Tesciowa obrazila sie ze nie bierzemy jej na wyjazd swiateczny

Uwaza ze wyjazd do Polski to luksus, (zimowki,benzyna,prezenty,wyjazd na narty) W tym roku nie jedzie z nami poraz pierwszy .Mam dosc dostosowywac sie do jej zachcianek,planow i spedzania wieczorow na tlumaczeniu z jezyka na jezyk. W piatek zadzwonila ,mimo ze nie mamy kontaktu od kilku miesiecy, ze stwierdzeniem ze bedzie u nas 25 grudnia. Zgodzilam sie :) Ogrzeje klamke,juz sie ciesze !