ile kasy wypada dac na mikolaja lub gwiazdke 4 letniemu chrzesniakowi?

Ile abyście dały?

Myślę że 4 latek bardziej ucieszy się z zabawki. Osobiście nie lubię gdy moje dzieci dostają pieniądze bo później ja muszę latać za zabawkami ale rób jak uważasz.

Tez mi się wydaje,ze zabawka to lepszy pomysł. Jeśli chodzi o pieniądze to 100 zł.

Też myślę, że dla 4 latka lepsza jakąś zabawka. Nawet autko. Pieniądze na prezent bardziej doceniają nastolatki niż taki maluch

Zdecydowanie zamiast pieniędzy kup mu jakąś zabawkę czy coś praktycznego ;) Pozdrawiam

Też uważam, że dawanie pieniędzy takiemu maluchowi jest kiepskim pomysłem. Zwłaszcza, że teraz jest tyle fajnych zabawek jak na przykład taka gra zręcznościowa Froggy Party https://www.al.to/p/382234-gra-zrecznosciowa-dumel-discovery-froggy-party-61645.html :D Żabka wydaje polecenia, zaś dzieciaki mają za zadanie wykonywać różne czynności jak na przykład udawać odkrywców w dżungli czy skakać na jednej nodze. Zabawa świetnie zachęca do ruchu i wspomaga rozwój fizyczny! A przy tym można zachęcić do zabawy całą rodzinę :)

4letnie dziecko nie zna wartośc****eniądza, nie wypada dawać mu pieniędzy.

Jeśli już musi być kasa to 100zł

Pieniądze to żaden prezent dla 4latka. Sama mam 4 latka i 100 czy 200 zł tylko byłoby dla mnie problem, tylko miałabym to na głowie

Po prostu kup mu zabawkę przeznaczoną dla 4-5 letnich dzieci i jakieś coś słodkiego. W każdym mieście jest sklep z zabawkami. Poświęć chwilę i idź tam.

4 latkowi pieniądze? :O Takie dziecko nie zna wartośc****eniądza, równie dobrze możesz mu dać 20 zł - tak samo się z tego nie ucieszy jak ze 100 zł. Za mały jest - zabawka lepsza.

Moja córka jak miała 4 lata dostała od pradziadka 200 zł na urodziny i się bardzo rozpłakała, bo ona chciała żeby było 5, a nie 2 czyli bardziej byłaby zadowolona z 50 zł. Dzieci nie znają wartośc****eniądza.

Moja córka jak miała 4 lata dostała od pradziadka 200 zł na urodziny i się bardzo rozpłakała, bo ona chciała żeby było 5, a nie 2 czyli bardziej byłaby zadowolona z 50 zł. Dzieci nie znają wartośc****eniądza.

Kiedys siedzialam u takiej biednej ciotki. Mieli chyba z 8ro dzieci. Przyszedl ktosni takiej malej wreczyl 20zl a ona sie rozryczala. Matka dala jej 5 zlotych w drobnych, a zabrala te 20 i ta bula uradowana, ze ona ma tyle teraz.

tu autorka dziecko woli od zabawek pieniadze bo ma specjalną skarbonkę i sobie tam zbiera,potem wie ,ze moze za to cos kupic rodzice dziecka tez wola jak dostaje kase bo zabawek ma tyle ,ze ciezko zliczyć. myslicie ,że jak dam piecdziesiatzlotych to tez bedzie okey?mam jeszcze innego chrzesniaka i naprawde 100 zł to za duzo dla mnie.

50 zł to za malo

Pewnie że wystarczy. U nas chrzesni nie dają nic na gwiazdkę ani na Mikołaja, każdy robi prezety własnym dzieciom.

50 zł dla 4 latka będzie jak najbardziej ok.

Ciastolinę mu kup na All, dziecko się na pewno ucieszy.