Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co myslicie o kobietach ktore zyja w zwiazkach bez slubu i bez dzieci??szczerze

Polecane posty

Gość gość

co myslicie o kobietach ktore zyja w zwiazkach bez slubu i bez dzieci??szczerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam taką kolezanke w pracy ,która jako jedyna z wszystkich nas nie mysli o slubie ani dzieciach.Zyje juz ze swoim facetem 10 lat i o slubie ani nie wspominają,Dzieci tez nie chcą.Tak przynajmniej utrzymuje. Co myslicie o takich dziwolągach?Dlaczego skoro sie kochaja nie wezma slubu?Nawet cywilnego?To ,że dzieci nie chcą tez mozna zrozumiec ,ale co to za zycie bez slubu jak nastolatkowie ,maja juz przeciez po 32 lata obydwoje..czas chyba dorosnac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to ślub jest obowiazkowey? Nic nie myślę o takich kobietach. Ale mogę ci powiedzieć co myślę o takich, które wsadzają nos w nie swoje sprawy. Że są mega nieszczęsliwe skoro rozkminiają życie innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest ich życie i mają prawo żyć jak im pasuje. Tak samo jak ludzie w małżeństwie z dziećmi czy bez albo ludzi z dziećmi i bez małżeństwa. Życie, każdy ma swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie można się kochać bez ślubu? Ślub to nie magiczna różdżka, jak coś ma się spieprzyć, to zawsze się spieprzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ślub to nie magiczny rytuał tylko umowa cywilno prawna i w obecnej chwili i z obecnym facetem nie jest w ogóle w moim interesie ze względów finansowych. Dzieci nie chcę i nie będę miała. A teraz się tym ekscytujące :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*ekscytuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak zyje,jesteśmy z partnerem po czterdziestce i jest z***biscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaaa to takie dziwne, że dorosli ludzie żyją w związku bez ślubu ileś lat ale jak dwa smarki tuż po 20-stce, po pół roku schadzek w krzakach (bo przecież każde u rodziców mieszka) biorą ślub w kościele i robią za kasę rodziców weselisko w remizie na 130 osób, bo dzieciak w drodze to w ogóle nie jest dziwne.... Tak właśnie wygląda polska mentalność :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili1234
Kochać można sie tez bez ślubu. Znam ludzi którzy nie maja ślubu a sie kochają i takich którzy mają 2 śluby i jedno drugiego zdradza... Ja osobiście wolałabym mieć ślub i urodzić dzieci ale to indywidualna decyzja każdego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie to samo, co o tych, co żyją w związkach ze ślubem i z dziećmi. Albo o tych, co żyją w związkach ze ślubem i bez dzieci. Albo o tych, co żyją w związkach bez ślubu i z dziećmi. Czyli: NIC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce miec dzieci tak samo jak moj facet Slub,nie wiem..moze kiedys,ale raczej nie Jest nam fajnie,nie nudzimy sie,pracujemy,mamy rodziny i znajomych Mamy tez psiaka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co myślę o takich kobietach? Nic! A co mnie obchodzi jak ktoś sobie żyje. Jeśli tak ktoś chce to jego sprawa, nie moja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wciąż są jeszcze ludzie, którzy rozkminiają życie innych i interesuje ich czy ktoś ma ślub czy nie? Czy ma dzieci czy nie? Myślałam, że to domena starych dewot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że jak para nie planuje dzieci, jedno z nich nie jest miliarderem, tak żeby drugiemu ślub się opłacał, nie mają majątku wspólnego, to wtedy ślub jest bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ty wsiadlas w wehikul czasu i przyjechalas do nas z 19 wieku? Dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie ślub ma jedynie sens w kwestiach ostatecznych. Chodzi o dziedziczenie wzajemne po sobie. Wszystko inne da się załatwić nie biorąc ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszecie, ze slub to jest takie nic... no coz , gdybym ja ze swoim mezem zyla w konkubinacie to już dawno byśmy się rozeszli a tak to jest dom, dzieci no i ten slub na dodatek kościelny . I jakos to wszytsko pachamy, raz lepiej raz gorzej. Ale najchętniej bym się rozwiodła tylko wtedy koszta , no i trzeba majatek dzielic. Jak ma się slub to trudniej się rozstać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tylko potwierdzasz, że lepiej być ostrożnym i się nie deklarować na piśmie, bo przy samym rozwodzie piętrzą się problemy. Uważam, że jak brać ślub, to mieć z tyłu głowy myśl o ewentualnym rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No i dla mnie to jest właśnie argument przeciw takiemu formalizowaniu związku. Męczyć się ze sobą bo "ślub" i koszta? W imię czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×