Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wiem kompletnie co robić

Polecane posty

Gość gość

Jestem z chłopakiem 3 lata od pewnego czasu nie układa nam się mianowicie jestem w ciąży to moja pierwsza ciąża mój chłopak zaczyna mnie od pewnego czasu oklamywac wychodzi nie mówi gdzie idzie oklamuje mnie. Niedawno napisała do niego pewna dziewczyna ze myśli dużo o nim ale ja spławiłam przynajmniej mi się tak wydaje pewnej nocy jak go nie było na noc zadzwonił do mnie około 2 nad ranem ja nie odebrałam nagle po 20 -30 min zadzwoniła pewna dziewczyna tak samo miała na imię jak ta co napisała że o nim myśli później powiedziała że to pomykłka. Później gdy napisałam do niej na Facebook'i napisała mi ze ze chce isc na policję za nękanie i to nie ona dzwoniła nie wiem kompletnie co mam na ten temat myśleć czy ktoś może byl w takiej sytułacji,albo chociaż doradzi mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to Jej odpowiedz,że policja to pewnie ywjaśni kto komu co, i żeby nie robiła Cię w konia to co zrobiłaś to nie jest nękanie, uświadomic możesz Jej to i tyle, nękanie z ktorym idzie się na policje to zwie się staling, wpisz w gooogle i poczytaj na czym polega, a Ją to policja zwyczajnie spławi,bądź spokojna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i straszy Cię byś się bała i odczepiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bo piszesz nie jest uporczywym nękaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakiej kwestii nie wiesz co robic? Telefonow czy chodzi konkretnie co masz zrobic ze swym zwiazkiem? Telefonem ( tym ze zadzwonilas), to ja bym sobie nawet sekunde glowy nie zawracala. Elena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co mam robić w sensie ze swoim związkiem chce aby mój synek miał matkę I ojca ale nie wiem czy to ma jeszcze jakoś sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój synek zawsze będzie miał matkę i ojca nawet jak się rozstaniecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się ze powinam odejść od niego ale starsznoe będzie mi ciężko bo fo kocham ale za dużo tych klamst i jego zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A on Cię nie kocha nie można być w takim związku i jeszcze dziecka w to wciągać. Lepiej być samotną matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówi że kocha i chce abyś my razem wychowali dziecko i przeprasza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tak, tylko mówi...a robi co innego, okłamuje Cie i pewnie flirtuje z ta dziewczyna. Gdyby powiedział jej kategorycznie ze nie jest zainteresowany to by odpuscila. Kto wie, może spotykają się za Twoimim plecami. W jaki sposób ja splawilas? To Twój facet powinien ja splawic, gdyby był uczciwy, a nie Ty! Ja na Twoim miejscu bym mu ukradkiem przejrzała smsy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i za chwilę zrobi to samo. Użyj rozumu a nie serca. Teraz najbardziej liczy się dziecko. Jeśli rodzice zostają ze sobą "dla dobra dziecka" to robią mu większą krzywdę niż jak się normalnie po ludzku rozstaną on zawsze będzie ojcem . Jak po rozstaniu przestanie się interesować dzieckiem to zrobiłby to i przed rozstaniem można mieszkać z rodzicami a jedno z nich i tak może mieć dziecko w głębokim poważaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam z jego telefonu do niej sms nie dość ze tą baba jest mężatka ma dzieci i już kiedy ich coś łączyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisalam dlugiego posta i niestety spam. W takim razie krocej: postawa ojca twego dziecka naganna, niestosowna i ogromnie rozczarowujaca. Jasno okresl czego oczekujesz od niego, co bedziesz tolerowac a co nie. Zapytaj o jego zobowiazania wobec ciebie i dziecka. Porozmawiaj z jego rodzicami, niech wiedza co w trudzie wychowawczym doknali. Daj mu chwile na ogarniecie i przemyslenie. Po tym podejmij decyzje, czy sa lepsze rokowania z jego strony. Jesli nie - bedziesz samotna mama. Nie ukrywaj niczego, zbieraj paragony, smy od tych kobiet przyda sie przy ustalaniu ewentualnych alimentow. Elena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamietaj o credo Walta Disneya:Mysl. Wierz. Marz. Miej odwage. Powodzenia kochana. Swiat nie konczy sie tu i teraz. On biegnie dalej. Od nas zalezy, czy uczkniemy z niego troche szczescia dla siebie. Elena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje wam bardzo ♡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co zamierzasz, autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×