Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co sądzicie o takiej znajomości?

Polecane posty

Gość gość

Otóż byłam na imprezie na której nikogo nie znałamOtóż byłam na imprezie na której nikogo nie znałam. Solenizant mi się spodobał ale nie podbijał . Ja się upiłam i poszłam spać on innych wygonił i pozwolił mi też spać. Zaczęłam go łapać i całować ale do niczego więcej niż macanek nie doszło. Powiedziałam mu że to prezent urodzinowy. Podczas imprezy byłam zazdrosna jak się patrzył na inne dziewczyny wgl zaczął mi się od razu podobać. Pożegnaliśmy się i wyszłam. Zostawiłam u niego szalik a on zaprosił mnie do siebie na film i się kochaliśmy 2 godziny. Wróciłam i się nie odzywał 3 dni po czym zaczęliśmy znów pisać to zapytałam czy się dziś widzimy i do niego przyjechałam i jego znajomych. Gadałam ze wszystkimi i się dobrze dogadywałam. No i znów się kochaliśmy. Wróciłam do domu i go zaprosiłam do siebie znów się kochaliśmy. Wrócił. Wgl miał katar i mu powiedziałam że ma a on że nie a pozniej mowie mu ze masz a on ze ma pierwsze klamstwo. Gadal z moja mama i pytala czy bylam u niego a on ze nie. Oklamal ja. Drugie klamstwo. Byl wtedy najarany jak klamal wiec moze to przez to. Zapytałam czy czegoś ode mnie oczekuje a on że jeszcze nie . Co o tym myślicie? Mi szybko zaczęło na nim zależeć teraz się nie odzywa. Mówił mi też ze jest niesmialy ;) i nie należy do tych typów zaliczających na imprezach. Solenizant mi się spodobał ale nie podbijał . Ja się upiłam i poszłam spać on innych wygonił i pozwolił mi też spać. Zaczęłam go łapać i całować ale do niczego więcej niż macanek nie doszło. Powiedziałam mu że to prezent urodzinowy. Podczas imprezy byłam zazdrosna jak się patrzył na inne dziewczyny wgl zaczął mi się od razu podobać. Pożegnaliśmy się i wyszłam. Zostawiłam u niego szalik a on zaprosił mnie do siebie na film i się kochaliśmy 2 godziny. Wróciłam i się nie odzywał 3 dni po czym zaczęliśmy znów pisać to zapytałam czy się dziś widzimy i do niego przyjechałam i jego znajomych. Gadałam ze wszystkimi i się dobrze dogadywałam. No i znów się kochaliśmy. Wróciłam do domu i go zaprosiłam do siebie znów się kochaliśmy. Wrócił. Wgl miał katar i mu powiedziałam że ma a on że nie a pozniej mowie mu ze masz a on ze ma pierwsze klamstwo. Gadal z moja mama i pytala czy bylam u niego a on ze nie. Oklamal ja. Drugie klamstwo. Byl wtedy najarany jak klamal wiec moze to przez to. Zapytałam czy czegoś ode mnie oczekuje a on że jeszcze nie . Co o tym myślicie? Mi szybko zaczęło na nim zależeć teraz się nie odzywa. Mówił mi też ze jest niesmialy ;) i nie należy do tych typów zaliczających na imprezach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorki za 2 razy napisane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja do niego napisałam po tej imprezie bo chciałam mój szalik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapłacił ci za seks twoim szalikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka wie że ćpiesz? Dupodajko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×