Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zapraszać obydwoje rodziców po rozwodzie na wesel? e

Polecane posty

Gość gość

Za kilka miesięcy mam wesele. Moi rodzice są po rozwodzie. Ojciec ma już druga żonę która była powodem rozpadu ich związku. Jestem w niezrecznej sytuacji. Czy prosić ojca na wesele? Bo jeśli zaproszę to przyjdzie z tą kobietą. Nie chcę żadnych kwasów na moim weselu ani sprawiac nikomu przykrości. Co mam robić? Pomóżcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu ta idiotka z gimnazjum udzielila glupiej rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzoza ma racje.Tak zrobilem ja.Nowa zona powinna zrozumiec i Twoj tato tez.A jak nie to trudno ;) Jak cos to Ty zapraszalas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak żyjesz z nowa żoną taty jak przysłowiowo pies z kotem to zaproś tylko tatę a jak masz z żoną taty dobre relacje to masz problem. Zreszta nie zapraszając żony ojca na ślub licz sie z tym, ze możesz już nie mieć wstępu do ojca domu jak żona ojca złośliwa. Może lepiej spytaj sie mamy czy będzie miała problem gdybys zaprosiła ojca z zoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zaprosiłbym. Skoro ojciec siedzi z nowa baba to niech z nią dalej siedzi. Wybrał nowa babę, a nie ciebie i matkę. Miałabym go w głębokim poważaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaprosiłabym tylko ojca, a tej k***y - żonki ojca nigdy bym do własnego domu nie wpuściła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baby to jednak su/ki są!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zapraszając żony ojca na ślub licz sie z tym, ze możesz już nie mieć wstępu do ojca domu jak żona ojca złośliwa. x nie rozśmieszaj. dziecko zawsze może ojca odwiedzić jeśli ojciec sobie tego życzy a złośliwe szmacisko może tylko w ryj zarobić jak zacznie ujadać. mój kumpel tak zrobił. strzelił w mordę ścierę ojca i moment ryj zamknęła a ojciec się później śmiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaproś oby dwoje rodziców z osobami towarzyszącymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłem na weselu. Przy jednym stole siedzieli rozwiedzeni rodzice panny młodej. Po jednym stronie mama. Po drugiej tata z obecną żoną. Wszyscy uśmiechnieci. Tańczył z jedną i drugą. Z drugą znacznie więcej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaproś tylko ojca. Umów się z nim np w kawiarni i daj mu zaproszenie. Powiedz, że zarówno matce jak i tobie przykro by było gdyby w tak ważnym dla ciebie dniu blisko ciebie kręciła się baba, która rozbiła twoją rodzinę. Niech jej ojciec wkręci jakiś kit, ze wyjeżdża w delegację i żonkę zagna do garów oraz prania, a sam przyjdzie na twoje wesele. Powiedz ojcu, że na weselu będą fajne dziewczyny. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypadek specyficzny, o obecna żona Twego ojca rozwaliła związek Twoich rodzicow. w tej sytuacji niestety zaprosiłaby ojca samego! Tamta kobieta chyba powinna liczyć się z tym co zrobila! Wolałabym szczęśliwa i uśmiechnięta swoją mamę niż zdrajce ze swoim roochadlem dla którego nas porzucil!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaproś obydwoje. ojca zakręć tak żeby tobą był jak najwięcej zajęty a rodzina matki niech odwali jakiś numer dziwce dosypie jej czegoś żeby sraczki dostała albo niech jej spuszczą porządny łomot w ciemnym kącie tylko tak żeby światków nie miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastazja13
Mam podobną sytuację. Ojca zapraszam tylko na ślub. Samego. Jego żonki nie mam zamiaru widzieć w ogóle w tym dniu. Najpierw niech sobie kupi iqacai i schudnie, a nie w kółko tylko wszystkich obraża, bo ona jest idealna. Kiedyś wydawała się spoko, ale ostatnio pokazała jaka jest naprawdę. Dlatego ojciec ma zaproszenie sam. No ale to zależy też jakie masz relacje z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baby to jednak su/ki są!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
suka to cię wysrała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaprosiłabym oboje rodziców z osobami towarzyszącymi. Po co robić kwasy. Takie wykluczanie jest dziecinne, jakby nie patrzeć to jest zona Twojego taty a nie kochanka. Pomyśl przyszłościowo, jak będziesz się czuła gdy zostaniesz zaproszona do taty do domu na urodziny, imieniny lub rocznice ślubu a może nie zostaniesz zaproszona bo Ty nie zaprosiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw same piszecie, że w waszych modelowych małżeństwach po dwudziestu latach nie ma miłości( po za wyjątkami) to czego pierwsza żona ma żałować? Że pozbyła się chłopa z którym miała same problemy? Gadać z nim nie miała o czym. Zajęta swoimi pasjami czasu dla niego nie miała. D**y nie dawała bo i po co? Tylko się jej cieszyć, że znalazł drugą i nie będzie się już naprzykrzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do ojca na urodziny jak pójdzie to normalnie będzie się czuła, a do roochadła na urodziny chodzić nie będzie, bo by sama sobie ubliżyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym. Ja będąc rozwiedzionym ojcem bez obecnej żony bym nie przyszedł na ślub czy też wesele. Jeśli dziecko nie akceptuje moich wybórw i narzuca mi swój sposób widzenia świata, mówię nie. Nie to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś to napisało wściekłe roochadło rozwodnika. :D Ojciec zawsze przyjdzie do własnego dziecka na ślub czy wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
..nie jestem rozwiedzionym, ale hipotecznie gdybym był..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaprosiłabym oboje rodziców z osobami towarzyszącymi. Po co robić kwasy. xx Kwas to będzie wtedy jak zaprosi ku/rwę na własne wesele. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie, ze zaprosic oboje rodzicow z os towarzyszaca. Przeciez to dorosli ludzie i chyba zachowuja sie na poziomie? No chyba, ze matka ma caly czas straszny zal do ojca i sie boisz, ze ona narobi "kwasow", ale to wtedy swiadczy tylko o twojej matce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy tak wyzywacie obecną żonę ona tyle samo zawiniła co ojciec a nawet on gorzej ,bo zdradził córkę i żonę wybierając nową ... to on fra..r

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rób siary dziewczynko. Bylam nz slubie z jednej strony facet rozwiedziony z partnerką a obok niego z drugiej strony ex żona. Ludzie dorośli zawsze potrafia się zachować z klasą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwas to będzie wtedy jak zaprosi ku/rwę na własne wesele. smiech.gif X A ojca zaprosi choć tez k*****arz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwas to będzie wtedy jak zaprosi ku/rwę na własne wesele. smiech.gif X A ojca zaprosi choć tez k*****arz xx Tak bo to jej ojciec. Kurwiarz ale ojciec czyli bliska rodzina, a ta jego ku/rwa jest dla autorki obcą babą, na którą zapewne patrzeć nie może ona i cała jej rodzina. Gdyby ktoś taki przyszedł na moje wesele, tobym chyba zwymiotowała na sam widok ku/rwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby ktoś taki przyszedł na moje wesele, tobym chyba zwymiotowała na sam widok ku/rwy. x Dobre :D zaproś roochadło i obrzygaj ją na swoim weselu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×