Czy stary ręcznik to dobry prezent dla wnuczki?

Za kilka dni rodzę. Moja teściowa powiedziała, że da nam w prezencie dla dziecka ręcznik- leży w szafie od lat to już jej się nie przyda. Nie jest to jakiś sentymentalny ręcznik po dzieciach, ot zwykły, stary ręcznik. Jeszcze mamy go sobie sami wyprać bo po tylu latach leżenia w szafie jest niezbyt świeży. Nie wymagam, by kupowała naszemu dziecku nie wiadomo co- naprawdę uszczęśliwiłaby mnie głupia grzechotka z Pepco za 15zł czy nawet śliniaczek za 3 zł choć teściowie są raczej majętni. Dodam, że nasze dziecko jest jej pierwszym wnukiem. Czy może mi ktoś wytłumaczyć- jak mam odebrać ten prezent? To ma być jakaś potwarz dla nas, symbol niechęci do własnej wnuczki ( teściowa od początku rozpacza, że to wnuczka a nie chłopak bo "nie przekaże dalej nazwiska) czy też jest jakiś zabobon każący dawać dzieciom stare ręczniki? A może ja się czepiam? Pytam, bo od wczoraj głowię się nad jej motywacją- i do niczego dojść nie mogę...

Nie chce tego dziecka i tyle.

Jest chamska baba, albo Cię testuje...nie wiem abstrakcja

Jak stary to moze potraktuj go jak pamiątkę rodzinna. Kiedys twoja córka da go swoim wnukom ;-)

Jestem babcią i nie wyobrażam sobie jak można dać własnej wnuczce stary ręcznik... Nie wyobrażam sobie rozpaczać bo dziecko nie jest chłopcem i nie przekaże nazwiska... Ogranicz córce kontakty z babcią bo chyba jej po prostu nie kocha i się z niej nie cieszy. Bardzo przykra sytuacja.

to prowo, żeby teściowym dokopać.

gość dziś Chciałabym, żeby to było prowo. Niestety- dziecko naprawdę dostanie taki prezent. Jako matce jest mi po prostu przykro...

Nie przejmuj się, jeszcze nie urodziłaś, więc prezent jeszcze cię nie dotyczy. Też miałam oszczędnych teściów, a w prezencie jak dzieci się rodziły dostawały pieniążki, choć właściwie to prezent dla rodziców, a taki ręcznik wygotujesz i masz dla dziecka po kąpieli jak znalazł.

Używaj jako mata przy wejściu i jak wyczepie buty przyjezdzajac do Was to zobaczy. Albo powiedz mężowi żeby podziękował za ten ręcznik

Są takie kobiety to nie prowo :O Kuzynka przy mnie dała synowej "piękną pościel"-leżała w szafie ok 25 lat, przyznała że kupiona jeszcze na tzw ruskim targu .Od kurzu i starości zrobiła się koloru ecru ....ale co tam ładnie opakowana przecież przez teściową :D

Tez bym był zawiedziony, gdyby miał się urodzić do połowy człowiek, a od połowy c**a i nogi;) Autorko, nie histeryzuj, jeszcze nie dostałaś ręcznika, a już gorzkie żale.

Na imieniny daj teściowej stare majtki. Tylko nie zapomnij jej powiedzieć, że sobie musi je wyprać.

Zapytaj się teściowej, czy jej rodzice byli bardzo zawiedzenie jak się urodziła. W końcu jest kobietą i nie przekazała nazwiska ojca.

Wiesz, przeczytałam gdzieś o stawianiu granic. Nie jest tak ze czasem dobrze cos przemilczeć etc- tym bardziej teraz- jestes w ciazy. Jak przyjdzie co do czego i ona ci ten ręcznik zacznie wciskać powiedz prosto z mostu- ze kupiłaś juz córeczce nowy delikatny i takie rzeczy nie sa ci potrzebne. I ja bym tak zrobiła. To komunikat zeby wybiła sobie z głowy taki traktowanie i ogarnęła sie bo sie ośmiesza. Nie przyjmuj tego prezentu bo jest ponizej krytyki. Zaryzykowałbym- jak będziecie brac psa ze schroniska to sie wam przyda;) Głupie babsko

22,39 doklafdnoe tak powinnas zrobic

Dziękuję za odpowiedzi. Dziecka nim raczej wycierać nie będę- nawet po wygotowaniu. Mam dużo nowych ręczników. Psa już mam od dawna to może w sumie się przyda do wycierania łapek po spacerze. Rada z wycieraczką jest genialna!

też dostałam dla dzieci stary ręcznik a nawet 2. Mąż przyniósł od teściów, używam jako szmatki :|)

Też myślałam, że by zrobić z tego pseudo prezentu szmatę do podłogi. A co do nazwiska - teściowa miała brata, jej nazwisko rodowe zostało zachowane. Mąż ma tylko siostrę więc nazwisko jego ojca zniknie. Dodam, że chodzi o pospolite nazwisko typy " Kowalski" czy " Malinowski"...

Nie rozumiem tego cisnienia na nazwisko zwlaszcza przez kobiety. One i tak nie maja swojego, najpierw po ojcu potem po mezu. Zreszta to mialo sens w przypadku jakichs rodow szlacheckich dawno temu a nie teraz.