Nie mogę przestać kochać.

Nie wiem dlaczego.

Ja też

Facet hiena pokochał kobietę? Międzygatunkowa milość nie jest możliwa Jakubie.

Jakub hiena udziela się w necie, choć tak sie starał nawiązać kontakty przyjacielskie z porządnymi ludźmi ale oni go olali, nie rozumie że z hieną NIKT porżadny nie będzie chciał mieć kontaktu, bo hiena jak tylko wyczuje słabość od razu atakuje, u niej nie ma przyjaciół. Poza tym próbujesz od lat zniszczyć kobietę, która oni szanują

To tak jak ja. A dlaczego chcesz przestać kochać?

Żeby już nie tęsknić i nie myśleć o tym.

Na wszystko potrzeba czasu :) a on juz zrobi swoje :)

Niespełnione uczucie, zgadłam? Takie najdłużej umęczą.

Zgadłaś niestety, i to zostało przerwane w czasie największego wybuchu.

To nie kochanie. To pożądanie. Zwyczajnie chcesz kogoś mieć, nie kochasz.

Samo pożądanie nie trzyma człowieka kilka lat, u mnie to coś znacznie głębszego.

Jak tu wszyscy łatwo szastają słowem kocham na tym forum....straszne to

To pora coś w tym kierunku zrobić, ale wolisz potęsknić tak jest lepiej.

Ja tęsknie za Tomkiem tak sie nie robi

nie zdążyła cię zranić?

Jak masz coś zrobić z tym , to rób, jak nic nie zamierzasz z tym robić, to nie chce widzieć , że coś czujesz, masz być " obojętna ".

Odgrzewane juz nie smakuje tak dobrze. Jesno sie konczy drugie zaczyna i tyle.

00-32 nie rozumie co masz na myśli

Czas Ci wyjaśni.

Czas? Już wszystko wyjaśnił. Ale co masz na myśli?

ale z czym? :)

Nie rozumiem wypowiedzi 00-32

nie jestes juz z nia bo widocznie byly jakies powody.Wracanie do tego tematu do odgrzewanie kotlwtow.Nie wiem czego nie rozumiesz?

00-52 nigdy nie byłem z Nią.

aha gość wczoraj Zgadłaś niestety, i to zostało przerwane w czasie największego wybuchu.

byles czy nie to jednak nie wyszlo. ide pouzywac mojego męża bo spac nie może biedny. a Ty... moze probuj.Sluchaj siebie a nie obcych Ci ludzi :)

01-00 o to jest to, nie wyszło.

Bywa że po czasie wszystko wraca ze zdwojoną siłą. Także różnie to jest i trudno przewidzieć

A jeżeli to nigdy nie minie? Ile czasu musi upłynąć, czy kilka lat nie wystarczy, żeby się coś wyjaśniło?

Czasami i 20 kilka lat nie wystarczy