mam 28 lat nigdy nei pracowalem nigdzie dluzej

mialem kilka prac, kilka szkol, wypadek, jakies choroby przewlekle w tym czasie...obecnie czuje sie jak recydywista :[ chce to zmienic, na prawde. zeby tylko ktos mna pokierowal i dal mi swoje oparcie, nie pije i nie pale ani nie cpam, nigdy tego nie robilem. za to mialem w przeszlosci powazne zalamanie i depresje, co moze mnie dyskwalifikowac bo jestem cosyc slaby psychicznie i zostawiony sam sobie latwo sie poddaje. Jednak wierze ze gdybym mial swojego "mistrza" to moglbym wiele. Tylko zeby ktos mi dal szanse na to. /bez podtekstow, szczerze.

Ja mam 26 i nigdy w ogóle nie pracowałem. Od przyszłego roku muszę poszukać pierwszej pracy w życiu. Pewnie na taśmę trafię.

gość dziś to co studia pewnie robiłeś tak długo...a co mam ja powiedziec jak ktorys rok z rzedu siedze praktycznie w domu, bo praca tylko proby są ale wszedzie rezygnuje jak nawet cos jest po 2 dniach. jedyna prace jaka mam od 5 lat stala to na czarno, czyli nic, pustka w cv.

karol nie wyszła tobie praca striptizera? za maly ogonek masz?

Nic nie robiłem. Kiedyś leczyłem nerwicę. Robiłem prawko. W dodatku miałem też stany depresyjne i nic mi się nie chciało.

Kasia a mój ogonek może być? Zobacz fotkę: https://zapodaj.net/bcc2444a985c2.jpg.html

prawko zrobiles chociaz, i te 2 lata mniej duzo dają. duzo lepsza sytuacje masz, ja nie mam nawet prawka. a ty na pewno nie jestes przegiety gej jak ja co widac na kilometr jaki, tylko normalny meski facet i cie pracodawcy nie dyskwalifikują za to.

pedale...

pshemo tak?

tak

A Ty nie