3 letnie dziecko nic nie mowi

W styczniu syn skonczy 3 lata. Nie chodzi do zlobka ani przedszkola. Planujemy go oddac do przedszkola od wrzesnia. Nic nie mowi tylko mama i tata, tam, nie, mhm, jaja, lala. Ogolnie rozumie co sie do niego mowi. Na kupe zakladam mu pieluche. Jest tak, ze czasem jest bardzo grzeczny, a ma takie dni, ze jest nie do zniesienia. Temperament ma burzliwy. Jest troche rozpieszczony przez meza ale jesli chodzi o mnie wie, ze ja nie rozpieszczam. Czy to normalne ?

Nie to nie jest normalne. Do poradni psych-pedagogicznej nie potrzebne jest skierowanie a w kolejce czeka się miesiącami. Zapisz dziecko.Może nie rozwija się harmonijnie i będzie wymagało jakiejś pomocy.

a przestań moje też nie mówiło ,dopiero zaczęło jak miało 3,5 chyba teraz ma 4 i nawija bez końca :)

A co na to pediatra ? Ja bym się martwila

Kilka miesiecy temu nie kazala sie tym martwic ale minelo troche czasu i dalej nic. Pokazuje mi gdzie ma ucho, oko, nos, usta, reke, noge ale nie mowi prawidlowo tylko po swojemu po "chinsku". Tak po chinsku mowi non stop, buzia mu sie nie zamyka. Maz zaczal mowic jak mial 4 lata. Nie wiem czy to moze miec zwiazek.

W tym wieku może to być normalne ale już nie musi. Radzilabym udać się do pediatry a potem do specjalisty. Mój 3 latek chodzi do przedszkola mówi pełnymi zdaniami a mimo to miał konsultacje z logopeda i psychologiem bo delikatnie zaczął czasem się jakac. Na szczęście okazało się że to nic złego ale i tak mamy ćwiczenia. Nie wyobraża sobie żebym nie poszła do specjalisty w takim przypadku. U takiego dziecka normalne jest to że niewypowiada literki r a nie to ze mówi tak malutko. Moi sąsiedzi mają takie dziecko i było diagnozowanie przez ok 6 mieosecy odkąd miało 2.5. Roku i w wieku 3 lat ma stwierdzony zespół aspargera chodzi do specjalnego przedszkola przeszkolonego w tym zabizeniu. Zacznij działać a nie pytać na forum to twoje dziecko kobieto.

Wg mnie powinnaś drążyć temat. Pediatry na ogół zbywaja. Jeśli sama nie zawalczysz o dziecko to nikt tego nie zrobi. Udaj się z dzieckiem do logopedy.

Nie panikuj.Chłopcy z regóły mówią pózniej.Też panikowałam ponieważ moje pierwsze dziecko(córka) ślicznie mówiła w wieku 2,5 roku, a syn tylko; mama, tata, pipi, na auto i to wszystko.Jezdziliśmy z dzieckiem po specjalistach.Dziś nawija jak najęty.Jedyny problem że używa pampersy.U mnie w wieku dwóch lat dzieci korzystały z nocnika i podkładki na sedes.

Moj mial 3.5 roku zaczal nawijac. Nie wymyslajcie juz. To wlasnie przez panike wasza takie kolejki wszedzie. Mam znajoma co jezdzi do lekarza z corka co pare tyg ,bo mloda ma malego pieprzyka i musi byc pod opieka lekarza. Placi ogromne pieniadze a lekarz ja w konia robi ze hej. Pieprzyk malusienki .