Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jak ściągam po 150ml z każdej piersi laktatorem to dużo czy mało

Polecane posty

Gość gość

Dziecko ma miesiąc, karmię go tak co 2godziny ale dziś muszę wyjść i odciagam 300 ml z obu piersi, czy zrobić z tego dwie porcje czy trzy i czy to jest mało czy dużo czy w sam raz? Bo przyszła teściowa do synka i mówi że licho mam pokarmu i że trzeba będzie dokarmiać jak wyjdę. Wychodzę do lekarza, pewnie nie będzie mnie 2-3 godziny ale chyba zadzwonię i przełożę wizytę bo teściowa już z mm przyszła:o od początku jej się nie podoba że karmię piersią i szczerze mówiąc nie ufam jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miesieczne dziecko ma jeszcze malutki brzuszek, nie to co 8 miesieczne. Masz duzo pokarmu, nie martw sie a tesciowa z mm trzymaj na dystans. Trzymaj sie! Ale do lekarza idz, zabierz najwyzej mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie starczy jak zrobisz z tego 3 a nawet i 4 porcje. Moja córka byla caly czas na odciaganym mleku i jak miała miesiąc to jadła nie wiecej jak 60 ml tak co 2h..teraz ma 7,5 miesiąca i zjada po 160ml..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem bardzo dużo. A teściowe i matki to są jakieś dziwne. Zesrać się chcą z tym dokarmianiem. Moja mama i teściowa też jedna przez drugą, żebym dokarmiała. Dziwne to pokolenie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo duzo jak na 1 mc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest bardzo dużo. Ja laktatorem tyle w życiu nie ściągnęłam. Jak dla mnie to są 3 porcje. Jak zrobisz 2 to taki maluch nie wypije przeciez 150 ml na raz. Co do mm to niestety ale nasze matki nie karmiły piersia w tamtych czasach stąd takie myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baaardzo duzo. Zrob 3 porcje. I powiedz tesciowej ze jak dokarmi mm to już wnuka sam na san jej nigdy nie zostawisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym zabrala to mm ze soba... Autorko i jak sie akcja potoczyla:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedzi. Miałam wizytę na 10 o dziwo nie było kolejki i już o 10:50 byłam w domu. Nie zabralam mm ale nie zdążyła podać. Co ciekawe na kuchni stał rondelek z gorącą jeszcze wodą:-) na blacie mała butelką Żywiec Zdrój, połowa:-) oczywiście teściowa powiedziała że sobie ugotowała a mm podałaby jedynie w ostateczności:o dobrze że zdążyłam. Dziewczyny mi też się wydaje że mam dużo pokarmu. Zaczynam się nawet trochę martwić bo piersi są ciągle twarde i gorące. Ja mu tego odciagnietego mleka nawet nie podałam. O 9:00 go nakarmiliśmy normalnie piersią, wróciłam i też piersią a one nie miekkną do końca. Czy laktacja nie powinna się już ustabilizować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* nakarmiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po miesiacu jeszcze sie nie ustabilizuje. Przy 1 dziecku mialam ogrom pokarmu i wkladek laktacyjnych uzywalam chyba ok 7miesiecy bo mleko cieklo. Teraz przy 2gim unormowalo mi sie po ok 2 miesiacach, ale mam pokarmu w normie, duzo mniej niz wtedy. Jakby piers zaczela bolec, bylo jakies gorace, cieplejsze miejsce, dostalabys goraczki to wtedy sie martw, na razie mysle ze nie ma czym. Moja babcia marudzila ze mam chude mleko, ale wyglad moich dzieci jako niemowląt temu przeczyl i przeczy, to pokolenie takie niedouczone jest i juz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz masę pokarmu. Zazdroszczę. Poczytaj sobie fora o karmieniu piersią na gazecie. Tam jest dużo profesjonalnych rad, wszystko ci się rozjaśni. Polecam Ci też bloga hafija, dla mnie to był ratunek bo w okolicy nie mam doradcy laktacyjnego i jak urodziłam córkę to byłam zielona. A tam wypowiada się dużo mam karmiących piersią i dają bardzo praktyczne rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo. Ja w ogóle nie potrafię odciągnąć. Dziecko ssie i przybiera na wadze, a laktatorem wycisnę parę kropel i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jaki masz laktator?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Campolu, elektryczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak na przyszlosc: Jeśli odciagasz mleko to podaj je dziecku zanim podasz piers. Bo inaczej nakrecasz laktacje. Ja odciagam regularnie, bo jezdze na zlecenia i nie ma mnie popoludniami 2-3h i maz podaje tak odciagniete mleko. Zwykle odciagam 150 ml na jeden taki wyjazd. Syn ma 6 tygodni. Mamy mm w szafce i gdyby zabraklo maz poda, ale pierwszego syna w ten sposob karmilismy i drugi teraz tez daje rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie że dużo, ja laktatorem ledwo 70 ml dawałam radę odciągnąć i to z obu piersi a dziecko nigdy głodne nie było i już karmię ponad rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem przekonana do rady powyzej... Nawet jak bedzie podawac odciagniete mleko butelka, to jej naplynie porcja do piersi i jej piersi rozsadzi, albo sie dorobi zatorow. Mleko mozna zamrozic, moze sie jeszcze przyda. Jednorazowo laktatorem raczej nie napedzi laktacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×