Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zemsta

Polecane posty

Gość gość

Witam, piszę tutaj pierwszy, ponieważ czuję się kompletnie bezsilna. Cały problem polega na tym, iż jakiś czas temu dałam dość dosadnego kosza (jak dotąd) dobremu koledze. Fakt, nie zrobiłam tego wybitnie delikatnie, ale tak, aby zrozumiał, że NIE oznacza NIE i kropka. Oczywiście męska duma nie pozwoliła mu więcej ze mną normalnie porozmawiać przez najbliższe dwa miesiące. Witał się z wszystkimi tylko nie ze mna, rozmawiał ze wszystkimi tylko ze mną, a co najśmieszniejsze, zaczął przytulać się/obejmować każdą jedną koleżankę z którą w tym momencie rozmawiałam (dodam, że jestem w klasie maturalnej). Później jakoby wszystko ucichło, zaczęliśmy rozmawiać i żyć w zgodzie, nie przeszkadzając sobie, jednak niedawno nie wiedzieć dlaczego znowu zaczyna się na mnie mścić, pisze do naszych znajomych, nastawia przeciwko mnie kolegów, poniża na każdym kroku, a już naprawdę mam serdecznie dość. Dzień w dzień płacze, a on nawet nie chce mi wytłumaczyć dlaczego rujnuje mi życie, zamiast przejmować się maturą, przejmuje się tym, że znów będę musiała go widzieć w szkole, bać się, że kolejny raz będzie próbował odwrócić ode mnie bliskie mi osoby. Chciałabym poznać Waszą opinię, co zrobilibyście na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Połam mu kredki i napluj do tornistra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo zabawne ;) po co odpiszujesz skoro nie masz nic do powiedzenia w tym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bądź łatwa daj mu pupy, zrób loda, potem powiedz że jest cieńki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nerwica, on też przeżywa maturę i szuka tematu zastępczego. Pogadaj z nim stanowczo, napisz do niego maila czy list, jeżeli nie pomoże poproś o pomoc wychowawcę. Być może chłopak z jakiś przyczyn sobie nie radzi /ty o nim wszystkiego nie wiesz/ , a odrzucenie z twojej strony go mocno zabolało, więc teraz na tobie odreagowuje wszystko, nie tylko to odrzucenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mszczą się ludzie słabi, poranieni, którzy sami mają ze sobą problem, potrzebują uwagi i zainteresowania innych, być może kiedyś odrzuceni. Jak ktoś na to patrzy z boku to jest to irracjonalne, ale uczucia i emocje sa dobre albo złe, ale nie zawsze racjonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×