Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wonianie własnych gaziorów

Przez Gość gość, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano

Witam Często gęsto woniam własne gazy. Czy to normalne? Uwielbiam pierdy spod kołdry albo śmierdziuchy z pieluchy. Lubię też woniać gacie w kroku.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
A ja lubię jak żona pozwala mi abym lizał jej od\byt. Staram się wówczas sięgnąć językiem jak najgłębiej:)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
to ciekawe bo ja mam tak samo a jak głęboko sięgasz? mnie się udało połechtać ją po ślepej kiszce językiem

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Wkładam dotąd aż poczuję ten charakterystyczny smak. Najczęściej jest to już na etapie przebijania sie przez zwieracz.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nigdy nie zapomnę smaku świeżej ciepłej nutelli.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Bardzo dużo ludzi nie przyznaje się do tego że wonia własne gazy. Uwielbiają się spierdzieć i pociągnąć nosem swoje zapachy. Niektórzy lubią nawet woniać cudze gazy a im bardziej śmierdzą takie wątrobiane gaziory tym lepiej. Sama siarka.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×