Czy uwazacie ze trojkat

Bujaj wory!Nikt mi nie będzie żony paprał zrozum to raz na zawsze!

kiedyś kumpel na imprezie zaproponował że ja mam się zająć jego żoną a on moją to mu powiedziałem,że jego szczęką zaraz będzie musiał zająć się dobry chirurg i już nie jesteśmy kumplami(frajerstwo)

Co za bzdura w tej prowokacji,jak trójkąt może źle wpływać na kobietę która ma dwóch adoratorów i to jednocześnie a facet..jaką satysfakcję że ma szansę jak nigdy przedtem na całkowicie skuteczne dochodzenie kobiecie/żonie! :P

Mój facet jest tak zazdrosny że nawet jakbym chciała to boję się że mógłby też kogoś pobić lub nawet posunąłby się dalej więc nawet nie zaczynam tematu. Kiedyś na dyskotece złapał mnie ktoś za tyłek i gdyby nie bramkarze to udusił by tego faceta

Nie doświadczyłam nigdy, ale uważam, ze najlepiej spróbować jako przygodę i będąc ta trzecia osoba (wolna). Takie akcje czesto psują związek, pojawia sie zazdrość, jak sobie żona z mężem nie potrafią poradzić z tym dalej, to padają oskarżenia, ze to było jak zdrada itp..

Ja mialema taka sytuacje ze umowilismy sie na trójkąt ja zona i kolega oni juz czekali na mnie w domu gdy ja bylem w pracy ale niestety co sie okazalo ze pech chcial i musialem zostac dluzej w pracy no trudno mysle sobie innym razem dalem im znac ze.jedak.nie dotre albo sie spoznie zajelo mi to 3 godz wchodzac do domu nie spodziewalem sie tego co zobacze zona z kega pieprzyli sie w najlepsze i jescze nie widzieli problemu w tym

19.14 twój ma tak co oczy nie widzą sercu nie żal! Bo zapewne jesteście zacofani i nie masz go podczas badania cipki a intymność masz wyłącznie z ginekologiem. Wtedy twojemu nie przeszkadza bo Bóg ginekolog może przejąć intymność! Ja mam zawsze swego faceta przy każdym badaniu cipki i uczestniczył przy porodach. Mąż mnie miał dziewicę a ja jego prawiczka i tak już zostanie bo w pełni mnie zaspokaja.

Szczerze podnieca was to jak jakis obcy facet posuwa wam zone? Wiem co mowie bo mislem okazje sprawdzic to

Nie jesteśmy zacofani!Co ty opowiadasz on jest chorobliwie zazdrosny i tyle.W łóżku robimy niemal wszystko,lubimy naturyzm ale nikt nie ma prawa mnie dotykać .Przyzwyczaiłam się do tego.A co ty wogóle ginekologa mieszasz?

To nie chodzisz do ginekologa a jak z porodem ? Można chodzić do kobiety ginekolog a poród z położną mieć w domciu przy mężu. Niema zarażenia bo gabinety lekarskie to mają bakterie i wirusy tak samo szpitale.

Chodzę raz na 5 lat nic mi nie dolega więc nie mam takiej potrzeby na dziecko jeszcze mam czas

Ludzie wy chyba nigdy tego nie robiliście. Jak jesteście zgrany małżeństwem to możecie sobie wymyśleć trójkąt jaki chcecie. Masz problem że ci inny żonę posuwa. To niech ja tylko wylize. Uwierz mi. W 20 minut znajdziesz takiego któremu wystarczy tylko wyliczanie twojej żony. On lize ty popychasz. W nagrode zona mu reka zrobi. Tak samo może być z dziewczyną. Każdy ma ograniczenia ale jest tyle pozycji możliwości że zawsze coś znajdziecie dla siebie.

nie takie byly zgrane małzenstwa ktore decydowały sie na takie uklady i potem sie rozpadały

Moi znajomi 7 lat się tak zabawiali i nie było żadnych problemów ...ale jeden raz wystarczył, że ten mój kolega takiej zazdrości złapał (nie wiedzieć czemu), że po roku prób (terapie itp.) się musieli rozstać - nie mógł patrzeć już na żone. Coś się zmieniło. 44lata i życie na nowo muszą układać. Bywa!

Co za typ ! Dać wylizać żone! Czy ty masz nierówno pod kopułą? Napisałem wyraźnie chyba kur.. Nikt mi nie będzie paprał żony.To tak ku.wa ciężko zrozumieć!

„Co za typ ! Dać wylizać żone! Czy ty masz nierówno pod kopułą? Napisałem wyraźnie chyba kur.. Nikt mi nie będzie paprał żony.To tak ku.wa ciężko zrozumieć!” x Szanuję Twoje zdanie, ale tez szanuj innych i daj im prawo do tego co chcą robic w łożku...

Niech sobie każdy robi co chce w sypialni bo to on ponosi tego pełne konsekwecje...a jak czytam różne się zdarzają.

„gość dziś Niech sobie każdy robi co chce w sypialni bo to on ponosi tego pełne konsekwecje...a jak czytam różne się zdarzają.” x To jest fajne podejście, pełne tolerancji.

mamy przyjaciółkę masażystkę. Kiedyś pod pretekstem opowiadania o nowych rodzajach usług zaoferowała mojej żonie przygotowanie do seksu. Zaczynając od relaksującego masażu, potem przechodzącego w przygotowanie otwierające na wszelkie nowe doznania, również zabawy w lesbijskich klimatach, ale pod pretekstem masażu. Dla mnie był to cudowny widok. W trakcie zdejmowała ciuszki - ale zawsze preteksty - żeby nie pobrudzić wonnymi oliwkami, no i wreszcie cudowny i delikatny masaż piersiami. W trakcie zaprosiła mnie do seksu, ale cały czas asystowała dbając o moją rozkosz. Taki trójkąt - nie trójkąt.