Gość gość Napisano Grudzień 12, 2017 Już od czasów genezy ludzkości kobiety musiały walczyć o przywileje poprzez oddawanie się ważnym w hierarchii plemiennej mężczyznom. Jeżeli chciały mieć gliniane naczynia, które były luksusowym dobrem musiały oddać się garncarzowi, jeśli natomiast mąż został raniony w walce a nie posiadały nic na handel wymienny musiały płacić swoim ciałem szamanowi za kurację uleczającą. Gdy wioska w której mieszkały spłonęła lub została zaatakowana przez zwierzynę drapieżną, by przetrwać musiały iść do sąsiedniego plemienia, które nierzadko było wrogo nastawione do swych sąsiadów, by się wkupić w środowisko nowego plemienia musiały uprawiać seks nie tylko z wodzem ale też z jego doradcami oraz wodzem bitewnym. Jak widać na powyższych przykładach kobiety prostytucją walczyły zarówno o przywileje jak i o przetrwanie. Natura przez tysiące lat ewolucji wypracowała w kobietach instynkt prostytutki, swoisty mechanizm obronny, który eliminuje u kobiet hamulce moralne a także sprawia, że prostytucja i uwłaczające oddawanie się za korzyści sprawia im podświadomie przyjemność. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach