Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olivi2

Wujek narzeczonego z synem mieszkają u nas !

Polecane posty

Gość Olivi2

Część dziewczyny! Mam do was pytanie, jestem w początku 8 miesiąca ciąży i mieszkam z moim narzeczonym od roku. Jesteśmy szczęśliwi, ja mam 23 lata on ma 26 lat. Bardzo cieszymy się z dziecka, mieszkamy w mieszkaniu które wynajęliśmy a później kupiliśmy na kredyt. Mieszkanie jest małe bo ma tylko 2 pokoje + kuchnia i łazienka ale na razie się pomieścimy. Wszystko było okej do czasu, w czerwcu tego roku wujek mojego narzeczonego zapytał go czy może się przenieść do nas na 3 miesiące na czas remontu mieszkania. Oczywiście mimo moich sprzeciwów pozwolił im zostać. Nie miałabym problemu gdyby nie to że, nie jest to nikt bliski. Mieli kontakt raz na pół roku i tyle. Ten wujek strasznie dużo kiedyś pił, gdy urodził mu się syn to trochę przystopował ale tylko trochę. Wujek ma 42 lata, jego syn ma 7. Najgorsze jest to że z 3 miesięcy zrobiło się pół roku a końca nie widać. Ich mieszkanie stoi puste i nie ma tam nic oprócz pustych ścian a czas ucieka. Zaczęłam rozmawiać czy nie mogli by się wyprowadzić już bo brak prywatności nie jest mi na rękę. Od czasu kiedy mieszkamy razem mój narzeczony coraz więcej piję. Teraz dwa piwa z wujkiem wieczorem to standard. Nie wyobrażam sobie że wrócę po porodzie z dzieckiem do nich bo mam tego dość. Oni jedzą za nasze bo wujek nie pracuje już od 2 miesięcy. Myślę żeby wyjechać w góry na święta ale gdy powiedziałam to na głos to oni stwierdzili że również pojadą z nami. Jestem załamana, mój facet nie ma prawa jazdy więc kierować muszę ją a biorąc ich że sobą nie wytrzymam. Pomocy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podziękuj za wizytę. Już chyba pora żeby wyj***c darmozjada. Nie wyobrażam sobie żeby ktoś zarl za moje i był na tyle bezczelny żeby się na wyjazd wprosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×