudowany, za mlodu duzo cwiczyl na silowni. Jest silny i meski. na ppwodzenie nie narzekal.

Chyba tylko starej daty baby uwazaja, ze wysoki = przystojny. Wzrost wzrostem, ale jak twarz nieciekawa, to i 1,90 m nie pomoze...

Nie wiem gdzie takie rzeczy się dzieją. Jeszcze nie spotkałam się z tym w dorosłym życiu żeby ktoś jawnie szydzil z niskich facetów. Chyba że ma z 150. 175 to nie jest aż tak mało. Jakieś kretynki masz w tej pracy.

Autorko, Tom Cruise 172, Sylvester Stallone 172 cm, Dustin Hoffman 167 - a co naroo/chali to ich. Wzrost nic nie znaczy

A co to w ogóle za dziwne myślenie, że nie może kobieta założyć szpilek bo będzie 3cm wyższa od faceta. Modelki często mają w szpilkach 190cm i ich faceci mimo, że 180plus to są lekko niżsi. I nikt nie kompleksów. Wg mnie gorzej jak facet ponad 190cm a kobieta kurduplica 160.

Mój mąż ma 170 cm, ja 172. Nigdy nie spotkałam się z przypadkiem żartów z jego wzrostu. Ubieram buty na obcasie i nikt nic nie mówi. Zresztą byłoby mi to obojętne. Dziwne te "koleżanki".

robert lewandowski jest przecietny z twarzy.wyglada jak facet ze wsi zabitej deskami.jednak wzrost dodaje mu meskosci i urody.kazda baba mowi ze przystojniak z niego nieziemski.

175 to nie mało. 160 mogłoby byc lekko kłopotliwe ale to też nie temat na ploty dla koleżanek.

Lewy ma jeszcze mięśnie i kupę kasy.

mój ma 169 cm, ale żadna z psiapsiółek nawet nie syknie bo wie, że silny z niego chłop (92 kg wagi) ukształtowany przez siłownie i treningi bokserskie :)

Ja mam 158 cm i wzrost Twojego męża byłby idealny dla mnie. Ale mam takiego co ma 187 cm. Widzisz autorko przy takiej różnicy to nawet szpilki nie pomagają:) W każdym razie według mnie niski facet to taki poniżej 170 cm, ale o ile na zbędne kg mamy wpływ to na wzrost już niestety nie

Cała ludzka populacja poszla w górę i facet że wzrostem 175 jest niski, możecie sobie wmawiac że sredni

to oczywiście prowo, ale i autorka (autor) głupi i te wymyslone kolezanki

robert lewandowski jest przecietny z twarzy.wyglada jak facet ze wsi zabitej deskami.jednak wzrost dodaje mu meskosci i urody.kazda baba mowi ze przystojniak z niego nieziemski xxx ot dureń, kasa mu dodaje urody, nie wzrost

Mój były ma 170cm ja 164cm i nikt się nie śmiał.

OBOJE MAMY PO 173 i nakladam buty na obcasie nie mamy z tym problemu.Kolezanki to ty masz prostackie i jakies chyba bardzo mlode niedojrzale.

Oboje mamy po 175 cm, ale mój mąż jest ulubieńcem dam i duszą naszych babskich spotkań ( występując głównie w charakterze drivera wstawionego towarzystwa). Ale tak serio, ma charyzmę i sporo uroku... Jak zakładam szpilki to jestem od niego 10 cm wyższa, ale za to na moje nogi przyciągają spojrzenia płci przeciwnej, co mój najdroższy nieodmiennie komentuje: a niech kombinują jaki to musi być za...sty kurd**el jeśli wyrwał taka kobietę.