Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co wybieracie ? Zabawa w marzenia o fajnym zyciu

Polecane posty

Gość gość

1. Nie pracowac, ale miec wystarczajace pieniadze na zycie przecietne, ale godne. 2. Pracowac, miec fajna prace i dobre pieniadze, ale malo czasu na zycie, na rodzine. 3. Miec obledna prace, np. gwiazda telewizyjna, znany dziennikarz, dobry aktor, ale nie miec innego zycia poza praca - brak czasu na wszystko, duzy stres, paparazzi na kazdym drzewie, itp. 4. Przecietne zycie, przecietnego czlowieka: osiem godzin w robocie, godzina na dojazdy, dzieci, rodzina, slabie pieniadze, malo stresu. Co byscie wybrali dla siebie NA CALE ZYCIE? 1, 2, 3 czy 4? Dlaczego to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 bo rodziny nie założę a bez pracy bym się znudziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze ze ty chuyu rodziny zakladasz co 2 lata. nadrobisz za wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2. Bo mieć "mało czasu" to nie oznacza wcale ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do goscia z . Skad wiesz kto mowil przed toba??? Moze jakas przypadkowa osoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra zmiana
1 a pozniej kazda opcja coraz gorsza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu? Bycie gwiazda tez zle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez bym wybrala opcje 1. Żyjemy raz, a praca czy rodzina to zlodzieje czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wstyd sie przyznac bo to leserstwo ale 1 juz czuje sie głupio wygodawygrywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychodzi na to, ze nikt nie chce pracowac. Ciekawe co by bylo gdyby pkt 1 byl taki: 1. miec pieniadze na skromne zycie, takie od pierwszego do pierwszego. Starcza na jedzenie, ubranie, podstawowe sprzety jak np. tani telewizor, tani komputer wymieniane rzadko, raczej bez wakacji, a jesli to skromnie po oszczedzaniu na wyjazd. W zamian - swiety spokoj. Tez wybralibyscie wolnosc czy wtedy juz nie i do roboty na 8 godz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli opcja nr 1 dopuszcza dorobienie sobie od czasu do czasu wedle chęci i uznania to bez wahania biorę 1 ale jeżeli oznacza kompletny zakaz pracy to już nie byłbym taki pewien:P jeśli opcje 2 lub 3 oznaczają robienie tego co się naprawdę lubi to też nie są złe, no chyba że chodzi o wykonywanie nielubianej pracy tylko za dobre pieniądze opcji nr 4 tak naprawdę nikt nie chce, ci co ją mają to raczej z przymusu/braku innych opcji niż z świadomego wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybrałabym wolność i święty spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. miec pieniadze na skromne zycie, takie od pierwszego do pierwszego. Starcza na jedzenie, ubranie, podstawowe sprzety jak np. tani telewizor, tani komputer wymieniane rzadko, raczej bez wakacji, a jesli to skromnie po oszczedzaniu na wyjazd. W zamian - swiety spokoj. Tez wybralibyscie wolnosc czy wtedy juz nie i do roboty na 8 godz? x kurczę. teraz w tygrysie wewnętrzy leń walczy z wewnętrzną konsumpcjonistką:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 mam, ale i tak pracuje czasem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po tym wątku widać dlaczego wielu Polaków chcialoby powrotu do komunizmu:O najlepiej nie pracować, ale to minimum miec :D Prawda jest taka, że są osoby ,które pracują te 8 godzin dziennie od pon do pt, a zarabiają nieźle i jeszcze mają czas na rodzinę. Wg mnie największą sztuka jest to wszytsko umieć pogodzic, kasa jest wazna, ale sama pogon za pieniadzem mi nie odpowiadala bo szczescia by mi to nie dalo. Szczęście daje mi glownie ukochana osoba, seks, wyjazdy, a np. zakupy w galerii czy duza ilosc kasy na koncie owszem tez sa potrzebne, ale nie sprawiaja ze czuje sie super szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po tym wątku widać dlaczego wielu Polaków chcialoby powrotu do komunizmu x niekoniecznie. ja jestem za patriarchalnym kapitalizmem, knypie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zresztą nie ważne ile sie pracuje bo to ,że pracuje się dużo czy ciężko nie zawsze znaczy, ze za dobre pieniądze. Np. robotnik w fabryce potrafi tyrać caly dzien i milionerem nigdy nie zostanie, a lekarz np. przyjmie 3 pacjentów w ciagu dnia i zarobi więcej od niego. Więc nie zawsze ciężka praca oznacza super zarobki, a mniejsza ilość pracy niskie, zalezy co się robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym woógle wolał się nieurodzić i niemusieć żyć (wybierać)... a jeśli już się urodziłem i "funkconuję" w tym wszechświecie i systemie społeczno jakimś tam to prostu chciałbym robić to co lubię i jednocześnie zarabiać na tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego nie ma w tych puntkach opcji nr. 5 - przeciętna pensja, w miare zadowalająca, 8 godzin pracy dziennie, wolne weekendy, własna rodzina? Przecież wielu Polaków tak żyje. Dlaczego autor zakłożył, że 8 godzinna praca musi byc nisko płatna czyli np. za minimalna krajową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23:46 D O K Ł A D N I E, od lat to powtarzam: pracować należy przedewszystkim mądrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem w tym, że żadna z tych opcji nie jest w pełni fajnym życiem, w każdej opcji czegoś tam brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, tu jest za malo opcji:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I bez sensu te punty do wyboru. Wynika z nich ,że opcja 1 przy niepracowaniu w ogóle opłacałaby się bardziej niż punkt 4 gdzie ma się pracę. Bo w opcji 1 jest "godne życie", a w opcji 4 "słabe zarobki"- wiec wiadomo, że każdy wybierze opcję 1. No i nie ma sprecyzowane przy jedynce czy ma się rodzinę i dzieci czy nie i czy można sobie dorabiać, więc brak logiki w tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jak wyzej napisalam, nie ma wielu opcji np. rentiera:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajny temat;)Moze na dłuzej mozna tu posiedziec i na inne tematy popisac, bo na kafe mizeria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Argen
Pewnie 1 albo 2 , ale bardziej ku opcji nr 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piekne zdanie, obsmialam sie jak norka: "kurczę. teraz w tygrysie wewnętrzy leń walczy z wewnętrzną konsumpcjonistką"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość wczoraj , ktory napisal: "1 mam, ale i tak pracuje czasem". Zdradzisz na jakiej zasadzie udalo sie dojsc do pkt.1 (emeryturka juz leci czy pasywne dochody) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"widać dlaczego wielu Polaków chcialoby powrotu do komunizmu" No nie przesadzaj z tymi Polakami, wiekszosc ludzi na swiecie taki stan by zadowolil, bo naprawde nie ma nic piekniejszego niz wolnosc.. Jesli praca jest wolnoscia, to cud-miod-orzeszki, ale tak zdarza sie bardzo, bardzo rzadko, mimo szczerej checi wiekszosci ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×