Czy to ciąża?

Witam, Trzy dni tenu powinnam dostać miesiączki. Tak się nie stało. Już dzień przed miesiączka byłam mocno zestresowana, do dzisiaj byłam kłębkiem nerwów (stres był bardzo silny). Tydzień przed planowanym okresem miałam silne przeziębienie, od wczoraj biorę antybiotyki. Uprawiałam stosunek przerywany, było to ponad 10 dni temu. Trzy dni temu po 17 zrobiłam test (insanix baby) - negatywny. Później kolejnego dnia z rana okazał się nieważny. Dziś rano zrobiłam dwa dla pewności, negatywne. Szyjka macicy jest otwarta. Boje się, czy to na pewno nie ciąża bo dalej nie mam miesiączki. Jak myślicie?

Jak szyjka otwarta, to raczej lada chwila urodzisz. Także jesteś w ciąży na 100%.

Przecież nie mam nawet brzucha... co za głupoty

Urodzisz zaraz blizniaki hahahhaha. DEBILKA.

Przykro mi jaki niski poziom prezentują sobą ludzie:) Pytam bo miesiączki nie mam, a testy czasem mogą być niewiarygodne

Nie przejmuj się tymi głupimi komentarzami, zrób betę mały koszt, wynik tego samego dnia i badanie bardzo wiarygodne

Czy jeśli jeszcze nie mam ukończonych 18 lat to mogę udać się sama bez wiedzy rodzica ?

Nie.musisz byc z opiekunem prawnym. I lepiej wez sie za nauke.

Ile masz lat?

Okres Ci sie spozni przez antybiotyk. Jesli 3 testy pokazaly brak ciazy to napewno są wiarygodne. Inna dieta, leki, przeziebienie, stres i okres sie spóźnia. Tymbardziej antybiotyk

Antybiotyki od wczoraj mam, to już mogłoby wpłynąć na to? Fakt, przeszłam na wegetarianizm pierwszy raz jakieś 3 tyg temu

No i masz powod spozniajacego okresu

Jeju trochę się uspokoiłam:) test powtórzę w weekend jakoś na wszelki wypadek. A różowawy śluz mógłby oznaczać początek miesiączki?

Tak. Ja czesto po spozniajacyn okresie mialam najpierw śluz z delikatną domieszką krwi.

Testy moga byc niewiarygodna, ale ludziom z kafe uwierzysz??? Skoro testy negatywne, bylas chora, antybiotyk, to na 95% okres sie przesunal. Nie panikuj, tylko poczekaj jeszcze pare dni.

Byłam na tyle wystraszona, że szukałam pomocy internetowej... Dostałam na szczęście miesiączki, ale mam za swoje i już wiem że stosunek przerywany nie jest dobrą metodą antykoncepcji