Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nagla niechec do mnie.

Polecane posty

Gość gość

Bylem na imprezie z kumpelka i z racji tego ze nie bylo miejsc a doszli znajomi to powiedzialem jej zeby usiadla mi na kolana robiac miejsce. Nie byla zbyt zadowolona bo ona ma taki specyficzny charakter, nie lubi kontaktu fizycznego. Impreza trwala, pilismy, gadalismy, znajomi poszli potaczyc a mi do glowy przyszedl impuls i zaczalem ja delikatnie ustami gladzic po szyi, nie było protestow z jej strony wiec posunalem sie troche dalej i zaczalem ja lizac po szyi ale tak delikatnie, nic chamskiego. Znajomi wrocili i dalej gadalismy, pilismy itp., nic nie wskazywalo na to ze jest zla a wczoraj mi napisała sms-a ze stracila do mnie juz calkowicie zaufanie i zebym zapomnial ze kiedykolwiek do mnie przyjdzie czy pojdziemy razem na impreze. Myslicie ze to byl pretekst zeby sie ode mnie odizolowac? Bo czemu niby nie zaprotestowała w trakcie calego zdarzenia. Jak mam to rozumiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udaje cnotkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby udawala cnotke to by sie nie dala po szyi miziac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×